Ja tam wole bardziej Van Damma ,bardziej podobają mi się jego walki w wykonaniu oraz ma lepsze ,ciekawsze filmy .http://www.youtube.com/watch?v=Fm608zUCfGQ&feature=relmfu
Van Damme jest o wiele lepszy od Seagala pod każdym względem :) było już dużo takich różnych tematów poczytaj se
Tematów takich było dużo ale odnośnie kto jest lepszy w walce ,kto by wygrał Van Damme czy Seagal ,a na to pytanie nie da się już odpowiedzieć .Ale bardzo rzadko padają takie pytania np kto kreci lepsze ,ciekawsze filmy ,kto jest lepszym aktorem Van Damme czy Seagal ,Kto grał z lepszymi u boku aktorami itp Seagal też nakrecił kilka dobrych filmów ,Niko czy Szukając Sprawiedliwości były to naprawde znakomie sensacyjniaki naładowane akcją i cieżkim klimatem mocnego kina .Ale Van Damme miał jednak wiencej udanych filmów niż Steven .Krwawy Sport ,Kickboxer ,Wykonać Wyrok ,Podwójne Uderzenie itp to były solidne i sprawnie zrealizowane sensacyjniaki które przyjemnie się oglądało .
jeśli chodzi o filmy to moim zdaniem van damme lepiej gra i ma więcej lepszych filmów, średnia jego filmów których ja obejrzałem jest wyższa niż u stevena
Dokładnie ,tak jak piszesz .Van Damme w czasach swojej świetności czyli lata 1988 -1997 nakrecił wiencej filmów kinowych od Stevena i wiele znich było naprawde super .
Lata świetności, które podałeś Bradock są moim zdanie po większej części prawidłowe Ja bym dał od 1986roku. (Bardzo w tym roku zaimponował mi film "Bez Odwrotu"). Czyli od Krwawego Sportu do Ryzykantów filmy Van Damma były najlepsze Twoim zdaniem. To też w zasadzie głupie i nieprawdziwe zdanie nie jest. Van Damme w tych latach był klasową gwiazdą kin akcji, czyli końcówka lat 80 i prawie całe lata 90. Ja tam tych lat nie pamiętam [jestem rocznik 95] czego bardz bardzo żałuję. Moja przygoda z JCVD zaczęła się od niespełna 2 lat, moim pierwszym filmem z nim był Hard Target[Nieuchwytny Cel]. Ty też się tak późno nim zainteresowałeś?
Ja zainteresowałem się nim w 1994 roku .(Jestem rocznik 1983 ) Byłem wtedy na wakacjach u kuzyna na wsi ,przyniósł on od kolegi film na Video ,kolega od niego dostał komedie ,,W krzywm zwiercadle :wakacje a my dwa filmy Van Damma nagrane na jednej kasecie :Nieuchwytny Cel i Krwawy Sport .Nieuchwytny Cel bardzo nam się podobał ale to Krwawy Sport nas powalił na kolana ,i to co tam pokazawywał Van Damme jako Frank Dux .Swietne pojdynki ,bardzo krwawe i realistyczne ,szpagaty ,salta ,półobroty Van Damma ,rozwalanie cegły ręką itp Po prostu rewelacja !!! .A póżniej już się oglądało kolejny filmy jego np Kickboxer w Polsacie ,też niesamowite emocje ,czytało się różne artykuły w gazetach o nim np w Bravo ,Popcorn ,Cinema Video Press ,Film ,Cinema ,Tele Tydzień ,Tele Świat itp Zbierało się jego plakaty ,naklejki z nim ,różne wycinki z gazet itp .Brało się również kolejny filmy z wypozyczalni np Wykonać Wyrok ,Podwójne Uderzenie ,także z kolegami się wymieniało filmami ,rozmawiało się z kolegami o nim a także o innych filmach czy to o Arnim ,Sylwka ,Stevenie itp Jednym Słowem lata 90 =Kult Van Damma
Nie znasz się .Zarówno Norris jak i Van Damme pokazywali w swoich filmach różne rodzaje kopnieć karate - kopniecie stopujące ,kopniecie w tył ,w przód , kopniecia z półobrotu ,obrotu ,z wyskoku ,kopniecie z wyskou w przód ,kopniecie okreżne itp Tylko ze Van Damme cześciej używał nóg do walk niż Norris .I robił to bardziej efektownie niż Chuck .Oczywiście Chuck też świetnie ,mistrzowsko kopał ale bardziej pokazywał koreańskie systemy walki . Wiec jesli chodzi o tytuł mistrza półobrotu ,obrotu czy najlepszego filmowego kopacza powiniem on należeć da Van Damma a nie do Norrisa .Obejrzyj ten film to zrozumiesz .http://www.youtube.com/watch?v=4NqJyDqQzaE
No przecież fachowcem nie jestem od filmów karate. Każdy się może pomylić, rzeczywiście widać że Van Damme ma sporo fajnych kopnięć. Chucka Norrisa uczył podobno sam Bruce Lee. Chuck ma już 72 lata, starzeją się nasi bohaterowie z lat 80/90-tych, ery VHS i Nintendo - miło wrócić pamięcią czasem.
