Johnny Depp

John Christopher Depp II

8,8
245 586 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Johnny Depp

Czytam tutaj ciągle tematy pt. "Depp jest na 6 miejscu w Top bo ma ładną twarz" albo, "bo pokazał się w Piratach". No ok. Może i Johnny Depp zdobył taką wielką sławę, bo pokazał się w komercyjnym filmie, gdzie takie dziewczyny na poziomie *ZaWsHe ZaCuŚ* mogły go poznać i zacząć za nim piszczeć. Co was to obchodzi <założyciele wymienionych wyżej tematów>? Niech już ma tą sławę, pieniądze i ładną twarz. Przecież jest sporo osób, które cenią tego aktora, nie za to, że zagrał w Piratach z Karaibów, czy za to, że ma ładną twarz, ale za role, które były sensowne, dobre, może niedostrzeżone, ale ważne dla ludzi. Uważam, że Johnny jest naprawdę dobrym aktorem i nie zmieni mojego zdania nic, bo obejrzałam dosyć dużo jego filmów i mam podstawy, żeby tak sądzić. I może nie jestem bardzo obeznana w filmie, ale na pewno nie oceniam go za Piratów czy ładną twarz.

Poza tym chciałam jeszcze poruszyć temat Top100; Jaki sens ma w ogóle branie pod uwagę takiej ogólnej, nietrafnej listy, do której mają dostęp takie użytkowniczki, jak *ZaWsHe ZaCuŚ*, które oceniają Al Pacino na 1, żeby Zac Efron był na pierwszym miejscu. Przecież Top100 nic nie znaczy, naprawdę. Nawet ja wiem, że nie ma aktorów do wszystkich ról. Są aktorzy, którzy grają w komediach i ci, którzy grają w SF. Ich wszystkich nie da się porównać OGÓLNIE. Nawiasem mówiąc, nie będę tu wspominać, że powinien być podział na aktorki i aktorów.

Jasne, macie prawo do zakładania wyżej wymienionych tematów, ale wywoła to chyba tylko kłótnie; nie ma co brać pod uwagę miejsce w Top, czy Piratów, ale może lepsze role, w których Johnny mógł się wykazać. Przecież większość osób na filmwebie nie ogląda tylko komercyjnych filmików zrobionych dla kasy, a ich ocena dla aktora jest wystawiana na podstawie WSZYSTKICH jego filmów. Czyż nie?

PS. Przepraszam, wyszło mi trochę nie po polsku. Mnie ogólnie trudno zrozumieć.

Gehenn

Mnie sie udalo zrozumiec :) Ogarnelas i polaczylas w jedno wszystkie wypowiedzi jakie sie tu przewijaja od dlugiego czasu... Coz moge dodac masz racje, jednak watpie czy to cos zmieni. Temat spadnie i znow przyjdzie jeden z drugim, ktory powie to samo co mase ludzi przed nim.
Co do rankingu... Tomasz Karolak jest 10 miejsc przed Robinem Williamsem (to mowi samo za siebie) a ludzie przezywaja, ze Depp jest w pierwszej dziesiatce...

Astartte

Szara.Nie porównuj Robina i Tomka!
Może i Karolak jest przed nim o 10 miejsc,ale Karolak to jeden z niewielu dobrych aktorów Polskich.Za to zagranicą jest bardzo dużo utalentowanych osób np.Al Pacino,Johnny Depp czy Robert De Niro.Kean Reeves...jest ich dużo.A Polsce strasznie mało.

Bodysnatchers

I właśnie - tu pojawia się kolejna kwestia. Przydałby się podział nie tylko na aktorki i aktorów, ale może i na naszych rodzimych i "resztę świata" - nie, nie żaden nacjonalizm, ale nie ma co porównywać polskich aktorów, nawet i tych najlepszych, do legend kina światowego, nieprawdaż?
A co do założycielki tematu - wszystkimi kończynami się pod Tobą podpisuję.

Amadis

Właśnie Amadis.

Amadis

Zgadzam się z założycielką tematu. Co do rankingu, to chyba powinien sie również dzielić na aktorów i reżyserów, bo łatwiej jest chyba porównać dajmy na to Emira Kusturice i Quentina Tarantino, niż Emira z powiedzmy Johnnym.
Szczerze mówiąc mam nadzieje, że wbrew czarnemu proroctwu Szarej ten temat, jako jeden z wartościowszych na tym forum pozostanie w czołówce.

Lady_From_Burton_World

Szkoda tylko ze jest mala szansa by wypowiedzial sie ktos z zainteresowanych (np autorzy tematow podanych w poscie zalozycielki) Coz... prawda zbyt w oczy kole by normalnie porozmawiac. Co ja gadam! Przeciez wszyscy wiedza ze najlepsza jest klotnia...

