Megan FoxI

Megan Denise Fox

7,1
13 543 oceny gry aktorskiej
powrót do forum osoby Megan Fox

Zadziwia mnie, jak z przeciętnej (no ok, nie takiej całkiem przeciętnej - przeciętnie ładnej) dziewczyny fachowcy potrafią zrobić prawdziwą piękność!

Od czegoś takiego zaczynając :
http://img854.imageshack.us/img854/9900/meganfox11thannualrockt.jpg
No, sami przyznacie, opalenizna jej nie służy :D

Poprzez bardziej naturalny wygląd :
http://img848.imageshack.us/img848/6483/117100meganfox.jpg

Tutaj chyba trochę po operacjach :
http://img5.imageshack.us/img5/6978/meganfox08111ea1.jpg
Ale wyglądała paskudnie, taki wulgarny lach-o-n :/

Subtelna zmiana, a wygląda już nieziemsko pięknie:
http://img848.imageshack.us/img848/7162/154meganfoxm2.jpg
Nie wiem co oni jej zrobili (może brwi nie ma tak beznadziejnie umalowanych?), ale ten look to mój ideał :)

Szkoda, że niestety Megan dalej brnie w operacje (czy tam jakieś upiększanie), bo wyglądała już tak pięknie, a teraz zaczyna nienaturalnie puchnąć na twarzy :/

Jagula

Uważaj żeby Ci żyłka nie pękła.

Yaroslao

Jagna ma kompleksy trza jej wybaczyć

MilesQuaritch

miles, sprawdź w słowniku termin "kompleks" i zacznij stosować go zgodnie ze znaczeniem. yaro, co, napisałam prawdę a tobie głupio że zrobiłeś z siebie idiotę? miszczu ciętej riposty jesteś :D

na dodatek musicie mieć bardzo smutne i nudne życie, skoro przychodzicie na forum i trollujecie w każdym temacie. współczuję.

Jagula

Jagula-moja mistrzyni,zniszczyłaś Milsa XD. Chyle czoło:D

klaczek20

Milsa nie da się zniszczyć. On po prostu dorasta..

platyna_2

Niech se dorasta nie na łamach filmwebu ;)

Jagula

Nieprawda. Nie współczujesz. Tego typu uczucia są Ci obce.
Z reguły nie wdaję się w "dyskusje" z domorosłymi psychologami ale dla Ciebie zrobię wyjątek. Primo, jeśli już cokolwiek chcesz wiedzieć na temat psychologii to czytaj książki a nie forum onetu albo demotywatory. Po drugie primo, jeśli już nauczysz się czegokolwiek sensownego na ten temat to nie używaj tej wiedzy do walenia ludzi po głowie. Po trzecie primo, abstrahując od jakiejkolwiek psychologii uświadamianie komukolwiek że ma "żałosne życie" tylko po to żeby polepszyć sobie samopoczucie jest podłością. Po czwarte primo, wygrać w pyskówce nie zawsze oznacza wygrać w życiu. Uwierz mi, możesz się czasami mylić i korona ci z głowy nie spadnie a już na pewno nie umrzesz. Kolejne primo nie jestem żadnym mistrzem riposty bo mi to zwisa kalafiorem, ja nikogo nie mam zamiaru niszczyć. Nazwanie mnie idiotą wiele o mnie nie mówi natomiast sporo mówi o Tobie. Z pewnością przesadzasz z reakcją i tyle. Ja tobie ubliżać nie zamierzam.

Yaroslao

Łezka w oku:)Bjutififol. Wybaczam nawet dychę dla Megan:P

Yaroslao

Wzruszyłam się. Niestety nie mam ambicji na miarę psychologicznych, a jedynie odwdzięczanie się pięknym za nadobne :)

Jagula

te twoje 3cie zdjęcie najlepsze
taka sucz, w pozytywnym sensie ;) za je bista

ArusArczes

No właśnie mi się najbardziej nie podoba taka sucz! ;P Tak wrednie wygląda ;P Ale cóż, gusta kobiet a gusta facetów... :)

Jagula

taka sucz ma branie a pasztet co najwyżej pierwszą ławkę w kościele nosem wyciera

Jagula

kiedyś urosną ci piersi jaguś nie łam się <głaszcze> dorastasz...

MilesQuaritch

Cóż z Ciebie za prostak? Skąd ty się urwałeś?

BelleGunness

ja znam zycie

MilesQuaritch

Czyli wszyscy co znają życie są prymitywni i używają liści zamiast talerzy?

BelleGunness

Aduś używa liści tak jak trzeba. Podciera się nimi:P:P:P

użytkownik usunięty
MilesQuaritch

Miała operacje piersi, ust inosa, który był wcześniej okropny,i przede wszystkim ma mnóstwo botoksu w twarzy, dzięki czemu zawdzięcza swoje rysy . Teraz jest ładna, to fakt, ale skrajnie głupia i sama dobrze wie, że jest gwiazdą, ale nie aktorką.

Rysy twarzy Megan Fox nie są wynikiem zabiegów chirurgii plastycznej. Wystarczy obejrzeć kadry z pierwszego filmu w którym brała udział (w wieku piętnastu lat) aby być tego pewnym. Z resztą pierwsze spekulacje na temat botoksu wypełniającego twarz Megan pojawiły się dokładnie po 17stym czerwca 2010, czyli po dniu premiery filmu "Jonah Hex" z jej udziałem. Od tego czasu wszystkie, zarówno polskie jak i zagraniczne gazety, portale internetowe zaczęły rozpisywać się o ''zniekształconej'' i ''napuchniętej'' twarzy Megan. Cóż, nie mi to oceniać jako, że nie jestem chirurgiem plastycznym, ale przyjmując ten moment jako 'początek' metamorfozy aktorki śmiało stwierdzam, że przed owymi zmianami wyglądała zjawiskowo - bez botoksu i rzekomych operacji. Przyjmując tą datę za początek ''operacji plastycznych'' Megan obalam teorię o urodzie aktorki wypływającej z zabiegów chirurgicznych, bowiem wcześniej paradoksalnie jej kości policzkowe wyglądały o wiele lepiej.

Zastanawia mnie na jakiej podstawie twierdzisz, że Megan jest skrajnie głupia? Czy to przypadkiem nie pewna deformacja w spostrzeganiu innych ludzi? Jeżeli kierujesz się takimi przesłankami jak wygląd, role filmowe w których aktorka jest obsadzana bądź wyssanymi z palca cytatami rodem z pudelka to bardzo Cię rozczaruję - to mechanizm ukrytej teorii osobowości.

użytkownik usunięty
ScarlettOHara

Wiem, co jest z moją osobowością.