Spoko ,masz racje starzeją się nasi bohaterowie z lat 80/90 ,a Niezniszczalni 2 to bedzie zapewnę ostatnia szansa zęby obejrzeć w filmie kinowym Van Damma i Norrisa .Mam nadzeje ze ci dwaj panowie przyłoża się do tego filmu zeby ostani raż dali ostro czadu jak za dawnych lat i żebyśmy ich dobrze póżniej wspominali .
Dokładnie, ale nigdy nie zostało powiedziane koto miał by ten tytuł. Jak to powiedział Bolo Yeung "Był Lee teraz jest Van Damme a następnie nie ma nikogo". Czytałem kiedyś artykuł że po Bruce Lee nawet nie Norris a właśnie Van Damme przywrócił te popularność Sztuk walk w filmach w tamtych latach :)
No nie dokońca się zgodzę .Bo po śmierci Bruce Lee filmowcy miśleli ze sztuki walki w kinie nie bedą już nikogo interesować ,tymczasem po odejściu Bruce,Norris zajał jego miejsce i ku zaskoczeniu wszystkim jego pierwsze filmy kopane zaczeły odnosić duże sukcesy -Jednoosobowy Odział -20 mnl ,Ośmikąt -19 mln ,Oko za OKo -7 mnl ,Utajona Furia -12 mnl ..Tylko ze Norris odnosił najwieksze swoje sukcesy w kinie akcji ,a nie karate np Samotny Wilk ,Zaginiony w Akcji ,Inwazja na U.S.A ,Odział Delta .Z tymi filmami jest najbardziej kojarzony .A Van Damme właśnie odwrotnie -kino kopane :Krwawy Sport ,Kickboxer ,Podwójne Uderzenie ,Uniwersalny Zołnierz .itp Dla tego Van Damme wydaje się być wiekszą ikoną kina kopanego .Wracając jeszcze do Norrisa to on na początku lat 80 nosił pseudonim ,,Biały Bruce Lee ,, Wiec to też światczy świetnie o nim .
A tumasz zwiastun filmu ,,Oko za Oko ,, gdzie autor mówi Biały Lee wraca (czyli Norris )http://www.youtube.com/watch?v=SWl_U0IAHTo
Tu masz tą wypowiedz Bola (przyjaciela Lee i ucznia) jak coś : http://www.youtube.com/watch?v=GxPDbBv5PGA A te filmy co wymieniłeś Podwójne Uderzenie i Uniwersalny Żołnierz to są bardziej akcji niż karate a (zwłaszcza) Uniwersalny Żołnierz fakt są tam sceny walki ale również są w Samotny Wilk MaQ którego wymieniłeś u Norrisa w akcji w co do poprzednich filmów to się zgodzę a Van też wielkie sukcesy w akcji może nawet i większe (Nieuchwytny cel , Uniwersalny 1 , Timecop , Sudden Death itp)
No ja nie przecze ze Van Damme jest najwiekszą gwiazdą kina sztuk walki od czasów Bruce Lee ,to wiadomo było od bardzo dawna .Chodziło mi tylko o o to ze Norris był pierwszym białym aktorem który pokazał ze sztuki walki mogą zainteresować ludzi w kinie nawet po śmierci Bruce i to mu się udało ,ba dało nawet start takim aktorom jak Van Damme czy Seagal .Zgadza się ze Van Damme też odnosił duże sukcesy w kinie akcji jak np Uniwersalny Zołnierz ,Nieuchwytny Cel ,Uciec ale dokąd czy Maksium Ryzyka .Ale bardziej kojarzony jest z filmami karate typu Krwawy Sport ,Kickboxer ,Cyborg ,Wykonać Wyrok ,Podwójne Uderzenie itp .Tak przynajmiej mi się wydaje .... Strażnik Czasu i Nagła Śmierć były to dobre filmy ale nie zaliczył bym je do top 5 Van Damma movies .
