powrót do forum osoby Jason Statham 
bardzo niepozorny i niesmiały , ze slabym glosem - to wlasnie magia kadru i filmu ze zwykly facecik jest na
ekranie męskim twardzielem . ma po prostu fotogeniczna twarz i fory u operatorow i scenarzystow ze dostaje takie role
może i tak, jak wiadomo kamera może wszystko, ale moim skromnym zdaniem tym bardziej jest dobrym aktorem :)
Pozwolę sobie zacytować część biografii Michaela Dudikoffa.
"Jego pierwszym dużym filmem był "Amerykański ninja" z 1985r. Michael nie miał wtedy pojęcia o sztukach walki ale zaciekawiły go. Choć nie jest ich zagorzałym entuzjastą, lubi pracować z choreografami i poznawać nowe techniki, gł. karate i jiu-jitsu. Obecnie mieszka w Palos Verdes, w Kalifornii."
Z innych źródeł wiem że casting do tego filmu wygrał, mimo iż był jedynym, który nie zna karate.
Więc jeżeli prywatnie, Statham nie jest wojownikiem czy super kierowcą, to co z tego wynika? Nic. Gra w fajnych filmach i ja je lubię oglądać.
wreszcie jakieś dobre porównanie bo rzeczywiście statham aktorsko jest na poziomie wspomnianego dudikoffa
gratuluje otrzeźwienia
Powiedziała osoba oceniająca Black Christmas i Parnassusa na 10/10. Tjaaa.... Kompetentny facet, nie powiem...
wolałbym do końca życia oglądać zapętlone czarne święta niż jakikolwiek film ze stathamem
ps
wiesz w ogóle o jaki film chodzi czy kontrola rodzicielska jeszcze nie dopuściła go do obejrzenia
konto mam od bardzo długiego czasu ...
mógłbyś mi podać nr.rachunku gdzie można by było dokonać wpłaty na konto fundacji,która zbiera środki na pomoc dla Ciebie?
pewnie ma z 1 50 m i wadę wzroku
co ja gadam ! on musi być garbusem a to wina kamer,że tego nie widać,o !
Jak dla mnie może mieć 170cm wzrostu,ale jest dobrze zbudowany z prawidłową muskulaturą,sprawny fizycznie i gra w filmach które lubię.Aktorsko jest naprawdę niezły,a zazdrośnikom mówię nie.
Ja osobiście uwielbiam jego głos i akcent. ;D
Ogólnie go lubię. Większość filmów w których grał były dobre. ;))
Mi byloby szkoda czasu na prowadzenie takiej krucjaty przeciwko komus, kogo filmow podobno nie ogladasz i nie szanujesz. Ale w zasadzie wazne, ze to pozwala ci spac w nocy... :]
villain napisales : ,,wolałbym do końca życia oglądać zapętlone czarne święta niż jakikolwiek film ze stathamem
ps
wiesz w ogóle o jaki film chodzi czy kontrola rodzicielska jeszcze nie dopuściła go do obejrzenia"
to skoro nie chcesz ogladac zadnego filmu ze stathamem to czemu oceniasz go na jeden i spamujesz na tym forum przez cale zycie jestes typowy dzieckiem w wieku 10-12 lat majacym uraze do tego aktora :]
pisałem już że równowaga musi zostać zachowana
holek jam mi pomożesz wurzucić stathama poza pierwszą setkę to specjalnie dla ciebie przestane dalej "spamować" jak to nazwałeś
PARĘ CYTATÓW
Przez wiele lat trenował pływanie i skoki do wody. Był członkiem brytyjskiej drużyny olimpijskiej. Wystąpił na igrzyskach olimpijskich w Seulu (1988) i w Barcelonie (1992). Na tych drugich zajął dwunaste miejsce w skokach do wody.
Wiele lat trenował boks, kickboxing oraz wschodnie sztuki walki takie jak, boks tajski, capoeira czy kung fu. Miał nawet szanse na mistrzostwo, ale w ostateczności wybrał aktorstwo.
Na planie filmu "Transporter" nie używał dublerów. Sam brał udział w scenach pościgów, strzelanin, nurkowania, a także w scenach
walki.
I zdjęcie -http://magazine-covers.lucywho.com/mens-health-magazine-united-states-march-200 6-magazine-cover-t2855163.html
BARDZO NIEPOZORNY
Villain. Statham Po pierwsze zajebiście wygląda:) Po drugie zajebiście gra:) Po trzecie jakby Cię jebnął to by zabił;) http://www.filmweb.pl/person/Jason.Statham/photos#picture-127
Idź graj w tibie albo noś staruszkom zakupy, znajdź sobie jakieś zajęcie.