Gehenn

również się podpisuje pod wypocinami założycielki tematu;) dodałabym osoby, które przestały lubić/cenić/uwielbiać Deppa po Piratach i nie dlatego, że im się film, czy rola Deppa nie podobała - nie! wszystko przez fanki, które 'sikają' na jego widok, znają tylko Piratów(jak one mogą!) i zaśmiecają forum bezsensownymi tematami... Nie rozumiem i chyba nigdy nie zrozumiem oceniania aktora po jego fankach, dla mnie to po prostu idiotyczne i śmieszne... ja te 'fanki - piratki ' (^^) mam głęboko, naprawdę bardzooo głęboko gdzieś !;) może kiedyś zmądrzeją ;) pozdrawiam.

Gehenn

zdecydowanie podpisuje się pod treścią tego komentarza, jest on jak najbardziej trafiony. Najbardziej denerwuja mnie osoby, które gdyby nie Piraci z Karaibów... wogóle nie wiedzieli, że istnieje aktor- Johnny Depp. Widziałam sporo filmów z jego udziałem, do niektórych nie moge się dokopać w wypożyczali/małe miasto, mały wybór/ i wiele jego kreacji bardzo mi się spodobały, jak on wyrażał te postaci, które grał, a indentyfikowanie go tylko z Piratami... no cóż, z tego co czytałam on lubi zmiany co do ról, więc gdy jest któś mało obyty z jego twórczością a uważa się za wielką fanke/zazwyczaj to wlaśnie te panienki/.

Gehenn

Zgadzam się w całej rozciągłości. Depp to przede wszystkim utalentowany aktor (chociaż hipokrytką byłabym gdybym nie przyznała ze uważam go za szalenie przystojnego mężycznę;) ), którego krzywdzi się oceniając przez pryzmat jednego filmu.
Moim zdaniem "Rozpustnik" jest dobrym "testem" na rozróżnienie, czy dana osoba lubi Deppa za jego talent czy za jego urodę. Każdy kto widział ten film wie chyba dlaczego.

Gehenn

Dziękuję za poparcie. Szczerze mówiąc, przywracacie wiarę w ludzi. Może jeszcze uda się coś mądrego napisać na forum :) Szkoda tylko, że dyskutujemy o takich (jak wyżej) 'problemach', a nie o rolach i talencie Johnny'ego. Mhm, ale i na to, mam nadzieję, przyjdzie czas :)

Gehenn

no ale dlaczego mamy tutaj nie pisać o talencie i o rolach aktorskich Johnnyego, tylko roztrząsać tematy, które niektórych drażnią.
Przecież to forum poświęcone jego osobie, i chyba należy, wręcz wypadałoby pisać o jego rolach i talencie.

wybaczcie, ale o ile temat jest dla mnie zrozumiały to tego nie rozumiem.
to wręcz śmieszne.
to o czym mamy rozmawiać, o żałosnych kontynuacjach, o żałosnych fankach?
może sie nie znam, ale o to chodzi na forach hm?
oświećcie mnie, albowiem mogę sie mylić.

Kadanada_Hadness

Napisałam ten długi tekst o, jak powiedziałaś, "o żałosnych kontynuacjach, o żałosnych fankach" nie pierwsza i nie ostatnia. Ja wiem, że nie powinny nas obchodzić te wszystkie zaśmiecające tematy, kontynuacja kontynuacji jeszcze jednej kontynuacji, jednak kiedy powstają takie tematy z opiniami bez przekleństw, bezstronne i obiektywne, natychmiast spadają na stronę 64 z 1 odpowiedzią na koncie, przez te Aniołki Johnny'ego, gry i wszystkie inne śmieciowe tematy. Dlatego, zamiast dyskutować o talencie i rolach Johnny'ego piszę długi tekst o "o żałosnych kontynuacjach, o żałosnych fankach"(wybacz, łatwiej mi się posługiwać kopiuj > wklej). Próbuję się przepchać przez te fałdy(tak, wiem, głupie określenie)głupoty na tym forum. Poza tym całkowicie się z tobą zgadzam, że o to chodzi na forach o filmie, żeby dyskutować o filmie. Szkoda, że sytuacja nie zawsze pozwala. Dam przykład, raz był chyba(ba, nie raz nawet)taki temat "Jaka rola Johnny'ego podobała wam się najbardziej" Nie odpowiedziałam zbyt obszernie(może powinnam), bo jednym słowem "blow". Ale były takie osoby, które odpowiedziały "wszystkie filmy". Hm. Mam rozumieć, że wszystkie filmy oglądały, ok. Ale najgorsze w tym temacie było to, że większość podawała tylko tytuły filmów, a nie np. za co wybrała ten film itp itd. I jak tu dyskutować o filmie?

Tak, wiem, znowu napisałam tak, że trudno mnie zrozumieć. Ja już tak mam. Wybaczcie.

