Tylko, że ona ma zawsze najmniej do powiedzenia - dużo formy, mało zawartości..Pani Olgo - pani chyba sama mieszka w piekle ;)
Owszem juror powinien krytykować i mówić co mu się nie podoba. Ale ona się nie zna na muzyce. Może BYŁA podkreślam BYŁA znaną piosenkarką, ale gdyby nie była jurorem w MBTM to nikt by o niej nie pamietał.
No chyba żartujesz!!! Maanam to muzyka ponadczasowa, sama mam 17 lat i pełno znajomych którzy ich słuchają w moim wieku. HAHA dobre sobie!!!
Wokalistka to może i z niej dobra jest/była. Jednak obecnie to więcej robi szumu jak typowa celebrytka, miałem okazję przeczytać z nią 2 wywiady. Z otwartością wyznała, że ćpa i to nie tylko maryśkę, ale amfę i resztę syfu, a po drugie jest cichodajką, chcąc się utwierdzić, że jest wielką artystką bawi się przede wszystkim jak to stereotypowo artyści: koks, seks i alkohol do białego rana. W MBM robi sama z siebie cyrk, raz za namową obejrzałem jakieś fragmenty na YT, żenada.
Widać niektórzy nie potrafią zmiarkować, a Kora do nich należy. Jakby miała dłuższą przerwę w zarobkach i skończyłoby się na dragi to i spokojnie poszłaby na jurora do Must be f.uck.
Czy to źle, jak ktoś wyznaję prawdę o sobie?? Czy to źle, że w demokratycznym kraju ludzie mówią to co chcą powiedzieć, a nie to co "wypada"?? Czy powinniśmy osądzać ludzi znając ich tylko z telewizji? Wątpię...
Podajcie link do tego wywiadu, to może przyznam wam rację, ale jak nie przeczytam, to nie uwierzę...
uwielbiam Maanam natomiast sama Kora jest strasznie zmanierowana artystycznie, wydaje jej się, że jest Alfą i Omegą w każdej dziedzinie a grymasu jej twarzy no to już po prostu nie mogę znieść. Jako piosenkarka - świetna !!!