powrót do forum osoby J.K. Rowling 
użytkownik usunięty użytkownik usunięty 
Troszkę się pośmiałam, a teraz sama coś napiszę.
Wielu ludzi, którzy krytykują tutaj panią Rowling, mówiąc, że jest "słabą pisarką", "kradnie (!) pomysły" i pisze "prostym, niedorównującym do pięt innym pisarzom" językiem, przechwala się, że jest mądra i książek tych nie przeczytała, dotarła zaledwie do "czwartej strony". To przepraszam bardzo, proste pytanie: skąd wy wiecie jak pani Rowling pisze i jaka jest treść książek? Mówią, że cuda się nie zdarzają, a tu proszę.
Idźmy dalej, podajcie tytuły i konkretne przykłady tego "zżynania", jak to pięknie określiliście. Bardzo jestem ciekawa.
I po trzecie - dlaczego wszyscy piszą tu o panu Tolkienie? Jestem w stanie się założyć, dam sobie uciąć... no, może nie głowę, ale rękę na pewno, że połowa z was, która wysunęła ten argument, że Rowling nie dorasta Tolkienowi do pięt, w ogóle nie przeczytała jego dzieł.
To wszystko wydaje się być śmieszne, ale tak naprawdę powinno się siąść, załamać ręce i płakać.
Ekhm, to ja zaliczam się do tych "nie-wielu"(?:D) ludzi, którzy jakoś przebrnęli przez część książek pani Rowling, równocześnie mając już przeczytaną część dzieł mistrza(WP, Hobbit, Dzieci Hurina, Silmarillion) i uważam tak jak ta "większość", że pani Rowling "jest słabą pisarką,(...) i pisze prostym, niedorównującym do pięt innym pisarzom językiem". Pomijam już "kradzież pomysłów" ponieważ w dzisiejszych czasach jest cała rzesza pisarzów fantasy, którzy własnego, oryginalnego pomysłu w swoich pozycjach mają zaledwie kilka procent...
Pozdrawiam.
taak widac tu wypowiedź oczytanej osoby PISARZÓW!? hm...:)
Pozdrawiam wszystkich fanów Rowling i HP(sama jestem jedną z nich)
skoro te książki zachwycają śmieszą i wzruszają taki ogrom ludzi w każdym wieku na całym świecie to hm... chyba coś w tym jest prawda
Ptfu! Ja tu zaglądam po kilku miesiącach, a tutaj jedyna odp to wytknięcie mi potknięcia językowego :D No ale cóż - dobrze że ktoś błąd zauważył tak czy siak ^^
Pozdrawiam :D
A może podasz jakieś przykłady? Wtedy łatwiej byłoby odpowiedzieć tym, którzy sie z Tobą nie zgadzają (na przykłam mnie).
Dokładnie tak, całkowicie się z Tobą zgadzam. Poza tym ja osobiście przeczytałam książkę Tolkiena- Hobbit, czyli tam i z powrotem i nie zachwyciłam się nią, nie zachęciła mnie do dalszego poznania historii, w przeciwieństwie do Harry'ego.
"Słaba pisarka" bla bla bla.
Ludzie wy naprawdę jesteście niedorozwinięci -.- Przecież to są książki dla dzieci. Powtarzam: DLA DZIECI! Książki dla dzieci 7-11 muszą być napisane prostym językiem. Czy myślicie, że normalny siedmiolatek zrozumie jakieś długie zdanie pełne epitetów, przenośni i porównań?
No że Tolkien lepszy. Jak ma nie być lepszy, jeśli pisał dla DOROSŁYCH? -.-
Tolkien był zupełnie inny. Stworzył zupełnie nowy świat. Rowling nie. Poza tym no własnie- ona pisała dla dzieci. Co do ściągania pomysłów... no ciężko żeby się nie powtarzały różne stworzenia. Jakby wszystkie każdy pisarz musiał wymyśleć sam, to by przestali pisać książki fantastyczne. A serią naprawdę ściągniętą jest "Dziedzictwo" -książki fantastyczne zmieszane ze sobą.
I jeszcze twenty_three Legolas z Lucjuszem? Przecież Legolas był elfem i to pozytywną postacią, a Lucjusz negatywną!
twenty_free obejrzała tylko filmy, zauważyła, że oboje są bladzi i już się czepia pani Rowling hahaha xD