Ja nie myślę, że wojewucki to szczyt bezczelności.
wojewucki to szczyt głupoty, filisterstwa, chamstwa, pozerstwa, pseudo-cfaniactwa i jeszcze raz kretynizmu...
A na amerykańskiego wojewuckiego pajaca ochoty nie mam...;-)
Pozdro.

Yeah, exactly!

Poza tym w Hameryce durnota, prymitywizm i tandeciarstwo pewnych programów są tak przerażające, że nawet taki głupi knur jak jakub władysław może tam znaleźć swego mistrza ;-)

W końcu nawet największy sodomita, zbok, zoofil, czubek, czy debil jak się dobrze rozejrzy to znajdzie większego, a ten większy znów większego...
Niemniej jednak...wdg.mnie ciężko jest pobić jakuba władysława w czymkolwiek, co głupie, tanie i beznadziejne...Pod tym względem gminny RULEZ :-) Nawet jeżeli będzie jakiś amerykański debil, który śmieje się z inwalidy albo wali kupę przed Białym Domem, to założę się, czasem stać go na większe przemyślenia, głębsze zapędy, czasem bywa sobą, jest naturalny, ma rodzinę, jest zdolny do parnerstwa, ma laskę/kobietę/żonę/dziewczynę, jest względnie NORMALNY i WYWAŻONY w życiu prywatnym, a szopkę jaką odstawia w tok-szoł to zgrywa...

Gminny jest biednym, upośledzonym człowiekiem, pozbawionym wyższych uczuć i ludzkich odruchów...To taki styropianowy człowieczek, którego jeszcze jakiś procent motłochu kupuje...do czasu...Żal go...w sumie;-)
44-latek, który uważa się za 14-latka, twierdzi że jest anorektycznym narcyzem i jego kobieta jeszcze się nie narodziła...Ludzie...o czym my gadamy? Stary dziad, który po samotnej, żałosnej imprze w modnym klubie wraca swym Porhe do pustej chałupy i majstruje przy kablu ;-) Dno człowieka...

PS- zawsze po odpaleniu kompa puszczam se filmik z Dodą, to mi poprawia nastrój...Tak jak Kaligula oglądał tortury, tak ja oglądam torturę jaką zgotowała mu Doda i rajcuje mnie to jak smok :-)))))

Ten gość (Kaye), przypomniałem sobie, że słyszałem o tym pajacu. Żal dupę ściska...;-)

Hehe. No koleś zrobił z siebie gwiazde przez hamstwo.

Proszę... nie mówcie mi, że ktokolwiek uznaje Struttera za cos zabawnego :/ Widziałem ten program RAZ, na MTV, przez przypadek. Siedzielismy ze znajomymi, i głupota tego programu po prostu wbiła nas w kanapę. Oto jest koles, który w co drugim słowie przeklina, plując przy tym na całe studio. Każdy jego żart jest po prostu esencją żałosnosci (nie wiem czy jest takie słowo ;] ), tępota po prostu ogłuszająca. Widząc na ekranie tak przykre zjawisko, zrobiło mi się, aż głupio że ktos z tego samego gatunku mógł zgodzic się robic z siebie takiego tłoka, a ktos inny (o zgrozo) pozwolił puscic to w telewizji. Ten program to obraza nie tylko dla inteligencji ale każdej innej wartosci przypisywanej człowiekowi. Nie mam pojęcia jak ludzi mogą to oglądac, a co wiecej - uwazac za smieszne :/
Żal, żal.
Lisie, 'Ja', wiem, że nie lubicie Wojewódzkiego. Juz troche sie z Lisem na ten temat nagadałem. Ale patrząc na tego kolesia... mamy do czynienia z nie lada inteligentem.

Słuchaj, Andrzeju...
Nie znam tego durnia Struttera ale wnioskuję, że głównie w swym programie pierdzi, czka, beka, pluje i gada żenujące idiotyzmy...
Otóż...
Gdyby jakub władysław nikodem włodzimierz wojewucki też więcej w swym programie wydawał więcej nie artykułowanych dźwięków, pierdział w stołek, czkał, bekał, pluł i srał...A mniej pier..lił bez sensu, ładu i składu to wiesz co?
O 100% lepiej by się prezentował, niż obecnie.

A zatem to Strutter jest lepszy od tego imbecyla jakuba, który nie potrafi puentować, ripostować, prowadzić dialogu...Co gorsza, nie potrafi nawet bekać, czkać, srać i pluć w swym debilnym orogramie.On gada co wie, bez względu na to , czy pasuje do rozmowy, czy nie.To jest tłuk i do tego bezczelny.

Zatem to władek jest największym zerem wśród zer.

Lisie, nie będę tu wiele dyskutował ;) W mej odpowiedzi wrócę do podstaw. ALBOWIEM - wiem, że nie znoszisz Wojewódzkiego. Wiem, że go nienawidzisz, uwazasz za zło najgorsze.
Ale w tym przypadku proszę Cię - jesli masz zamiar wyrokowac, to sprawdz obydwie strony kija :-)
Lepszym jest nieumiejęstnosc dobrej riposty, nieumiejętnosc ciekawego prowadzenia rozmow etc niż opieranie swojej 'rozrywki' na przeklinaniu, pluciu, czy tez jak to ktos juz zauwazyl - wysmiewaniu sie chocby z ludzi pokrzywdzonych. Takich osób nie mozna nawet porównywac.
Bo do tego wszystkiego, Strutter tez puentowac, ripostowac czy prowadzic dialogu nie potrafi. Wiec z czystej matematyki wychodzi mi kto jest gorszy after all :)
Pozdrawiam.

PS: W sumie tak naprawdę to koncze tym swój tu udział prawdodpodobnie, bo prawde powiedziawszy koles Strutter nie interesuje mnie w najmniejszym calu. Widząc jednak temat, postanowilem oddac upust swemu obrzydzeniu, plan swój wypelnilem.
A nie bedziemy sie przeciez znizac do poziomu i klocic o to, kto jest gorszy. Są wazniejsze problemy ;-)