W tym filmie Martin Landau zagrał niesamowicie. Jego Bala Lugosi jest nieprawdopodobnie wyrazisty i naturalny. Brawo dla pana Martina i Akademii Filmowej za zasłużonego Oskara!
Martin Landau był pięknym mężczyzną, ale jego zdjęcie-wizytówka to zdjęcie starego, schorowanego człowieka. To nie wyjątek. Omawiacie jakiś film sprzed 30 lat, ale zdjęcie aktora dajecie współczesne a nie z roku, kiedy kręcił dany film. Przecież aktorzy obsadzani są w filmach nie tylko ze względu na umiejętności...
Oscar, splendor i dziesiątki nagród trafiły do niego za Eda Wooda, ale przecież zagrał kilka innych, wspaniałych ról, np. w Zbrodniach i wykroczeniach i Tuckerze Coppoli. A za Zbrodnie dostał tylko nominację do Oscara, a stowarzyszenia krytyków z USA nie przyznały mu wyróżnień. Dziwi zwłaszcza fakt, że Nowojorskie...
Oczywiście Cosmos 1999. Potem rola nożownika w westernie z McQueenem. Grał też przestępczych bliźniaków w Colombo. A także Gepetta. Szeroka gama wcieleń.
Podobało mi się, jak podkładał głos w "9" do lalki numer 2. Dlaczego nie ma w powyższej filmografii tej roli? Bardzo miał ładną i przyjazną barwę głosu:)