Ona jest głupia. Czytałam wywiady z nią. Wybacz, ale nie powiedziała nic mądrego. Jak postawi jakąś głupią tezę, to nie potrafi jej udowodnić żadnym argumentem- inteligentny człowiek potrafi argumentować. Ludzie, którzy z nią pracują, mają ją za głupią- wszyscy.

Wyglądała zjawiskowo, wg Ciebie, moim zdaniem nie, miała brzydki nos i taką wieśniacką, okrągłą twarz, no i cerę okropną. Teraz wygląda o niebo lepiej.

Ty nie jesteś chirurgiem, a to chirurdzy oceniają twarz Megan, to oni wypowiadają się na temat operacji gwiazd i wybacz, ich zdanie się liczy- bo to oni są specjalistami, nie Ty.

To jak na inteligentnego człowieka przystało proszę udowodnij mi swoją tezę o głupocie Megan przekonywującymi argumentami. I nie proszę tu o skopiowane cytaty z plotkarskich forum, a o scany z wywiadów, wraz z tytułem gazety i datą jej wydania, bądź nagrane relacje z wywiadów podczas których aktorka ''postawiła głupią tezę i nie potrafiła jej udowodnić żadnym argumentem". A, i poproszę także o wypowiedzi tych wszystkich osób z którymi Megan pracowała;)
Nie musisz tak pieczołowicie podkreślać, że nie jestem specjalistą w chirurgii plastycznej bo doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Z resztą nie do końca wierzyłabym w ich fachowe wypowiedzi bowiem zdarza się, że mijają się one z prawdą.
Aaa, i nie poruszyłam w żaden sposób kwestii Twojej osobowości. Dlaczego do tego nawiązujesz?

użytkownik usunięty
ScarlettOHara

'Spotkałam wiele tak zwanych "najpiękniejszych ludzi Hollywood" i muszę powiedzieć, że nie ma w nich nic interesującego. Nie mają osobowości i brakuje im jakiegokolwiek celu w życiu – mówi Megan. Nikt nigdy nie oczekiwał od nich, aby mieli charakter, czy wyrazistą osobowość. Wszystko osiągnęli tylko dzięki ładnej buzi i zgrabnemu ciału. Nauczyli się, że nie wymaga się od nich niczego więcej, niż tylko seksownego wyglądu. Uważają, że skoro są piękni, to niczego więcej w życiu nie potrzebują."

Czy ona jest upośledzona, że mówi takie rzeczy? Do niej nie docierają niektóre fakty???

"Jesteśmy trójką osób, które pracowały z Michaelem przez ostatnie dziesięć lat. Chcemy wyjaśnić kilka rzeczy, które pojawiły się w prasie. Mieliśmy tą nieprzyjemność pracować z Megan Fox. Musimy to napisać: jest głupia jak but. Świetnie jej wychodzi pieprzenie bzdur i pozowanie do zdjęć jak gwiazda porno. Widzieliśmy, jak próbuje grać. Kariera w porno jest nieunikniona.

Megan jest najbardziej nieuprzejmą osobą, jaką w życiu spotkaliśmy. Nie zna takiego słowa jak "dziękuję". Cała ekipa przestała mówić jej "dzień dobry", bo nigdy nie usłyszeli odpowiedzi. Jest niewdzięczną, nieprzyjemną su** bez gracji i klasy. Mamy nadzieję, że jej bohaterka zginie w pierwszych dziesięciu minutach trzeciej części Transformersów, bo wszyscy mamy dosyć pracy z nią."

Ludzie o współpracy z nią. Porównuje reżysera do Hitlera, pieprzy bzdety typu : "Ludzie, którzy mówią, że ślub jest zbędny, że papierek jest niepotrzebny, bredzą"- i każdy przeciwnik lub obali tę tezę w kilka minut, a ona nie ma na ten temat nic do powiedzenia. Mówi takie rzeczy bez pokrycia.

"'Spotkałam wiele tak zwanych "najpiękniejszych ludzi Hollywood" i muszę powiedzieć, że nie ma w nich nic interesującego. Nie mają osobowości i brakuje im jakiegokolwiek celu w życiu – mówi Megan. Nikt nigdy nie oczekiwał od nich, aby mieli charakter, czy wyrazistą osobowość. Wszystko osiągnęli tylko dzięki ładnej buzi i zgrabnemu ciału. Nauczyli się, że nie wymaga się od nich niczego więcej, niż tylko seksownego wyglądu. Uważają, że skoro są piękni, to niczego więcej w życiu nie potrzebują.""


LOOOL , tak to by mogła mówic gdyby była meryl streep, elą taylor, nicole kidman, sandrą bullock itp itd, a kim ona jest? przy nich jest nikim. myślę zeo co najwyżej poznała pięknych z hollywood z ligi kategorii B, albo C. za kogo ona isę ma O_o

moim zdaniem uderzyła jej sodówka, fala popularnosci zalała ją po transformersach i jak na nich jej kariera się kończy. ostatnio gdzieś czytałam, że ma ogromne kłopoty znalezienia pracy nie tylko w filmie, ale nawet w SERIALU(!). także...powodzenia:)

użytkownik usunięty
Eryniae

W ogóle sam fakt, że nie mając pozycji, zadziera z takimi reżyserami jak Bay czy Spielberg, którzy mają wpływy w całym Hollywood i mogą ją załatwić, jest skrajnym idiotyzmem.

Po pierwsze, już z samego założenia - inteligentnego, wykształconego człowieka, sceptycznie nastawionego do masowego przekazu typu Internet nie przekonają argumenty spisane z pierwszej lepszej witryny na której, po uprzednim zalogowaniu, publikować może każdy (sceptycyzm czyni odpornym na przekonywanie).
Po drugie, prosiłam Cię o ,,(...)scany z wywiadów, wraz z tytułem gazety i datą jej wydania, bądź nagrane relacje z wywiadów'', które mogłyby być wiarygodnym źródłem przekazu. Tymczasem otrzymałam nic innego jak właśnie skopiowane cytaty rodem z pudelka (i wcale nie trzeba go czytać, aby to wiedzieć - wystarczy skopiować Twoje słowa i wkleić w wyszukiwarkę google).
Co do kwestii trójki osób, które współpracowały z Bay'em - jak dla mnie ich słowa nie są żadną podstawą do tego, aby bezspornie twierdzić, że Megan jest skrajnie głupia. Nie dość, że nie zostały one w żaden sposób potwierdzone, to forma wypowiedzi pozostawia dużo do życzenia. Nie chciałabym bezspornie sugerować się opinią osób, która mogłaby wypływać z jakichkolwiek uprzedzeń do aktorki, chęci zrobienia szumu wokół swojej osoby za pośrednictwem zmieszania kogoś z błotem (współczesna forma robienia kariery) bądź złego nastroju - bo tak naprawdę nie znamy czynników, które motywowały te osoby do wygłoszenia takich sądów, nie wiemy jak było naprawdę. Z resztą - nigdy nie zastanawiałaś się dlaczego ci panowie pozostają anonimowi? Odpowiedź jest chyba niezwykle prosta...
I proszę nie generalizuj wszystkich osób, które współpracowały z Megan na podstawie wyssanego z palca artykułu, który zdobi polskie portale plotkarskie z tytułem - "Megan jest niewdzięczną s**ą! Jest głupia jak but!".

