Każdy ma swoje zdanie. Więc jeśli ci się nie podoba, to nikt ci nie zabrania tak uważać, ale dlaczego swoją opinię narzucasz innym. A właściwie to odsądzasz od czci i wiary ludzi którzy podzielają zdanie Miski (ja się z nim akurat zgadzam).
Szczupła to jest Beth Behrs, która grała jej współlokatorkę, natomiast Kat rzeczywiście jest trochę przy kości, co szczególnie dobrze widać, gdy mają wspólny kadr. Nie nazwałbym jej grubą, ale korpulentną już jak najbardziej.