Gehenn

miało być 'nie o to chodzi'

Kadanada_Hadness

hmm no to tak

z założycielką tematu się w sumie zgadzam.


jednak

bardzo dużo osób zauwazyło Deppa w roli Pirata. Nie uważam tego za złe. Bo jeśli ktoś docenił jego role w Piratach, na pewno nie skonczył i zobaczył wiele więcej filmów z jego udziałem.


No i też uważam, że powinny być osobny ranking dla kompozytorów, reżyserów i innych ludzi związanych z filmem , a nie koniecznie aktorów.
Ale czasem jest ich trudno podzielić. Wielu reżyserów jest tez aktorami.

Gehenn

tylko nie mówcie że sie tym rankingiem z Bożej łaski przejmujecie.. oO'

Kadanada_Hadness

Ja od kiedy usłyszałam wypowiedź P.Adamczyka na temat rankingów absolutnie się z nią zgadzam. Nie ma takiego pojęcia najlepszy najgorszy aktor,rezyser czy kompozytor. Dla każdego ktoś inny jest najlepszy a my staramy się tworzyć jakieś kanony doskonałości przy czym narzucamy czy wręcz wymuszamy takie samo zdanie na innych. Wiadomo,że istnieja aktorzy,którzy sa doceniani przez więkoszość krytyków czy widzów (np.Pacino czy Brando)ale wyznaczenie konkretnych rankingów najlepszych i nagorszych jest niemożliwe. Z prostego powodu, bo jak już mówiłam, opini na ten temat jest tyle,że uporzadkowanie tego i przydzielenie do kategorii jest nierealne.
Sorrki za brak składu i ładu momentami ale jestem trochę przemęczona.:)
Pozdrawiam!

Joasia16

Mądre i trafne zdanie. Chyba zacznę również się z nią zgadzać.

Gehenn

rankingi suxx.

Kadanada_Hadness

Hm. Powtarzam się, ale ok. Nie ma co przejmować się Top, ponieważ mają do niej dostęp ludzie pokroju użytkowniczki ZaWsHe ZaCuś, którzy dają Al Pacino 1, żeby Zac Efron był na pierwszym miejscu w rankingu.

Gehenn

Właśni,właśnie.A niektórzy się przejmują tym rankingiem jakby był czymś co decyduje o tym,że aktor jest dobry lub nie. Przeciez to pojęcie względne.Komuś może się zupełnie ta lista nie podobac i ma do tego pełne prawo ale niech nie nie mówi na każdym kroku,że toen powinien być niżej a tamten to w ogóle nie ma prawa na niej być. Przecież świat się nie zawali jak jakiś tam aktor wskoczy na 10 czy6 miejsce a był załózmy na 200. I tutaj nasuwa się przykład Heatha Ledgera. Po jego śmierci wielkie bum wszyscy lecieli z 10 bo umarł i przez to znalazł się na 7 miejscu. Ale co z tego? Może i faktycznie na az takie nie zasługuje ale po co się o to wykłócać i stroić fochy bo to nie ma najmniejszego sensu. Niektórzy po tym jak Ledger znalazł sie w 10 ubolewali przez co najmniej miesiąc jakie to głupie i niesprawiedliwe jakby nie mieli innych rzeczy na głowie tylko ranking FW,który jest najczęsciej niewspółmierny co do umiejętności aktorów.Po co się przejmować czymś tak błahym. Zwyczajnien tego nie rozumiem.Niektórzy mają pewnie nadmar wolnego czasu i piszą swoje zażalenia,które nie mają sensu bo każdy ma na ten temat inne zdanie i tego nie zmienimy. Każdy ma swoją liste najlepszych i najgorszych a ta na filmwebie jest tylko odzwierciedleniem teraźniejszych upodobań i mody.
Johnny Depp jest na 6 miejscu dlatego,że stał się popularny dzięki PzK. Nie zebym coś miała do tego filmu ale powiedzmy sobie szczerze więszkość "fanów" to dziewczyny,które przestaną się nim interesować równie szybko jak zaczęły.Dobre aktorstwo nie zalezy od ładnej buźki, dobre aktorstwo to umiejętnośc przekazania emocji w taki sposób,że widz to czuje i chce danego aktora oglądać. Depp bez wątpienia ma ten dar co udowodnił nie raz ale niektórzy skupiają sie na innych rzeczach.
I jesczcze wracając do Ledgera to moim zdanie nieźle się chłopak zapowiadał i do teraz mi szkoda,że już go nie zobaczę w nowym filmie. A wykłocanie się o jego miejsce w rankingu FW w ten sami i kilka dni po jego śmerci było nie na miejscu a przede wszystkim było zupełnie niepotrzebne.
Pozdrawiam!