Porównanie Michaela do Hitlera (podkreślę, że wyłącznie na planie filmowym) miało na celu zobrazowanie jego apodyktyczności i dążenia do jednomyślności w grupie, co nie przypadło do gustu Megan - moim zdaniem słusznie. I nie przesadzajmy z 'zadzieraniem z takimi reżyserami jak Bay' bo póki co jego twórczość nie przyniosła niczego ciekawego i ambitnego. Dobre efekty specjalne w dobie XXI wieku nie świadczą jeszcze o wybitności reżyserskiej a póki co nowe twory pana Bay'a - 'Koszmar z ulicy wiązów' czy 'Jestem numerem cztery' nie są nawet warte zainteresowania.
Co więcej, Megan zarzucała Michael'owi, że oprócz efektów specjalnych w jego produkcjach nie ma niczego ciekawego (czy ktoś się w tej kwestii z Nią nie zgodzi?) oraz, że obsadza ją w roli, która nie ukaże jej w dobrym świetle i nie będzie w stanie ukazać jakichkolwiek aktorskich predyspozycji. No cóż, chyba potwierdzeniem słuszności Jej słów jest wybranie do kolejnej części 'Transformers'ów' przez pana Bay'a młodziutkiej, atrakcyjnej modelki wprost z wybiegu Victoria's Secret - czyt. z zerowym doświadczeniem aktorskim.
http://www.youtube.com/watch?v=RdbsBANH7wc wydaje mi się, że to źródło informacji jest o wiele bardziej wiarygodne niż Twoje cytaty z pudelkowych forum.
A jeżeli i to nie przekonuje (z resztą słusznie) - http://www.youtube.com/watch?v=bcSj_t1HhJ4 - wywiad z Megan Fox odnośnie jej relacji z Michael'em (rozpoczyna się ok. 5 minuty, wcześniej rozmowa toczy się wokół filmu ''Jennifer's Body''). Megan wyraźnie zaznacza, że opinia tych ''trzech osób współpracujących z nią na planie'' mogła zostać napisana przez kogokolwiek (również amerykański krytyk filmowy Peter Travers nie potrafi wskazać wiarygodnego źródła).
Megan twierdzi, że - ''It's not true. My crew knows it's not true and my producers knows it's not true''. Ponadto - ''I don't ever want people think I'm difficult to work with or that I'm a b*h because I try to go out of my way to make people more comfortable''. *w razie błędów gramatycznych wybaczcie - wciąż się uczę.
Z resztą gdyby była aż tak wredna i nieuprzejma, a jej obecności nie potrafiłaby znieść cała ekipa - z pewnością aktor wcielający się w rolę głównego bohatera również nie pałałby do niej entuzjazmem (za analogiczny przykład można podać postać Marilyn Monroe, która na planie filmu ''Pół żartem, pół serio'' w dobie postępującej choroby sprawiała twórcom wiele nieprzyjemności z którego powodu została znienawidzona przez odtwórców dwóch głównych ról - Curtis'a i Lemmon'a). Z kolei Shia LaBeouf publicznie przyznaje się do tego, że w kolejnej części 'Transformers'ów' będzie mu brakowało pierwotnej odtwórczyni roli Mikaeli.

To po prostu wytworzona presja ze strony otoczenia, które oczekuje od Megan, że będzie starała się wkupić w łaski reżysera, który dał jej szansę zaistnieć. Gdy okazuje się, że aktorka nie wpasowuje się w wyobrażenie większości - zostaje atakowana jako zagrożenie. Megan powinna być głupia, wredna, nieuprzejma bo jest piękna. To nazywamy właśnie mechanizmem ukrytej teorii osobowości, i nie ma to żadnego związku z Twoją osobowością, a z nieprzystosowawczym spostrzeganiem innych ludzi, czyli tworzeniem związków miedzy wyglądem zewnętrznym a zachowaniem i pewnymi cechami spostrzeganej osoby.

użytkownik usunięty
ScarlettOHara

Ja nie napisałam, że Bay jest dobrym reżyserem, tylko, że sprzeciwianie się komuś, kto ma wpływy, jest głupie, póki się nie ma wyrobionej pozycji.

"Porównanie Michaela do Hitlera (podkreślę, że wyłącznie na planie filmowym) miało na celu zobrazowanie jego apodyktyczności i dążenia do jednomyślności w grupie,"


Naprawdę? Doprawdy, trudno się domyśleć. Wbij sobie do głowy, że porównywanie kogokolwiek do Hitlera jest głupie i jest dziś odbierane przez społeczeństwo jako zachowanie nie na miejscu, krytykowane ze wszystkich stron- myśląca osoba tego nie robi.

Megan sama robiła z siebie idiotkę. Może mówisz o osobach ze swego otoczenia- że oceniają po wyglądzie, mnie nie znasz i nie masz prawa tak o mnie mówić. Ja nie oceniłam jej intelektu, do póki nie otworzyła ust. Angelina- piękna i inteligentna.

Lit mógł napisać każdy, ale to, co mówi w wywiadach nie, zwłaszcza że sama je autoryzuje. Kup jakąś gazetę z wywiadem i przeczytaj. A co ma do tego źródło- pudelek czy nie - tam są jej słowa i to się liczy, a nie to, że pudelek jest portalem plotkarskim.

,,(...)sprzeciwianie się komuś, kto ma wpływy, jest głupie, póki się nie ma wyrobionej pozycji", czy to znaczy, że jeśli ktoś robi coś wbrew moim przekonaniom, wbrew mnie to (mimo, że mam pewność co do słuszności swoich poglądów) muszę siedzieć cicho i nie mogę powiedzieć o tej osobie nic złego, ponieważ jest ode mnie wyżej w hierarchii społecznej? No proszę...