No ale filmy karate to można powiedzieć filmy akcji :) Moi znajomi go kojarzą jako wielką gwiazdę kina akcji która umie się bić :)
Tak jest !!! Krwawy Sport ,Cyborg ,Kickboxer ,Podwojne Uderzenie to były filmy !!! Takich już dzisiaj się nie robi .
Właśnie zawsze się zastanawiałem kto jest wiekszą ikoną kina akcji Steven czy Van Damme ?Kto zasługuje zeby po Arnim i Sylwku być numerem 3 lub 4 ?(Jeśli liczymy Bruce Willsa ) To może być dobry Temat do dyskusji .Ale trzema się trzymać tylko filmów !!! .Bo zachwile wbije się Szympans i powie ze Seagal bo najlepiej walczy .A nie o to chodzi ,sztuki walki wyłączamy ,tylko kultowe role ,uzania krytyków i publicznności .To może być ciekawa dyskusja ....
Świetne pytanie Bradock. Van Damme, jak i Seagal mieli swoje świetne lata, te które wymieniłeś. Lecz w XXI wieku Seagal moim zdaniem stoczył się na samo dno, wyjątkiem może był film pt. Mroczna dzielnica. Lecz jego późniejsze filmy nie były już takie dobre, jak te poprzednie. Natomiast o Van Dammie tych słów nie można powiedzieć. Chłopak miał w swoim późniejszym czasie (XXI wiek) miał filmy słabsze np. Pasażer, Zakon, Zastępca. Ale miał i lepsze produkcje np. Skazany Na Piekło, Replikant, Mściciel, Aż Do Śmierci. W każdym bądź razie po Arnoldzie i Sylvesterze wybrał bym JCVD. A po nim Dolpha Lundgrena, który przez większość społeczeństwa był niedoceniany. Dzięki za przeczytanie mojej wypowiedzi, czekam na Twoją. :)
Też bym wybrął Van Damma po Arnoldzie i Sylwestrze dlatego ze Van Damme był większą ikoną kina kopanego .Takie filmy jak Krwawy Sport ,Kickboxer czy Podwójne Uderzenie są świetne zrealizowane ,pełnokrwiste kopane kina akcji . No i zgadzam się ze nastepny powinien być Dolph Lundgren bo on też miał wiele fajnych filmów jak Czerwony Skorpion ,The Punisher ,Mroczny Anioł czy Ostry Poker w Małym Tokio .Skoda ze Dolph nie był tak doceniany .A co myslisz Adamie o Chucku Norrisie ? .Jak byś go umieścił w hierarchi ikon kina akcji ?
Dużo filmów z nim nie oglądałem, z tego co słyszałem to wszyscy się z niego śmieli, jeżeli chodzi o styl walki. Ja tam kilka jego walk widziałem na yt i nie widzę w nich nic śmiesznego. Film obejrzałem z nim tylko 1: Zadanie Specjalne, tam mi zaimponował ;) Jak obejrzę z nim więcej filmów, to Ci powiem, co o nim sądzę :) Pozdrawiam ;)
Było dużo takich rankingów i zazwyczaj np. na IMDB czy tam w gazetach takich jak : Movie, Filmy, TeleMagazyn itp Van Damme był po Arnoldzie albo po Bruce jeśli był a Steven był gdzieś po Norrisie, więc bez względu na wszystko nie jest to tylko nasze zdanie Van Damme jest 3 największą (Nie licząc Bruca ) IKONĄ KINA AKCJI :) Pozdrawiam
Niewiem ale wydaje mi się ze Uniwersalny Zołnierz albo Strażnik Czasu .Tak bym typował .Jeśli się dowiem to dam ci znać
Możliwe ,ale to był słaby film .Jak byś miał jakieś jeszcze pytania dotyczące Van Damma czy innych twardzieli to pytaj śmiało .Kiedyś pamietam jeszcze w latach 90 jak Van Damme był na topie to czesto pisało się o nim w gazetach to się wiencej wiedziało różnych ciekawostek ,nowinek itp Teraz to niestety nie piszą o nim zadużo w gazetach ,ale za to Van Damme to postać już legendarna .Pozostają jedynie gazety filmowe z lat 90 ....