Joasia16

lepiej bym tego nie ujęła.
Co do rankingu, śmieszy mnie to, jak użytkownicy FilmWebu reagują na to, kiedy ktoś da Pacino, De Niro czy Brando ocenę mniejszą niż 8. Jakby to, że Al zawsze jest na pierwszym miejscu było już świętością. Przez ten chory ranking ludzie nie mają prawa na obiektywną ocenę i własne zdanie. Sama przypominam sobie sytuację, kiedy pewien użytkownik 'x' zaczął jakiś temat na jakimś forum(nie pamiętam dokładnie), a więkrzości nie podobała się jego wypowiedź.W końcu ktoś powiedział "Oto zdanie człowieka, który dał 'Ojcu Chrzestnemu' 1". Wszyscy się na niego rzucili, a 'x' próbował się wybronić, że do niego ten film nie przemawia i że to jego zdanie. Hm, ale kogo to obchodziło?
To było chore, tak samo jak to, że jeśli ktoś na forum Nicholsona napisze, że ON UWAŻA, że Johnny Depp jest lepszy, rzucą się na niego.
Zero własnego zdania. Tylko stereotypy.

Gehenn

A najlepszy przykład tego mamy w jednym z tematów, które dzis pojawiły się na forum. Jakaś osoba zarzuca innym, że trio Depp-Burton-Bonham Carter jest tylko dla gimnazjalistów, że to śmieszne, że Depp nie jest nawet w 50 najlepszych aktorów, etc... A ja się pytam- czy takie zachowanie nie jest na poziome gimnazjum? On/ona w ogóle nie szanuje cudzego gustu :/

Lady_From_Burton_World

kurde ja to wam powiem że zaczyna mnie wnerwiac sytuacja na tym forum. pojawiaja sie coraz głupsze tematy. fani Deppa sa brami za odrebna subkulturę do której zaliczaja sie 13 latki kochajace Johnnego za piratów. to juz jest przesada. chyba nie ma gorszego forum (mam na mysli multum bzdurnych prowokacji i tematy typu "nudzi mi sie" lub "standardowe moje pytanie co tydzień jest cos z Johnnym w gazecie?") na filmwebie. a szkoda bo robi sie z dobrego aktora posmiewisko.

Lady_From_Burton_World

No dzięki, ja jestem w gimnazjum ;)
Tak, czytałam ten post, przez chwilę nawet chciałam na niego odpowiedzieć, ale potem pomyślałam, że nie warto; i tak spadnie niedługo w dół na stronę 44. W ogóle co można odpowiedzieć takiej osobie? Nic się na to nie poradzi, a ja nie widzę nic złego w tym, że dużo osób lubi Johnny'ego, Helenę i Tima. Każde z nich jest bardzo utalentowane, więc to raczej normalne, że mają wielu fanów. Poza tym zgadzam się z tobą, może gdybyśmy wszyscy szanowali siebie na wzajem, to forum nie stałoby się śmietnikiem.

Gehenn

bardzo szanuje Deppa jako aktora, lubie czytać jakieś ciekawostki o nim, czy oglądać kolejne filmy z jego udziałem, jestem w gimnazjum i nie podoba mi się to, że ktoś napisał, że każdy "przeciętny" w jej/jego mniemaniu gimnazjalista jest fanatykiem całego tzw "trio". ja podsunęłam koleżanką kilka filmów z jego udziałem, spodobało im się więc nie widze nic złego w tym, że zaczęły się interesować jego filmografią, fanatyzm? zdecydowane nie! cieszę się że sa tu prawdziwi fani, którzy doceniają go nie po tym że ma "ładną buzię", ale dzięki jego twórczości i zadziwiającemu talentowi :D:D

melody_5

No właśnie, gdyby ktoś tu przyszedł i powiedział- "Hej, widziałam z Deppem tylko 3 filmy, ale go lubię." to zaraz zjechali by tą osobę, za to, że mało filmów widziała. A jak ktoś chce mieć cała filmografię obejrzaną, to od razu fanatyzm. Ludzie, zastanówcie się czasami nad tym co mówicie. Zaprzeczanie sobie to najprostsza droga do ośmieszenia siebie i swoich poglądów.

Lady_From_Burton_World

Wkurzyła mnie tutaj osoba, która napisała, że Polscy aktorzy (nawet najlepsi) nigdy nie dorównają zagranicznym aktorom.
G**** prawda! W Polsce jest mase naprawdę bardzo dobrych aktorów. Chodzi mi szczególnie o Jana Englerta.
I nie piszcie, że tylko zagraniczni aktorzy to wielkie gwiazdy, bo tak nie jest.
Polscy aktorzy również światnie grają, co zresztą widać.