Porównanie Bay'a do Hitlera nie miało być bezpośrednią analogią do wydarzeń z IIgiej wojny światowej uwłaczającą jej ofiarom, a przywołaniem cech charakteryzujących tę osobę w formie oddziaływania na grupę czyli dążenia do jednomyślności.

Dla Twojej niczym nie zachwianej świadomości - przeczytałam bardzo wiele wywiadów z Megan Fox (większość w oryginale) oraz obejrzałam niemal wszystkie dostępne z nią wywiady (również w oryginale) więc wiem jak manipulują odbiorcami osoby, które publikują ''słowa Megan'' na polskich portalach plotkarskich. Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że naczytałaś się przeróżnych spekulacji pochodzących właśnie z takich stron internetowych i kiedyś wpadł Ci w ręce jej wywiad z którego wyciągnęłaś informacje potwierdzające swoje założenie o głupocie aktorki nie uwzględniając żadnych innych przesłanek.
Gdy przytoczyłam Ci argumenty odpierające Twoje domniemane źródła informacji - wykręcasz się tym, że jednak list nie jest tu zasadniczym dowodem (mimo, że 2/3 Twojej wcześniejszej wypowiedzi to jego skopiowana treść) a Megan i tak jest głupia, pomimo, że nie masz na to żadnego mocnego argumentu. Póki co, jesteś na przegranej pozycji...

,,(...)mnie nie znasz i nie masz prawa tak o mnie mówić'' - w takim razie Ty również nie masz prawa oceniać Megan, ponieważ jej nie znasz. Wyciągasz wnioski na podstawie jej wypowiedzi? Ja również wyciągam - na podstawie Twoich. Jeśli Ty masz prawo do oceny osoby, której nie znasz, ja również i nie możesz mi go odebrać. W przeciwnym razie - jesteś hipokrytką.

A ta prowokacja z Angeliną...
Wiadomo, że ta kwestia wzbudza wiele negatywnych emocji (szukanie podobieństwa między Megan a Angeliną), więc mogłaś podać inny przykład. Jest wiele pięknych i inteligentnych aktorek, jak chociażby Kate Winslet.

użytkownik usunięty
ScarlettOHara

,,(...)sprzeciwianie się komuś, kto ma wpływy, jest głupie, póki się nie ma wyrobionej pozycji", czy to znaczy, że jeśli ktoś robi coś wbrew moim przekonaniom, wbrew mnie to (mimo, że mam pewność co do słuszności swoich poglądów) muszę siedzieć cicho i nie mogę powiedzieć o tej osobie nic złego, ponieważ jest ode mnie wyżej w hierarchii społecznej? No proszę...

A co to, do cholery, ma do inteligencji?!


Porównanie Bay'a do Hitlera nie miało być bezpośrednią analogią do wydarzeń z IIgiej wojny światowej uwłaczającą jej ofiarom, a przywołaniem cech charakteryzujących tę osobę w formie oddziaływania na grupę czyli dążenia do jednomyślności.

No i co z tego? Napisałam, że to rozumiem, ale uważam za głupie, bo każdy wie, jak zareaguje społeczeństwo i jest nie na miejscu, temu nie masz prawa zaprzeczyć.
Powtarzasz drugi raz ten sam argument, który nie broni w żaden sposób inteligencji Fox.

" wiem jak manipulują odbiorcami osoby, które publikują ''słowa Megan'' na polskich portalach plotkarskich. Z Twoich wypowiedzi wnioskuję, że naczytałaś się przeróżnych spekulacji pochodzących właśnie z takich stron internetowych"

Napisałam, że nie ważne, skąd są informacje, ważne, że to prawdziwe wypowiedzi Megan.I taka jest prawda, ja nie patrzę, co tam piszą redaktorzy, czytam to, co ona powiedziała. Jak czytam takie wypowiedzi:


"- Przeczytałam chyba każdą książkę, jaką napisano o Marilyn Monroe - tłumaczy Fox. - Boję się, że skończę jak ona, bo jestem równie niestabilna psychicznie. Albo cierpię na pograniczne zaburzenie osobowości, albo na lekką schizofrenię. Na pewno nie jestem do końca zdrowa na umyśle, ale nie sprecyzowałam jeszcze, co mi jest. "

To tak, twierdzę, że jest głupia na podstawie jej wypowiedzi, a nie tego co reprezentuje portal plotkarski.

"A ta prowokacja z Angeliną...
Wiadomo, że ta kwestia wzbudza wiele negatywnych emocji (szukanie podobieństwa między Megan a Angeliną), więc mogłaś podać inny przykład. Jest wiele pięknych i inteligentnych aktorek, jak chociażby Kate Winslet. "

Prowokacja? Przykład mylisz z prowokacją? Angelina kilka lat temu była równie kontrowersyjna jak Megan i wzbudzała równie skrajne reakcje kobiet i mężczyzn, dlatego ten przykład jest najlepszy. To logiczne, ale widać Ty zamiast myśleć logicznie, wolisz węszyć jakieś prowokacje...

Moje zdanie- Megan brzydka nie jest, ale do pięknej jej brakuje sporo. Jej uroda to coś w stylu Demi Moore dobrze umalowana wygląda niezle. Za piękne aktorki dzisiejszych czasów uważam np. Angeline Jolie (za czasów jak było jej ciała ciut więcej, teraz to wygląda poprostu niezdrowo), Charlize Theron, Catrine Zeta-Jones, Penelope Cruz.. Są gusta i guściki niestety. Gdzieś przeczytałam jak Megan dba o figure, je jeden posiłek dziennie o 10 rano, ale musi go sama przygotować bo jak nie to wogóle nie je- to jest bardzo mądre. Zresztą popatrzmy na jej filmografie, która nic nie wnosi w jej osobowość. Przeciętna dziewczyna, aktorka w przeciętnych filmach (nie licząc Transformers) i tyle.

użytkownik usunięty
wikiw99

Ja w ogóle uważam Charlize Theron za jedną z niewielu ładnych blondynek (mimo że sama jestem), Catherine widziałam przed operacjami- to doznałam szoku, ale Cruz, a szczególnie Jolie są, moim zdaniem, piękne.

wikiw99

Są gusta i guściki - w Twoim przekonaniu zatem ktoś komu podoba się Angelina Jolie ma gust ale już osobie, której do gustu bardziej przypada uroda Megan - guścik, bowiem wobec Twojej subiektywnej percepcji daleko jej do takiej piękności jak Jolie.
Strasznie nieprzystosowawcze i samochwalcze stwierdzenie.

