Sam jesteś sztuczny trollu.

Powiem ci co jest bardziej sztuczne your dick! To jest styl tego aktora. Eastwood to król kamiennej twarzy, a mimo wszytko jest to jeden z najbardziej cenionych aktorów. Keanu również jest w tym dobry i dlatego nie gra w komedyjkach tylko tam gdzie swoim stylem pasuje. http://www.youtube.com/watch?v=kRA6wedXE0U

Tylko na tyle cię stać, wrzucanie linka na youtube? nawet tego nie oglądam bo nie jestem trollem

Tak oczywiście, samo zaprzeczenie... typowe. Poza tym wiesz gdzie prowadzi link, no i po co mam ścierać sobie palce na przyciskach klawiatury i używać niecenzuralnych słów, aby opisać twoją osobę. Jeśli uważasz, że to obraza, to muszę przyznać ci rację, bo właśnie trollami nazywamy osobników którzy świadomie lub nieświadomie i z czystej głupoty i/lub ignorancji prowokują pozostałe osoby do pisania takich komentarzy.

"Tak oczywiście, samo zaprzeczenie... typowe"
typowe?

"no i po co mam ścierać sobie palce na przyciskach klawiatury i używać niecenzuralnych słów, aby opisać twoją osobę"
Czyli masz brak argumentów

Ja przepraszam bardzo że się ośmielam wtrącać do dyskusji panów… uważam, że Keanu Reeves we wszystkich filmach zawsze gra jedną i tą samą miną. Nie ważne czy to dramat, komedia czy s-f. on zawsze ma dokładnie ten sam wyraz twarzy. A wiem co pisze, bo oglądałam większość jego filmów. Ten pan nawet jak gra w komedii to jest aż nadto poważny. I być może dudix3 ma racje, że przez to jest tak charakterystyczny.

To ja się tez wtrącę ; ) Może tak gra bo własnie ma tak grać i taki ma styl, skoro reżyserom itd sie "podoba" to widocznie ma talent, inaczej nie zagrałby tylu głównych ról. Moim zdaniem najbardziej szucznym aktorem, tak jak teraz sb pomyslę, jest Steven Segal (jesli jest błąd w nazwisku to przepraszam), ja nawet nie potrafie rozróżnić fimów w których gra, bo zawsze wygląda tak samo.

ooo tak co do pana Steven'a Seagal'a to się w 100% zgadzam z Tobą. Niestety kiedyś uważałam go za super aktora kina akcji, ale z wielkim potencjałem. Sądziłam głupia, że będzie się jakoś rozwijał i próbował nowych gatunków a tu nic. Szkoda.

Ale co do pana Keanu Reevesa to sądze, że jeszcze dobre kilka lat temu grał świetnie, a teraz to już chyba tylko równia pochyła. Obym się myliła.... obawiam się, że raczej już mnie niczym ten aktor nie zaskoczy.

Ja oglądałam filmy z nim już trochę dawno ale też, bardziej mi sie podobały te starsze chociaż w nowych tez sb radził, najbardziej to mi się chyba nie podobał "dzien w którym zatrzymała sie ziemia".

bo ten film był beznadziejny :D

w dodatku ta mina to mina borsuka z zatwardzeniem.

nie przesadzajmy, jest bardzo dobrym aktorem, tempym ch**ujem, ale dobrym aktorem.
i faktycznie, często robi tą samą minę, ale tak ma wielu aktorów, więc nie ma się nad czym rozwodzić.
a wy nie wyzywajcie od trolli bezpodstawnie, bo Tadeusz 55 wyraził tylko swoją opinię o nim.

Oczywiście Tadeusz55 miał rację pisząc tak o nim, bo niestety jest aktorem, elegancko mówiąc, mało elastycznym. Jednak wg mnie jest jedna osoba, która byłaby w stanie go w tym pokonać, a mianowicie: Ben Affleck :)

Uważam, że to jeden z lepszych aktorów. To prawda że nie zachwyca mimiką twarzy, ale za to nikt nie potrafiłby tak dobrze jak on zagrać w Adwokacie diabła czy Constantine.