Lady_From_Burton_World

"No dzięki, ja jestem w gimnazjum ;) " Pirateskitkat w zycu bym nie powiedziala ;) Klaudie tez troche znam i tez jej wiek mi do niej nie pasuje ;)
O to chodzi, tutaj ludzie nie zastanawiaja sie co pisza, wyzywaja sie na wszystkich nie bardzo wiedzac o co im chodzi. Wysmiewane sa najnormalniejsze uwagi, bo chyba nie powiecie mi, ze nazwanie Deppa przystojnym nie jest prawda, a tutaj, gdyby ktokolwiek wychylil sie z takim stwierdzeniem zostalby ukamienowany. Widzialas 3 filmy - za malo,m "co ty wiesz, co ty sie odzywasz", wszystkie - jestes psychiczna.
A wiecie dlaczego kolejne tematy najezdzajace na fanki Deppa bardziej sie licza i tyko one sa zauwazane? Bo ja np nie mam sily pisac jakiemus ignorantowi setny raz tego samego, zeby pokazac, ze ja nie z tych i zeby bronic inne fanki. Wy zapewne tez, bo to traci sens, szkoda naszych slow. A prowokatorzy i agresorzy sa wciaz nowi. Trzeba jakos nazwac ten syndrom, bo to co sie dzieje na tym forum to ewenement.

Astartte

@Bellatrixnet - To prawda, że są w Polsce aktorzy, którzy naprawdę potrafią grać. Za wielkie polskie osiągnięcie, jeśli chodzi o film, uważam(tak, nie będę oryginalna)'Seksmisję'. Uwielbiam ten film i uznaję go jednym z najlepszych filmów polskich. Problem jest w tym, że wypromowaliśmy sobie takie polskie gwiazdki, co nie mają talentu, ale za to siłę przebicia i dużo okładek pleciuchów. Za to ci utalentowani aktorzy, nie chcąc się ośmieszyć, nie zapraszają paparazzich do swoich domów i są 'mniej znani'. Teraz - niestety - dla wielu odzwierciedleniem talentu aktora jest jego sława i fanki. I wszystko to staje się komercją(najlepszym przykładem jest osławiona 'w tak młodym wieku' Tola Szlagowska)
@Szara - Po 1: Dzięki :) Po 2: Szufladkowanie. Są osoby, które uważają, że jeśli ja należę do jakiejś grupy np. wiekowej, społecznej, od razu jestem taka sama jak inni i to w ogóle nie podlega wątpliwości. Jeśli ubieram się na różowo, jestem słit laską, co ma pusto w głowie i jestem warta potępienia. Jeśli ubieram się na czarno, jestem Emo i jestem warta potępienia. Jeśli jestem fanką Johnny'ego Deppa/lubię go/szanuję go/cenię go, mam pusto w głowie i sikam na jego widok. No tak. To smutne, że niektórzy myślą w ten sposób. Czasami to jest naprawdę nie fajne. Jeśli ktoś jest inny - jest warty potępienia.
Co do forum - czasami żałuję, że Johnny ma tyle fanek. Już nawet nie przez Aniołki - są, jakie są, co mi do tego, co sobie wyobrażają. I nie przez te wszystkie gry, bo czasami też w nie gram ;) Uważam, że może zamiast zaczynać wciąż nowe tematy powinniśmy poszperać w tych starych i je odnowić. No, wiecie - ja chciałam polecić linki, znalazłam temat(nie daleko, bo na 2 stronie)o takim celu i wrzuciłam je tam. To nie takie trudne, a można uniknąć zbędnego powiększania liczby tematów na tym forum. Ja tak robię od wczoraj(wow ;)i to -moim zdaniem- naprawdę nie jest zły pomysł.

Gehenn

podoba mi się jak to przedstawiłaś ( podpisuje się pod tym :) ), pomysł niezły z unikaniem powiększenia liczby tematów, dlatego do tego przystąpie. myśle że co do aniołków, no cóż mogłyby przyjąć tą taktyke a nie wypisywać kolejną kontynuację kolejnej kontynuacji kontynuacji...
czasami niektórzy przesadzaja z tym fanatyzmem, nie ukrywam johnny jest świetnym aktorem, jest przystojny, ale do czego jest potrzebne wypisywanie jakiś bzdur na forum o jego osobie, tak można sobie na gg pogadać. żal mi ludzi którzy uważaja że 13latki nie potrafią myslec sensownie i to one tylko wypisują takie bzdurne teksty .ja chodze do gilmazjum czy to oznacza że też cierpie na jakis tam fanatyzm? że mam pusto w głowie? no coż wg mnie to kompletna bzdura. często ja równiez bywam niejasna, więc przepraszam. mam nadzieję że zrozumieliście o co mi chodzilo, ludzie denerwują się jak mówie za dużymi skrótami myslowymi xP

Gehenn

Ale trzeba zacząć zakładać normalne tematy, a nie pisać tylko, że wyżej wymienione tematy są głupie, idiotyczne, a osoby piszące w nich tak samo. Bo samym pisaniem się nic nie zrobi.