''czy to znaczy, że jeśli ktoś robi coś wbrew moim przekonaniom, wbrew mnie to (mimo, że mam pewność co do słuszności swoich poglądów) muszę siedzieć cicho i nie mogę powiedzieć o tej osobie nic złego, ponieważ jest ode mnie wyżej w hierarchii społecznej? No proszę...
A co to, do cholery, ma do inteligencji?!''

No właśnie nic nie ma do inteligencji, nie rozumiem na jakiej podstawie wywnioskowałaś, że chodzi tu o jakikolwiek przejaw inteligencji. Poglądy i postawy biorą się przede wszystkim z doświadczenia i interpretacji rzeczywistości. Inteligencja to zdolność dostosowania się do niej. Nie wyrażanie swoich poglądów w stosunku do osoby, która jest ode mnie wyżej w hierarchii społecznej nie ma raczej wiele wspólnego z inteligencją a podporządkowaniem się jakimś odgórnym, krzywdzącym schematom czyli uległością wobec większości - to, ze Bay jest reżyserem nie oznacza, że podrzędna aktorka nie może mu wytknąć błędów tylko dlatego, że jest aktorką. Ona także interpretuje świat i bierze czynny udział w jego rozwoju.

Kwestię z Hitlerem wolałabym pozostawić bo widzę, że kurczowo trzymasz się konserwatywnych przekonań zupełnie nie przyjmując do wiadomości, że cechy charakteryzujące tę postać mogą być uniwersalne - osobę, która przejawia autorytarną postawę np. w grupie robiącej wspólnie projekt naukowy, która nie chce doprowadzić do różnicy zdań między członkami tej grupy i zaparcie wierzy we własne racje narzucając je innym - również można nazwać 'Hitlerem' mimo, że nie ma ona skłonności do wymordowania ludzi i chęci do przejęcia kontroli nad całym światem.
I to, ze ktoś myśli w sposób analogiczny nie oznacza, że jest absolutnym idiotą.

Dodatkowo - argument ten nie miał w żaden sposób bronić inteligencji Fox.
Chciałabym także sprostować - ja wcale nie bronię inteligencji Megan Fox. Po prostu wytaczam Ci kontrargumenty. Póki co nie dowiedziałam się dlaczego Megan jest skrajnie głupia, a tylko o to proszę.

Jeżeli nie ważne skąd są wypowiedzi to skąd masz pewność, że to prawdziwe słowa Megan?! " wiem jak manipulują odbiorcami osoby, które publikują ''słowa Megan'' na polskich portalach plotkarskich.'' - ta manipulacja polega na przeinaczaniu słów, niedokładnym tłumaczeniu, które za cel obrało sobie właśnie przedstawienie aktorki w złym świetle. Ja nigdzie nie napisałam, że przesłane przez Ciebie cytaty nie są prawdziwymi słowami Megan - jeżeli czytałaś tyle wywiadów i na ich podstawie kogoś oceniasz to chyba potrafisz podać tytuły gazet bądź wysłać (oryginalne!) cytaty?

Cytat, który podałaś powyżej jest akurat autentyczny i pochodzi z magazynu Wonderland (chyba wrzesień 2009) i tak się składa, że również podczas tego wywiadu Megan powiedziała, że ,,he wants to be like Hitler on his sets, and he is. So he’s a nightmare to work for.'' o Michael'u Bay'u.
To, że aktorka identyfikuje się z Marilyn Monroe i rozpatruje swoje schorzenie psychiczne pod kątem jej biografii doszukując się w nim analogii do swojego stanu psychicznego nie świadczy o jej niskim poziomie inteligencji a co najwyżej braku wiedzy na temat osobowości typu borderline i schizofrenii.
Z resztą nikt z nas nie jest w stanie stwierdzić, czy jest to prawdą czy nie, zatem ten przykład również o niczym bezspornie nie świadczy;)

Od kiedy zaczęło być głośno o Megan (czyt. 2007 rok) zaczęły się rodzić pierwsze spekulacje o jej rzekomym podobieństwie do Jolie. Przybrały ogromnej rangi na wszelkich portalach społecznościowych (również na filmweb'ie) gdzie zostawała ona po stokroć porównywana do Angeliny pod każdym względem i oczywiście krytykowana jako, że do tego ideału kobiecości jej bardzo daleko. Nie wmawiaj mi zatem, że Twój przykład jest zupełnie przypadkowy, bowiem jest już ''miałkowany'' od dobrych trzech lat i raczej nikt obyty nie będzie się wdawał w dyskusję na temat tego czy Jolie jest ładniejsza, mądrzejsza, lepiej ubrana czy ma ładniejsze włosy...
Poza tym stwierdzenie, że nie myślę logicznie jest bardzo śmiałe przy uwzględnieniu Twojej wcześniejszej wypowiedzi na temat tego komu wolno kogo oceniać a komu nie, więc uważaj żebyś czasem nie założyła sobie samej stryczka na gardło.

użytkownik usunięty
ScarlettOHara

Chce być gwiazdą Hollywood, więc zanim nie będzie miała pewnej pozycji, niech nie krytykuje bardziej wpływowych, bo to jest głupie- efekty już widać- ma kłopoty ze znalezieniem pracy. Myśląca osoba najpierw zadba o grunt pod nogami, a nie atakuje silniejszych.

Nadal nie rozumiesz tego z Hitlerem- napiszę więc po raz 3,wykażę się cierpliwością, jeśli masz kłopoty z czytaniem, napiszę bardziej dosadnie: wiem, że Hitler to przenośnia itp. itd., ale tych sprawach Amerykanie nadal są konserwatywni i społeczeństwo masowe takich przenośni nie akceptuje. A ona, gdyby była inteligentna, budowałaby swój wizerunek, biorąc pod uwagę tok myślenia zwyczajnych, szarych ludzi- potencjalnych fanów.


Upieraj się z tą Angeliną. Ja w 2007 roku nie znałam Megan Fox, bo nie śledzę plotek o gwiazdach- widać znacznie się różnimy pod tym względem. Poza tym- prowokacja czy nie- przykład jest trafny. Angelina jest piękna i uznawana za inteligentną i wykorzystuje media z głową- czego o Fox nie można powiedzieć.

Megan Fox ma kłopoty ze znalezieniem pracy, bo tak napisała użytkowniczka o nicku Eryniae, więc wszyscy sugerujmy się teraz bezpodstawnymi spekulacjami anonimowej osoby na jakimś forum dyskusyjnym.
Uprzednie zadbanie o 'grunt pod nogami' to efekt cwaniactwa, knucia i fałszywości, a przecież te cechy są w społeczeństwie negowane. Może chodziło Ci o to, aby najpierw nabrała doświadczenia w profesji po to aby zwiększyć wiarygodność przekazu i wpływu na masy, co już uczynił pan Bay.

