Fenomelna rola Gajosa jako księdza !!! Wogóle cały spektakl to coś wspaniałego. W sumie najbardziej podobały mi się zdania "Emeryt. Emrytowany sługa Boży" i "Polędwica papieska" :p A szaleństwo profesora :D
dla mnie najlepsze było jak opowiadał o "Seicento sporting" 1100ccm pojemności itd... prawie się posikałem ze śmiechu Gajos to polski De Niro!!! Obydwaj są najlepsi! polecam jeszcze "Norymbergę"