Irbis___KONTO_NIEAKTYWNE

Albo założyć inne, normalne forum, gdzie durne tematy, użytkownicy i prowokacje byłyby kasowane ;-) xD

Irbis___KONTO_NIEAKTYWNE

"Już nawet nie przez Aniołki - są, jakie są, co mi do tego, co sobie wyobrażają. I nie przez te wszystkie gry, bo czasami też w nie gram ;)" Pirateskitkat - jesli chodzi o gry - to nie jest zle, tylko trzeba miec umiar, bo teraz jest na tym forum 5 roznych gier. To za duzo, ale skoro ktos lubi w nich grac, to dlaczego mu tego zabraniac? Ja nie gram, raz czy dwa zagralam w ta gre o dochodzeniu od jakiegos aktora do Johnnego. Nie pasuje mi, to omijam.
Ja lubilam i nadal lubie rozmawiac w kontynuacjach. Na kazdym forum jest dzial offtop, ale i tak te rozmowy w mniejszym lub wiekszym stopniu dotycza Deppa. Tam sa wiersze, tam sa linki do filmikow, tam sie mowi co jest w gazetach i jaki film komu pasuje. Fakt, ze nas ponosilo, ale teraz juz tak nie jest. Zastanawia mnie jedna rzecz, czego jedni potrafia byc normalni, a drudzy sa nadpobudliwi i agresywni :P Cathi, Staring Girl dziewczyny, ktore do kategorii 'nastek' juz sie nie zaliczaja, moglyby nas wyzwac od pustych bachorow i zakladac protest-tematy, ale tego nie robia. Za to lubie i podziwiem (Troche prywaty pozdrawiam ;)) Trzeba zrozumiec, a jesli nie da sie zrozumiec to olac. Wtedy swiat bylby piekniejszy, juz nie mowie tylko o forum.
"myśle że co do aniołków, no cóż mogłyby przyjąć tą taktyke a nie wypisywać kolejną kontynuację kolejnej kontynuacji kontynuacji..."
Rock Skoffka, wyzej tez jest wyjasnienie ten temat zmniejsza ilosc tematow typu "sen" "filmik" "co w gazecie". BTW temat wykozystywany do ostatniego postu. I tez jestem za przejrzeniem tematow zamiast od razu zanim mysl dotrze do mozgu juz laduje na forum ;/ Bo bylo juz tysiace tematow o ulubiony film nie moznaby jednego odswiezyc?
Nie jest jednak tak ze jestem aniolem toleruje wszystko i wszystkich. Ja zachowuje sie w stosunku do czlowieka tak, jak on w stosunku do mnie. Dlatego swego czasu odszczekiwalam sie we wszelkich prowokacjach i dlatego tez olewam szerokim lukiem tematy w stylu "nudzi mi sie". Te ostatnie, to przesada denerwuja mnie do granic mozliwosci, jednak po co kopac lezacego i samemu sie przy tym denerwowac?
Nie potrafie zrobic rozwazania, ktore podreperowaloby filmweb. Za cos takiego trzeba byloby przysnac Nobla ;P Ograniczenie wiekowe? Smieszne. Widac, ze majac nascie lat mozna byc o wiele inteligentniejszym, niz ktos ilestam lat starszy. Jedynym wyjsciem byloby robienie testow psychologicznych z wykrywaczem klamst i wszystkimi tymi bajerami ;) Nie denerwuja mnie tylko uczestnicy dyskusji na forach. Czasami jak czytam recenzje filmu to ubolewam nad tym, ze ten czlowiek ktory to pisal uciekal z lekcji polskiego i nie wie jak powinna wygladac recenzja. Slabo sie robi taka kompromitacja za jakies 5 pkt :/ Poza tym ludzie usiluja robic z swietnych bajek, filmow przygodowych luznych komedyjek dramaty psychologiczne i odwrotnie. Stronniczosc takze jest powszechna, nie lubisz aktora - krytykujesz film.
Ale kto to bedzie wszystko czytal ;)

Gehenn

nie czytalam wszystkich komentarzy tylko kilka od gory:) konieczny jest podzial. Wlasnie co to za porownanie Karolaka i Williamsa?? Nie twierdze ze Karolak jest kiepski, ale taki stary i doswiadczony aktor jak dajmy na to Bruce Willis porownuje sie z takimi...

Wg mnie wyglad aktora jest tez wazny ale do pewnego stopnia! Trzeba tez brac pod uwage role i sposob jej wykonania. Piraci to film sworzony dla nastolatek: Orlando i boski Deep... tutaj wyglad jest dla widzow najwazniejszy - przystojny pirat - nikt juz nie patrzy na gre aktora... i caly film traci snes, a szkoda!:(


Pozdrawiam wszystkich zdrowo-myślących (czyli nie "ZawsHe ZacUś)

brethe

No ba !! Chwala Bogu, że zauważylaś, że na stronie o nazwie filmweb, wypadaloby wziąć pod uwagę rolę danego aktora, a nie tylko wygląd. Bystra jak woda w kiblu żeś . . . .