Ale pod jednym wzgledem Seagal był lepszy od Van Damma .Chodzi o to ze w jego filmach padały z jego ust czesto zabawne ,śmieszne one -linery zabarwione sarkazmem i cynizmem ,tak jak w Szklanej Pułapce 1,2 &3 ,Ostatnim Skaucie z Willsem czy Commando z Arnim .Np w Niko :Gratuluje Toscani ,Masz 4 miejsce na liście najbardziej poszukiwanych osób ,Niko :4 ? Chcę mieć 1 ,Albo Pokaże ci Panie Senatorze ten Bank -To Bank Krwi .Albo Widziałąś tą dziewczynę ,Którą ? Tą z tymi cycami którą mogła by wykrecać nimi numer telefonu . Chybiłem ? Nie sądze bo ja rzadko chybiam .Widocznie masz takie małe jaja@
Pamiętasz w Podwójne uderzenie miał zabawne teksty Alex do Chada, Chad do Alexa no i jeszcze Za Ciosem
Zgadza się Mateusz .W Podwójnym Uderzeniu Alex mówi do swojej dziewczyny Daniel :To nie jest mój Brat ,w zyciu bym nie załozył jedwabnych białych majtek .To jakiś Pedał ! Wogóle zauwazyłem ze w filmach z Van Dammem jest wiencej akcji niż w filmach z Seagalem i to jest na plus ,Np w Krwawym Sporcie wiencej się tłuką niż w Niko czy w Podwójnym Uderzeniu a Szukając Sprawieliwości .W filmach z Seagalem troche wiencej jest gadania niż takiej klasycznej akcji ,rozwałki itp jak u Van Damma
Van damme,ponieważ w filmach lepiej wyraża emocje i obrywa sporo batów przez co widz bardziej utozsamia się z głównym bohaterem,wspólnie z nim przeżywamy dramaty(okaleczenie brata,śmierc rodziny)jak i wzloty(wygrana z Tong Po)przez co jego postac jest bardziej ludzka i pełnokrwista.A Seagal to buc który kosi wrogów jak łany zboża bez mrógnięcia okiem niczym Sam''Serious"Stone.Chodz obu panów szanuję to jednak wolę Van Dammea.
Racja, nic dodać nic ująć. Van Damme tak jak powiedziałeś jest lepszy pod względem aktorstwa. Do dziś przypominam sobie Tą walkę z Tong Po, może była trochę nierealna {Van Damme cały pokrwawiony, skopany, bez sił) jednak na końcu wygrywa. Również Van Damme po roku 2000 jak tam gdzieś na górze wspomniałem miał swoje świetne filmy np. Skazany Na Piekło, Aż do Śmierci. A Seagal miał swoje świetne filmy? No nie sądzę, obejrzałem w sowim życu ich dużo i to można powiedzieć że są same gnioty :P Podrawiam :)
Jeśli chodzi o aktorstwo i fabułę zdecydowanie Van-Damme wygrywa. Seagal nie idzie w jakość a w ilość, jego filmy są takie same od wielu lat, kino klasy B też może być dobre, on robi z tego papkę i tandetę, nie jestem w stanie oglądać jego filmów bo mnie nudzą - czy ktoś kupuje filmy Seagala na DVD ?. Do tego wydaje mi się że jest coraz grubszy, zobaczcie w necie jego zdjęcia, obrzydliwe. Van-Damme ma chociaż mięśnie, rzeźbę i sylwetkę. Jedyny plus jaki bym dał Seagalowi to to że jest nieźle wykształcony i zna sztuki walki, filmy coraz gorsze.
jesli chodzi a lata 90 to oboje maja szanse rowne jesli chodzi o walke jednak teraz zdecydowanie van damme ponieważ seagal jest coraz grubszy i za chwile niebedzie w stanie nawet na planie walczyc. A jesli chodzi o aktorstwo to zdecydowanie van damme