Bokser bardzo utalentowany.Stoczył 26 walk i narazie wszystkie wygrał.Imponuj ace.Dzisiaj jego 27 walka w karierze.
Kołodziej i Masternak to najbardziej utalentowani bokserzy wagi junior ciezkiej a po nich to;Hutkowski,Janik.Przynajmniej Ja tak uwazam.
Co do Masternaka się zgodzę, że to utalentowany zawodnik, natomiast Kołodziej, Wawrzyk, Kostecki, po części Szpilka i Włodarczyk, to są wszystko twory wyprodukowane przez politykę Wasilewskiego, która to polityka wcale głupia nie jest. Polega ona na tym, że zawodnicy Ci obijają całą swoją karierę cieniasów, omijając przy tym zawodników średniej klasy. Pompuje się balon, że nawet eksperci myślą ze faktycznie z tych zawodników coś będzie, i po kilku latach dostają walkę o mistrzostwo, za dużą papę, z zawodnikiem z topu i kończy to się tak, jak skończyło się z Wawrzykiem czy Kołodziejem. Wszyscy na tym zarabiają a Wasileski jeszcze ma uznanie środowiska, że potrafi doprowadzić do walki o mistrzostwo. Powiedzmy sobie szczerze tacy zawodnicy jak Kołodziej czy Wawrzyk, gdyby byli prowadzeni szczeblami, na zasadzie coraz to lepszy zawodnik, to nie oszukujmy się, nigdy by nie doszli do walk o tytuły, bo pewnego poziomu nie da się przekroczyć. Zresztą Wlodarczyk tak samo był prowadzony, z tym że jego szczęście polegało na tym, że obijał Kelnerów, i walce o tytuł dostał może nie Kelnera , ale zawodnika w mojej opinii słabego mianowicie Fragemoniego, a później miał obrony czy to z Palaciosem, czy to Greenem czy z mało doświadczonym Czakijewem ( sami przeciętniacy) i tak sobie był mistrzem, aż trafił dzisiaj na Drozda. Szpilka natomiast jest medialnym zawodnikiem i on na walki mistrzowskie czekać nie musi, żeby zarobić, wystarczy że powie o 2 słowa za dużo i dostaje czy To Jenningsa czy Adamka, być może Zimnocha w przyszłości- walki medialne, z dużą kasą i rozgłosem co pod politykę Wasyla idealnie pasuje.
Tak po ludzku szkoda mi było i Kołodzieja i wcześniej Wawrzyka, no ale nie oszukujmy się, w dobie internetu, gdzie każdy może sobie wyklikać i zobaczyć z kim on wcześniej walczył, i co to byli za rywale, to raczej wynik walki był z góry ustalony. Chociaż oglądam te gale polsatowskie i powiem Ci naprawdę fajnie się to ogląda. Tylko mówię to jest 2 a niekiedy 3 liga bokserska i później to się kończy tak jak w Moskwie. Pewnie jeszcze kilka razy wejdzie do ringu, żeby zarobić, a nóż może jakaś Polsko - Polska walka się trafi za lepszą kasę, ale już o mistrzostwo nie dostanie, bo jest zwyczajnie za słaby.
Najlepiej zeby doszlo do walki Kolodziej vs Masternak na kolejnej gali Polsat Boxing Night a moze dac go Cieslakowi mysle ze tez dal by rade bokserowi z Krynicy.
Powiedzial ze chce zostac mistrzem WBA a posiada go aktualnie Steve Herelius,mysle ze Kołodziej ma z nim szanse.
Ma Hucka jest jeden sposob nie pozwolic mu atakowac i budowac akcji tylko atakowac jego bo wtedy w obronie jest słaby i sie gubi.Stevenem Hereliusem ma sznse i Marco Huckiem tez jakies tam ma ale napewno nie z Cuninghamem.Nawisem mowiac ciekawie zapowiada sie inny bokser tej kategori Dennis Lebiediev ktory ma przyłozenie z obu rak co pokazał w walce z Aleksijevem.
czy ja wiem,z każdym kolejnym rokiem rosną moje obawy co do jego wielkiej kariery którą zapowiadają od dawna.On ma już 30 lat a jeszcze nie boksował z żadnym przeciwnikiem który mógłby zrobić mu jakąkolwiek krzywde.Nie chciałbym mówić że to kelnerzy ale niska klasa.A ostatnia walka to też nic specjalnego trzymał go na dystans całą walke ale naprawde ciekawe akcje w wykonaniu Kołodzieja w tej walce można wyliczyć na palcach jednej ręki.Przede wszystkim nie ma instynktu zabójcy.Jest skazany na męczenie rywala prostymi przez wszystkie rundy.
Felix nie był zbyt wymagajacy i Paweł dał sobie z nim rade ale juz pora na prawdziwe walki jesli chce walczyc o mistrzostwo
Ponawiam moje zdanie co do prowadzenia Kołodzieja.Ordiales to wyjątkowo słaby przeciwnik.Jak ktos ma dać szanse Kołodziejowi skoro nie podejmuje lepszych bokserów??? Ordiales(bądź Ordialez) był powolny,z nadwagą,nie trzymał gardy.ot tak do znokautowania.Jego bilans akurat nic tu nie znaczy.
2 lata minęły od ostatniego postu i wyszła prawda. Z Kołodzieja nigdy mistrza świata nie będzie. Wasilewski daje mu samych emerytów i rencistów, którzy nawet nazwiska znanego (poza Richardem Hallem) nie mają. Widzieliście jak walczył Michalczewski z prime Hallem a jak Kołodziej walczył z Hallem, który był już wrakiem boksera? Jest to jeden z najbardziej przereklamowanych polskich bokserów. Powinien wziąć pierwszą lepszą walkę o pas i zgarnąć wypłatę bo jak jakiś przypadkowy bum (jak Crenz) go znokautuje (a w ostatniej walce było już blisko) to title shota już nie dostanie.
On mysli ze Hernandez da mu sznase i nie wziol walki z Afolabim bo czul ze ja przegra chyba o pas mistrza swiata nie zawalczy predko