Powiedzmy sobie szczerze: burdel jak prawicie na stronie Deppa wola o pomstę do nieba. Jedyny film za jaki go pochwalić mogę to Las Vegas Parano, gdzie zagral ponad przeciętnie, ale pewnie większość z was tego filmu nie lubi, no bo Depp mial tam lysinę. Roztrwoniacie się tutaj, gryziecie podlogę, wyżywacie się tutaj, bo doskonale wiecie, że nigdy tego Deppa nie poznacie. Jest on waszym idolem, pomimo to, że zapewne nawet nie wie gdzie mieszkacie. Ba !! Gdyby się okazalo, że wie gdzie jest Polska, to już bym brawo bił . . . .


Chwala Bogu, że moi idole już nie żyją . . . .

42nny

wiem, że jestem bystra, ale Ty chyba nie:P ten tekst jest już nie modny, niestety... "na czasie" to chyba nie jesteś...:/ sorry, ale weź przestań uważać się ze "supermegahiperaxtra cool" to żałosne...

"bystra jak woda w kiblu żeś..." haha! żal o.O

42nny

możesz bić brawo!! Depp raczej nie należy do grupy tępych amerykanów, którzy nie wiedzą ile było wojen światowcyh, a Polskę najczęściej szukaliby w Afryce... a tak poza tym, te forum nie składa się z samych dziewczyn, które zachwycają się tylko jego urodą i marzą o tym, żeby Depp wpadł do nich do domu na kolanach z różą w zębach, grając przy tym balladę miłosną na gitarze( trochę mnie poniosło;p)...
Również uważam, że w Las Vegas Parano zagrał dobrze (łysina nie miała tu znaczenia, przynajmniej dla mnie) chociaż wolę Deppa w innych filmach;) pozdrawiam.

Gehenn

Zgadzam się w zupełności. Te dziewczyny, które się nim podniecają tylko po obejrzeniu 'Piratów'...to ich sprawa. Ważne, że wy cenicie go za te lata pracy i za te naprawdę dobre filmy, role.
Mnie też irytuje to, że te niektóre puste laski (bez obrazy) uważają się za wielkie fanki po zobaczeniu jednego filmu. Nie oznacza to jednak, że on jest w pierwszej 10. tylko ze względu na swoją buźkę i tym samym tylko dzięki ich głosom. Przestańcie tak pisać.
Poza tym, również uważam, że TOP100 to jedna wielka bzdura, bo każdy ma swojego ulubionego aktora i oglądał różne filmy, a wracając do Deppa- skoro komuś się spodobał w Piratach to czemu nie ma mu dać jakiejś tam oceny?
Co komu do tego?
Przecież każdy z nas wie (każda z osób która choć trochę interesuje sie filmem i wie coś na ten temat), że Johnny to bardzo utalentowany aktor i że nie przez wszystkich jest oceniany za twarz czy inne nie wiadomo co. ;P

Lulu_5

Uuu . . . . poczułem się wlasnie trochę glupio, bo mnie jakaś dziewczynka zbeształa, że niemodny jestem. Świat już się calkiem pierdoli . . . .


A ty mloda wypad na wieczorynkę !! Internet ze względu na horrendalną liczbę pedofili, zoofili, kinomaniaków i innych zboczeńców, nie jest dla ciebie. Wybacz, life is brutal . . . .


Notabene: Wieczorynka się skończy zaraz, tak więc wpierw poznaj się na tego typu filmach. Przynajmniej będę mial pewności, że się już w internecie nigdy nie spotkamy.


A ja tym czasem przygotuję petycję do polskiego rządu, o to aby to zakazali dzieciom korzystania z internetu do 16+.

42nny

'wypad' to się do klientów w barze mówi.. chcesz to se weź petycji sto przygotuj! tylko, że musisz próg wiekowy zmienić...

ad do wieczorynka: widocznie znasz się na tych sprawach, bo ja nawet nie wiem o której leci, a Ty chyba ogladasz skoro sieorientujesz. Swoim dzieciom (jeżeli je masz :/ wspolczuje im) takie teksty wal, a nie do mnie, bo gowno masz ze mna wspolnego

ad do zoofili - chyba nie wiesz kto to jest, bo niby jak przez kabelek ma sie do mnie dostać??


mimo wszystko pozdrawiam o.O

brethe

Przepraszam Szanowna Pani Prezydent. To się więcej nie powtórzy, Ekscelencjo . . . .


A tak na serio, jak to się do durnej małolaty mówi - kretynizm w twoim umyśle się uszami wylewa, ażeby to być niepełnoletnim i swoje foty na forum o filmach wklejać . . . .


A zoofile to takie skurczybyki, że się do ciebie przez dziurkę od klucza dostaną. A oni lubią głupie i młode dzieci, bo takie najbardziej zwierzynę przypominają. Szczególnie punktami IQ.


I wypad mówi się również do pyskatych dzieci, które na temat świata i egzystencji znają się tak, jak żule na kinematyce. Sama z tego aluzje wyciągnij . . . .

