Według mnie dr.Evil jest jedną z najśmieszniejszych postaci jaką stworzył. Pierwszą część obejrzałam właśnie po zobaczeniu sceny "million dollars". W kolejnych przewijałam film, by zobaczyć sceny z samym Dr. Evil. Austin Powers jest irytujący.
Hahaha ja nie mogę akurat dziś mówiłem z bratem o tym filmie(tak przy okazji głównie o dr.zło)a ty tego samego dnia mi odpisalas na to pytanie zbieg okoliczności ? Xd