Doskonale zrozumiałam o co chodziło Ci z 'Hitlerem' (dręczy mnie już ten wątek, ale sprostuje). Ameryka to państwo indywidualistyczne, to znaczy, że nie przychylają się do jednomyślnych poglądów, nie są społeczeństwem konformistycznym, a przynajmniej konformizm występuje tam o wiele rzadziej. Nie pisz zatem, że tam ''społeczeństwo masowe takich przenośni nie akceptuje''.

''A ona, gdyby była inteligentna, budowałaby swój wizerunek, biorąc pod uwagę tok myślenia zwyczajnych, szarych ludzi- potencjalnych fanów.''
Gdyby każdy artysta brał pod uwagę tok myślenia zwyczajowych szarych ludzi to nie byłoby sztuki w ogóle. Właśnie indywidualizm, nonkonformizm, przełamywanie tych sztywnych szarych schematów prowadzi do twórczych działań (nie zawsze oczywiście). Angelina Jolie również budowała swój wizerunek na indywidualizmie, żyjąc w zgodzie ze swoją naturą przez co wzbudzała (jak sama napisałaś) skrajne emocje kobiet i mężczyzn, więc nie wpasowywała się w tok myślenia zwykłych ludzi, bo najzwyczajniej w świecie nie zaistniałaby gdyby nie wykazała się swego rodzaju wyjątkowością. A przecież napisałaś, że jest inteligentną kobietą (i nie pisz, że teraz rozkręca swoją karierę w innym - lepszym - kierunku niż Megan, bo ja zdaję sobie sprawę z tego, że Jolie jest znakomitą aktorką i ma nieporównywalnie większy bagaż doświadczeń aktorskich niż Fox, ale to nie znaczy, że budowała swój początkowy wizerunek odmiennie).

A to, że masy (media) twierdzą, że Jolie jest inteligentna nie jest żadnym argumentem co do słuszności tego założenia. Wnioskować można o tym jedynie na podstawie jej własnych wypowiedzi, opinii, postaw i zachowań.
A ta ironia o tym, że znacznie się różnimy pod względem ''śledzenia plotek o gwiazdach'' jest chyba paradoksalnie odniesieniem do Ciebie samej. To Ty za wiarygodne źródło uważasz portale plotkarskie, bo nieważne skąd jest informacja - ważne, że jest i ktoś napisał, że są to autentyczne słowa artysty. Ja za przykłady podaje źródła, które niewiele ze śledzeniem plotek mają wspólnego. Poza tym wcale nie trzeba interesować się czyjaś karierą od 2007 roku, żeby cokolwiek o nim wiedzieć, wystarczy znać mechanizm archiwum i umieć z niego korzystać. Po prostu - jeśli wypowiadam się na jakiś temat, to z reguły mam o nim pojęcie i wiedzę. W przeciwnym razie wdawanie się w dyskusję byłoby bezsensowne.

użytkownik usunięty
ScarlettOHara

"Doskonale zrozumiałam o co chodziło Ci z 'Hitlerem' (dręczy mnie już ten wątek, ale sprostuje). Ameryka to państwo indywidualistyczne, to znaczy, że nie przychylają się do jednomyślnych poglądów, nie są społeczeństwem konformistycznym, a przynajmniej konformizm występuje tam o wiele rzadziej. Nie pisz zatem, że tam ''społeczeństwo masowe takich przenośni nie akceptuje''. "

Wiem, jakie jest amerykańskie społeczeństwo- mieszkałam rok w USA- każdy lubi indywidualistów, nonkonformistów- oni kochają Jamesa Deana, hipisów i takie nonkonformistyczne postacie- co z tego, skoro na Hitlera są wyczuleni? Oni nie chcą porównywać do Hitlera nikogo (w ogóle pielęgnują pamięć II światowej- głównie ze względu na zasługi swojej armii). Indywidualizm- tak, ale niektóre rzeczy ich oburzają i to zwyczajnie głupie tego nie przestrzegać.

A to, co media mówią o Angelinie, mnie nie obchodzi, ona umiejętnie buduje swój wizerunek i wykorzystuje media.

To, że dałam cytat z portalu, nie znaczy, że to czytam. Skończ myśleć tak schematycznie, bo to utrudnia zrozumienie drugiej osoby. Są tam słowa Megan, a pisze je redakcja obserwująca media amerykańskie.

Mimo, że byłaś rok w Stanach Zjednoczonych - w kwestii społeczeństwa amerykańskiego słuszność pozostawię psychologom społecznym.
Nie wiem czy dobrze wnioskuję, ale to o czym mówisz przypomina mi bardziej założenie wynikające z tzw. prawa Godwina aniżeli mentalność indywidualistycznego społeczeństwa.

Z resztą - rozmowa toczy się wokół inteligencji Megan Fox. Na poparcie swego założenia wysnuwasz argument, że głupim posunięciem aktorki było nazwanie Bay'a - Hitlerem bo wiadomo było, że wywoła to falę oburzenia ze strony społeczeństwa.
A jeżeli słowa Megan nie wynikają z jej niewiedzy odnośnie reakcji społecznej a właśnie dążą do tego aby ją wywołać? W takim ujęciu aktorka działa świadomie, doskonale zdaje sobie sprawę z konsekwencji swojego zachowania, które wywołała po to właśnie, aby zrobić szum wokół swojej osoby na zasadzie - ''nie ważne jak o mnie mówią, ważne aby mówili". I ja nie twierdzę, że to dobrze o niej świadczy, ale niestety dyskwalifikuje Twój argument odnośnie tego, że aktorka nie jest inteligentna.
Jeżeli inteligencja to dostosowywanie się do fizycznej rzeczywistości i umiejętność wykorzystywania jego zasobów - Megan uzyskując upragniony wynik dała świadectwo temu, że właśnie głupia nie jest - a potrafi sprawnie wykorzystywać media i manipuluje odbiorem masowym.
Nie znasz Megan osobiście, więc nie potrafisz odróżnić jej - właściwego sobie - zachowania od kreowanego publicznie wizerunku. Jeżeli aktorka czerpie z tego korzyści i robi to świadomie - nie można jej zarzucić braku inteligencji.