42nny

Zgadzam się z PiratesKitKat... Mnie również to dobija...
Zac Ele..Efe.. coś tam.. (sorry nie wiem jak on ma na nazwisko)... to gwiazdka... no typowa przelotna gwiazdeczka, jak połowa Hollywood. Ma swoje 5 minut...
Zauważmy, że w top 100 bierzemy całoksztalt, a Johnny był i jest.. GRA CAŁY CZAS!
dlatego darujcie sobie takie komentarze, bo to żałosne jest...

zDEPPrawowana

Żalosne jest to, że tak piejecie nad tym Deppem. Za całokształt wlepiłem Deppowi trzy, a i tak pewnie za malo . . . .

42nny

czy to ma być porównanie mnie do żula, przepraszam? jeśli tak to nawzajem!!

niestety szanowny sir 42nny do zwierzyny zalicza się również (jakbyś nie wiedział jesteśmy ssakami, czyli zwierzętami) ale niech Ci będzie, że zwierzyną na tym pełny głupców świecie nikt zwierzyną nie jest tylko ja:) Przynajmniej pociągam kogoś, zawsze lepiej kogoś niż nikogo o.O

a na jakiej podstawie stwierdzasz ze zdjecie jest moje? A nie jest! Znalazlam je na jakims blogu o bizuterii i sobie wkleilam, nie mozna?

a kretynizm to taka choroba, która wystepuje u osób z niedoborem tyroksyny (taki hormon produkowany przez gruczoł tarczowy) i cechuje ją: osłabienie, omdlenia, senność i spowolnienie mowy.... takie COŚ u mnie nie wystapuje, wiec najpierw dowiedz sie o znaczeniu pojec, a dopiero ich uzywaj

ps. Dziekuje za szacuneczek o Wielmożny xD

brethe

Tak mialo być to porównanie do żula. Ja też bardzo dziękuje . . . .


Jeżeli już zwracasz się do mnie, to uruchom swoje szare komórki i dział Archiwum X i racz wpadnąć na to, że zowie się Fortunny. Tak, wiem jestem geniuszem. Nobel za wybitne osiągnięcia forumowe tuż tuż . . . .


Nie pierdol dziecko, bo oboje wiemy, że to co tu teraz rzeczesz, to czysty bulszit. W takim razie ja swojego ava znalazłem na kacapskim forum AA.


Kretynizm to ciężki niedorozwój umyslowy, tak więc do ciebie pasuje idealny. Może i jesteś w stanie normalnie funkcjonować, ale za to masz niezłą sieczkę we łbie, zamiast filmów . . . .

42nny

skończę już tą rozmowę z Tobą bo to wielka strata czasu wole go poświęcić na ciekawsze konwersacje, a nie na nic niewarte kłótnie - niechże Ci będzie jestem głupią i gówno o życiu i o filmie wiedzącą małolatą, kretynką, żulem czy gówniarą... wiedz jednak, że swoimi niby mądrymi wypowiedziami bardzo mi dorównujesz. Ale ja jestem mądrzejsza i głupszym ustępuję:)) koniec, the end... idioto o.O

brethe

Uuu . . . . Ale mi skubana przygadala !! Pozbierać sie nie mogę ;D. Nie łudź się jednak, ze to niby mądrzejsza ode mnie jesteś, bo to, że zawiesiłaś topór wojenny z powodu braku jakichkolwiek argumentów, to gówniana wymówka . . . .


I tak notabene: gdybym ja zawsze ustępował głupszym, to nie leżał bym teraz na łóżku wodnym w jednym z Mokotowskich apartamentowców, z notebookiem Toshibą Quismo za lekko 10 kafli, popijając schłodzonego Sprita i słuchając płyt Boba Dylana i Janis Joplin, ściąganych z US i A. Ach, ten snobizm . . . . ;D

42nny

nie chciałabym mieć takiego życia, współczuję...

i ja wcale nie chcę Ci przygadać tylko nauczyć nie dyskryminowania innych, bo to świadczy o Tobie, a jak to się już domyśl

brethe

Ja tam nie narzekam. Zapomniałem dodać o ponad 300płytowej kolekcji filmów, Xboxie360, Plazmie w pokoju o przekątnej 70 cali i lustrze na suficie. Snobizm to u nas rodzinne . . . .


Poza tym dyskryminowania czarnych, żóltków, szwabów, talibowców, pedałów, masochistów, masonów, cyklistów, rasistów, koprofilów, urofilów, imbecyli, idiotów i głupców mnie nie oduczysz, aniżelibyś nawet na kolana padła . . . .


A poza tym pisałaś niedawno, że nie zamierzasz marnować sobie na mnie swojego cennego czasu (i układu nerwowego), więc . . . . (?)

42nny

rasistów? nie ma to jak dyskryminowanie samego siebie ;)