Marna homo-prowokacyjna wypowiedź. Siostra stoi nad tobą z wałkiem i każe Ci produkować się na tym forum? Czy może sama podrzuca ci pomysły na kolejny post?
Hehe, prawie złamałem swojemu psu kręgosłup ze śmiechu bo rzuciłem się na niego z 2 piętra. Kurcze, twoje żarciki powinni publikować na skalę światową.
Nie zawsze gra twardzieli. Nie każdemu musiał podobać się "Przekręt" ale ja lubię do tego filmu wracać i jak nigdy podoba mi się brytyjski akcent :) A tak po za tym koleś jest mocny:) Jak chce się oglądać ambitne filmy to zapraszam do braci Cohen, a jeśli szybką akcję to Jason Statham jest jak znalazł :) Również nie widzę sensu "spamowania" i przekonywania że facet jest cienki bo jest to bez celowe. Zwyczajnie jedni go kupują inni nie. Po którejkolwiek stronie barykady nikomu nie dzieje się krzywda, a ranking filmwebu oparty jest na sympatii do danej postaci a nie o klasę aktorską i wybieranie scenariuszy. W ogóle jeśli ktoś się do niej odnosi to jest zabawne. To tak jakby brał na poważnie umiejętności par w Tańcu z Gwiazdami. Nie sądzę, żeby sam Statham poważnie przejmował się swoim głosem w filmach wzrostem i innymi duperelami. Gra w filmach gdzie pewnie dobrze wszyscy bawią się na planie;) I dziwne jeśli mówi się o aktorze, że w rzeczywistości jest taki a taki. To tak jakby mieć fanów za idiotów i uważać, że mylą świat filmu z rzeczywistością. Cholera, to co ja musiałbym uważać o Rambo. Nigdy nie pomyślałem, że Stalone miałby jaja, żeby stanąć na przeciw połowy narodu Talibów, o Frodo i jego wyprawach nawet nie wspomnę. Ludzie, dajcie się wszystkim bawić tak jak chcą ;)
W rzeczywistości byś tak nawet nie powiedział mu tego w twarz bo wiesz że dostałbyś od niego z buta. Po drugie - nie jest niski tylko co najwyżej średni ( 175 cm wzrostu ) - po trzecie nie jest zwykłym facetem, sekwencje walk z Transportera czy Adrenaliny są w jego wykonaniu a nie dublerów. Statham to były sportowiec-lekkoatleta, w 1996 roku reprezentował Wielką Brytanię na olimpiadzie w Atlancie ( w biegu przez płotki bodajże). Jest zapalonym miłośnikiem wschodnich sztuk walki, ponadto kaskaderskie sceny z Adrenaliny również są w jego wykonaniu. Więc jakie on ma ku...a fory u scenarzystów skoro facet sam kocha robić to co robi?
Dla mnie gość wymiata.
Hihihi, kurczę pieczone. Ten post to teraz podstawa dobrej zabawy na każdej imprezie w 3 województwach. Podobno ludzie mają pozalewane mieszkania od płakania ze śmiechu. Ale tak tylko słyszałem (w gazecie mówili).
ale cruise to nie jest gwiazdor kina akcji - Top Gun,Mission Impossible to tylko takie poboczne jego role, on gra w bardziej stonowanych produkcjach.
A niższy jest bodajże jeszcze bardziej Joe Pesci - i co - on chyba słabeuszy nie gra?:)
Jason może jest niski ale dobrze zbudowany , a w tym linku są informacje na temat jego treningu
http://www.menshealth.pl/fitness/Jason-Statham-Nie-odpuszczaj-sobie-2578.html
Autor tematu dogadałby się tu na pewno z takim jednym userem, który twierdzi, że aktorzy to co najmniej 190cm powinni mieć ;) bo jak ma mniej to już jest konusem.
Co do JS to przede wszystkim trochę to jest aktor jednego gatunku. Widziałem kilka filmów z jego udziałem i nigdy nie było tak żeby nie wziął broni do ręki, nie dał komuś po pysku itp. Byłoby ciekawym zobaczyć go w innej roli.
Ja też chętnie zobaczył bym go w jakiejś innej roli ale lubie go za to że w każdym filmie akcji jakim zagra zawsze można się pośmiać :)
W filmach akcji jest dobry i nie jest złym aktorem tylko chodzi, nie jestem też z tych co to będę bluzgać za brak ambicji itd. bo to jego sprawa w czym gra. Przynajmniej jak na kino akcji to większość jest dobra. Mimo to fajnie byłoby go zobaczyć w roli np pracownika biurowego, który ma wkurzającą żonę, słabą kochankę i dziecko, z którym nie bardzo się dogaduje. Pomysłów na rolę nie nastawioną na bycie zabijaką i madafaką jest trochę ;) zwłaszcza, że moim zdaniem poradziłby sobie.