Póki co nie odniosłaś się do żadnego przykładu, który ilustrowałby wytoczenie przez Megan tezy, obalenie owej tezy przez ''przeciwnika'' w kilka minut i dezorientację aktorki w obliczu popełnionej gafy (o czym pisałaś na początku argumentując swoje stanowisko wobec jej głupoty).
I nie upieram się przy tym, że takich argumentów znaleźć nie można. Po prostu trzeba umieć szukać a co najważniejsze budować swoje poglądy w oparciu o rzetelne informacje. Jeżeli już wysnuwasz odważne zarzuty wobec jakiejkolwiek osoby (takie jak właśnie ''skrajna głupota'') to chociaż przygotuj sobie wiarygodne argumenty, które mogłyby przekonać rozmówcę do słuszności swoich poglądów.

ScarlettOHara

Hmm...każdą tezę można udowadniać. Megan jak dla mnie jest niesamowicie próżną i zapatrzoną w siebie osobą. To co mówiła o gwiazdach hollywood hmm miałem wrażenie że mówiła o sobie?
No cóż jest ładna ale takich jak ona jest na kopy ale każdy gra takimi kartami jakie ma skoro jest piękna to może pozwolić sobie na bycie próżną czy jest głupia nie wiem... Osobiście wydaje mi się że co gorsza uważa że jest mądra i tu tkwi problem uważa się za osobę dużo bardziej wartościową niż jest w rzeczywistości...ale wiele dzisiaj ( tak tak oczywiście nie wszystkie drogie panie takie jesteście ;) takich dziewcząt chodzi nawet po ulicy uważając że skoro dobiorą tusz do rzęs to są bardzo błyskotliwe (przykro mi takie są moje obserwacje)

Bartosz33_pl

Żeby dobrze poznać osobę i oceniać jej charakter, inteligencje czy poglądy trzeba poświęcić na to sporą ilość czasu i na pewno nikt nie jest w stanie zrobić tego opierając się na kilku wywiadach lub tym bardziej serwisach plotkarskich.
I tak na koniec, to co aktorka czy jakakolwiek osoba medialna powie w wywiadzie nie musi odzwierciedlać jej poglądów.

dolce8

Wszak każdy chciałby być brany przez cały świat za imbecyla, płytkiego, miałkiego, z jedyną dobrą cechą - okrągłym tyłkiem i kształtnymi brwiami.

Bartosz33_pl

Każdą tezę można próbować udowodnić jeśli ma się argumenty ją popierające. Nie twierdzę, że nie można znaleźć przykładów potwierdzających założenie, że Megan Fox jest głupia, ale niestety póki co żaden użytkownik na tym forum tego nie uczynił.
Twierdzisz, że Megan jest próżna i zapatrzona w sobie. Problem w tym, że takie bezpodstawne opinie są niewiele warte. Masz prawo tak uważać, ale po co publikujesz takie wypowiedzi na forum społecznościowym? Nie są one poparte żadnymi argumentami - nie są zatem wartościowe dla innych ludzi, którzy Twoje opinie czytają - a co niektórzy zbudują na nich własne zdanie (niestety).

Można wnioskować, że taka opinia wzięła się po przeczytaniu cytatów podanych przez Brooke_Logan. Jak pisałam wyżej - jest to zwykła kopia pudelkowego forum na którym publikować może każdy - zatem nie stanowi wiarygodnego źródła.
I tak właśnie wypowiedź Megan o ''gwiazdach Hollywood'' istnieje tylko... na owym forum.
Pierwsza publikacja tych słów pojawiła się na witrynie http://pudelek.pl 7ego listopada 2009
http://www.pudelek.pl/artykul/20804/piekni_ludzie_nie_maja_osobowosci/3/
Następnie - 10ego listopada słowa te skopiowały dwie inne witryny z dopiskiem (crdit: pudelek.pl).
http://meganfox.blog.onet.pl/1,AR3_2009-11_2009-11-01_2009-11-30,index.html
http://dziecko.onet.pl/394203206,meganfox.blog.onet.pl,blog.html
Nie trzeba szukać godzinami, żeby wiedzieć, że ta wypowiedź to nic innego jak przykład wybujałej wyobraźni użytkowników pudelka. Wystarczy skopiować podany cytat i wrzucić w wyszukiwarkę google - do wyboru otrzymamy cztery witryny na których ten cytat widnieje (trzy powyżej podane i odnośnik do forum na którym się akurat znajdujemy).
Oczywiście w żadnym z czterech przypadków nie dostajemy odnośnika do wywiadu z którego owe słowa zostały przytoczone. Dostajemy tylko fotografie z listopadowego wydania magazynu Rolling Stone, tak jakby cytat ten pochodził właśnie z wywiadu przeprowadzonego przez jego dziennikarzy. A jednak... biorę do ręki magazyn Rolling Stone (oczywiście w wersji oryginalnej) z pierwszego października 2009 - ale nie znajduję tam nawet podobnego cytatu.

Bawią mnie zatem twierdzenia o głupocie Megan potwierdzane przez cytaty z pierwszego lepszego forum plotkarskiego. Wbrew twierdzeniu Brooke - nie zawsze znajdują się na nich słowa Megan a opieranie swoich opinii na podstawie takich witryn jest właśnie przejawem... głupoty.

Tak, tak - z pewnością Megan wydaje się, że jest osobą o wiele bardziej wartościową niż jest w rzeczywistości. Przecież znamy ją wszyscy od kolebki, jemy z nią obiady, chodzimy do kina i wymieniamy się poglądami politycznymi.

A tak przy okazji - okrągły tyłek i kształtne brwi to dwie cechy.

ScarlettOHara

przed też była ładna

linkin14

Tak uważasz?

linkin14

moim zdaniem nie bardzo.

ScarlettOHara

Nie rozumiem u niektórych z Was jednego, mianowicie jest to przecież portal poświęcony filmom i aktorstwie (moim skromnym zdaniem najlepszy i najpoważniejszy w Polsce), a co druga dyskusja toczy się na temat operacji plastycznych i poziomie inteligencji Megan. Jeśli chcecie się wykłucać na takie tematy to lepiej utwórzcie sobie własny portal/bloga lub przenieście się na popularnego "Pudelka" (mówie to, ponieważ nie da się w tematy niektórych dyskusji na w.w portalu są poprostu zmyślone, wyssane z palca lub w przypadku gwiazd zagranicznych specjalnie źle przetłumaczone, aby wzbudzić u czytelnika taki tok myślenia jaki niektórzy z was prezentują właśnie tutaj). To po pierwsze.

