Joe Strummer 

John Graham Mellor

7,3
84 oceny gry aktorskiej
Joe Strummer

dane personalne:

data urodzenia: 21 sierpnia 1952

data śmierci: 22 grudnia 2002

miejsce urodzenia: Ankara, Turcja

wzrost: 173 cm

żona Lucinda Mellor (30.05.1995 - 22.12.2002, do jego śmierci)
Karierę rozpoczął jako gitarzysta i wokalista w zespole The 101ers, który działał w latach 1974-1976. Rozpadł się on wraz z jego odejściem z zespołu. W latach 1976-1986 był wokalistą i gitarzystą zespołu punkrockowego The Clash. Ponad dekadę później, Strummer założył zespół o nazwie Joe Strummer and the Mescaleros, który działał od roku 1999 do jego śmierci w 2002 roku.
Zmarł w Broomfield (Anglia, Wielka Brytania) na zawał serca, choć później okazało się, że Strummer miał niezdiagnozowaną za jego życia wadę serca. Jego ciało zostało skremowane.
Ostatni koncert Strummera odbył się 22 listopada 2002 roku w Liverpoolu (Anglia, Wielka Brytania). Na krótko przed śmiercią, razem z Bono z zespołu U2 napisał piosenkę pod tytułem "46664" dla Nelsona Mandeli jako część kampanii przeciwko AIDS w Afryce. Liczba ta związana jest z numerem więziennym Mandeli.
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

http://termometr.wrzuta.pl/audio/8U00o8UxNo3/joe_strummer_cz._1_historia_powszec hna
http://termometr.wrzuta.pl/audio/7eNAS9ZpXjx/joe_strummer_cz._2_historia_powszec hna

Uwielbiam The Clash, potrafię słuchać ich płyt godzinami, szczególnie "London Calling". Uważam że Joe to wielki człowiek, tworzący wspaniałą muzykę, nowy nurt. Tworzył świetne teksty, odważne i ostre w wymowie...Bardzo chciałabym obejrzeć nowy film biograficzny o nim ale nie wiem czy będzie grany w moim mieście...

Kocham tego gościa, utwory w jego wykonaniu były niesamowite. Przelewał w swoje
piosenki całego siebie, każdy utwór był odwzorowaniem jego duszy, a każda płyta była
zapisanym skrawkiem historii z jego życia. Generalnie słyszałem chyba wszystkie utworzy
jakie nagrał The Clash i nie ma takiego który by mi się nie...

więcej

Uuuu... nie wierzę. Przecie Joe Strummer to legenda. Czyżby naprawdę nie było tu żadnego fana The Clash?

polecam combat rock i sandinista---------------------------------------