Po drugie, skoro już taka dyskusja ma miejsce to ja też się w niej wypowiem po raz pierwszy i ostatni:
Osobiście dla mnie, Megan Fox jeśli chodzi o wygląd jest ideałem kobiety i nie obchodzą mnie wasze komentarze typu "To małe masz wymagania". Każdy ma własny gust i własny poglad na niektóre sprawy i nikomu nie wmówicie tego, co myślicie o Megan. Jeśli chodzi o przeprowadzone przez nią operacje plastyczne, to jeśli ktoś naprawde interesuje się osobą Megan, przyzna, że miała jedynie korekty nosa i ust. Żadnen botoks, który jest głównym tematem jeśli chodzi o jej operacje - nie jest prawdą. Jeden plotkarski portal przedstawił takie informację bez twardych argumentów czyli wyssaną z palca, następny - mniej znany - skopiował i tak zaczyna się tak naprawdę psuć wizerunek danej osoby (takie jest moje zdanie, co widać po postach niektórych użytkownikach "FilmWebu") szerząc to na wszystkich portalach, nawet jeśli gwiazda, o której się plotkuje zaprzeczy wszystkiemu. Jeśli ktoś śledzi karierę Megan, to zauważy, że w pierwszych swoich filmowych rolach w wieku około 15 lat miała identyczne rysy twarzy jak teraz i już wtedy można było dostrzec dziewczyne, która teraz uznawana jest na jedna z najpiekniejszych i najseksowniejszych na świecie. A botoks to wyssane z palca plotki (powtórze jeszcze raz). Kolejna bzdura - powiększenie biustu. Na jakiej podstawie niektórzy z Was porównują biust nastolatki do biustu dorosłej, 25 letniej kobiety? Poza tym, jest też jeszcze cos takiego jak efekt biustonosza push-up, który potrafi zdziałać cuda i poprawić kobiecy wygląd bez pomocy implantów. A co do łuków browiowych to jest coś takiego jak ich regulacja i to nie jest kwestia operacji plastycznych, tylko cotygodniowego sięgnięcia po pęsetkę. Tak jak jeden z użytkowników portalu napisał:

"Ludzie po to stworzyli operacje plastyczne żeby wyglądać lepiej. Można chodzić na siłownie żeby zbudować rzeźbę, można chodzić do dentysty żeby mieć ładne zęby, można się odchudzać żeby stracić kilogramy, można się zafarbować i można powiększyć sobie usta, tyłek i piersi."

Pod czym się podpisuje. Jestem przekonany, że i bez tych przebytych operacji Megan wyglądałaby równie pieknie jak wygląda teraz , a to, że kobieta postanawia poddać się operacji plastycznej oznacza, ze chce wyglądać jeszcze piękniej niż teraz co wcale nie oznacza, że jest próżna. Pogódźcie się porostu z tym, że oprócz wspomnianych małych korekt Megan Fox jest naturalnie piękna. Nie rozumiem natomiast irytacji niektórych użytkowników "FilmWebu" płci pięknej, które nieustannie szukają w niej jakichkolwiek mankamentów. Smutno to przyznać, ale według mnie niestety tak naprawde w większości są one spowodowane zazdrością polskich dziewczyn nie akceptujących własnego ciała, co można wywnioskować pośrednio z wielu komentarzy. Bywają i tacy (i to już nei tylko kobiety), których rozumowanie w stylu ładna dziewczyna to musi uprawiać seks z pierwszym lepszym mężczyzną i być głupia jak pień co niestety według mnie jest charakterystyczne dla naszego społeczeństwa.

Mogę wypowiedzieć się na temat jej wyglądu, ponieważ z tej strony ją znamy. Jesli chodzi natomiast o poziom inteligencji to wątpi żeby ktokolwiek z Was spotkał ją i mógł wyrazić swój pogląd na ten temat. Nie można wygłaszać opini na temat "Czy ktoś jest głupi czy mądry" jesli tak naprawde nie ma się styczności z tą osobą, jeśli się jej dobrze nie zna tak naprawde nie macie prawa wgadywać o niej wyssanych z palca, "Pudelkowych" głupot. Według mnie wyjątek stanowią osoby, które naprawde interesują się życiem i twórczością danej osoba przez dłuższy okres czasu i potrafią swoje wypowiedzi twardo uargumentować jak jedna z użytkowniczek "ScarlettOHara". Zdanie takiej osoby powinniście uszanować, ponieważ wie o Megan Fox duzo więcej niż wy i (co bede do znudzenia powtarzał) potrafić twardo uargumentować swoje wypowiedzi.

Jeśli chodzi o aktorstwo (czyli to o czym powinny być prowadzone wiekszość dyskusji na tym portalu) według mnie, Megan tak naprawdę nie wzięła udziału w takim filmie, w którym w pełni ukazałaby pełnię swoich aktorskich umiejętności. Bo przecież mimo iż w Transformersach była jedną z głównych bohaterek i zagrała świetnie to tak naprawdę głównie prym w filmie wiodły roboty i to wokół nich zbierały się prawie wszystkie wątki (oprócz miłosnego, którego główna bohaterką była właśnie Megan wraz z Shią).

Moim małym filmowym marzenie jest, aby za czwartą część Transformers zabrał sie jakiś błyskotliwy rezyser i namówił Megan do powrotu oraz Shię do kontynuacji udziału w nastepnym sequelu tego światowego hitu.

Krótko podsumowując Megan jest naturalnie piekną kobietą, którą jestem przekonany, ze ma przed sobą rolę w filmię, w której pokaże swój pełen kunszt i olśni wszystkich, którzy w nią wątpią. :]

Jagula

A tak przy okazji...
Zdjęcie traktowane jako efekt finalny licznych operacji i zabiegów Megan zostało wykonane jeszcze przed korektą nosa, 29 czerwca 2007 - http://img848.imageshack.us/img848/7162/154meganfoxm2.jpg
Tak samo fotografia uważana jako ta ''trochę po operacjach'' - http://img5.imageshack.us/img5/6978/meganfox08111ea1.jpg
z 27ego czerwca 2007 przedstawiająca Megan podczas premiery „Transformers” w LA. Między obiema fotografiami odstęp czasu wynosi 3 dni – w tak krótkim czasie niestety nikt nie byłby w stanie zoperować sobie czegokolwiek. Jedyną poprawką, którą wprowadziła Megan w swoim wyglądzie (w powyższym przypadku) był zaledwie zabieg powiększenia ust. Korekta nosa zauważalna była dopiero 19ego października 2007 na imprezie Spike TV' Scream Awards. Zatem z brzydkiego kaczątka do łabędzia można dojść poprzez dojrzewanie oraz zmianę makijażu;)