Gerard Way

Gerard Arthur Way

8,6
29 ocen scenariuszy
powrót do forum osoby Gerard Way

nowa dziewczyna

użytkownik usunięty

podobno gerard spotyka sie z basitka zespolu Mindless Self Indulgence
http://gfx.filmweb.pl/blog/715595/262135.1.jpg
plotka czy prawda??

podobno wzial z nia slub 4 wrzesnia, jesli to prawda top zycze mu wszystkiego naj naj naj najlepszego na nowej drodze zycia!!! mam nadzieje ze jest szczesliwy!:)

To że ze sobą chodzą to prawda, a czy wzięli ślub to nie wiem... Gerard nic jeszcze o ślubie nie mówił.

Luthien_Ringeril

Przeciez na necie są zdjęcia z "ceremonii" :D Tą info podało Buzznet.com

veritaserum

a swoją drogą to niech kyoś zmieni zdjęcie, bo Żi wyglada na nim jak by dopiero z odwyku wyszedł ;)

veritaserum

Hihi, no zdjęcie rzeczywiście niezbyt fajne. Ale w sumie on na wszystkich nie najlepiej wygląda:) A co do ślubu - wiem o tym, ze są foty, widziałam je już dawno (dawno:P 5.09), ale Gerard nigdy nie wziąłby ślubu na pięć minut przed koncertem, na fotach nie ma obrączek, Gee nie wypowiadał się na temat ślubu... Więc wątpię, żeby to była prawda, po powiedziałby odrazu... Zawsze mówi o takich rzeczach.

Luthien_Ringeril

http://img77.imageshack.us/img77/5384/485hi7.jpg - to zjdęcie jest fajne <lol> mogliby wstawić, no :D

Że na ślub to nie wyglądało, to kazdy przyznac musi. Ale niewiadomo co im tam przysżło do głów, więc niemozna byc nigdy pewnym. Tylko dziwi mnie to, ze Żi się nie wypowiedział na ten temat. Przecięz to juz poszło w mediach ze dwa tygodnie temu O_o

veritaserum

Niektóre fanki za wcześnie się tym przejmują. Zgadzam się, dziwne, że nic nie mówił, może po prostu nie słyszał tych plot... Chociaż wątpię;)Jak się już wypowie, będziemy pewni, czy był ten ślub czy nie, a teraz nie ma po co ty sobie głowy zawracać. A jeśli wziął, to tylko mu pogratulować i mieć nadzieję, że Lyn-Z nie jest taką szmatą jak Eliza. Prawdę mówiąc, ta wiadomość najbardziej męczy "fanki", które wołają tylko na zmianę "Kocham Gerarda! Kocham Franka!". Czytałam wypowiedzi niektórych z nich, gdy dowiedziały się o ślubie. Chciały się pociąć lub zabić. Cóż, przynajmniej będzie mniej takich. Żartuję oczywiście. Tak więc myślę, ze Gerard w najbliższym czasie powie coś o ślubie.

Luthien_Ringeril

oo masz lniki do tych wypowiedzi? z chęcią się posmieję :D

eliza chciałą zdobyć sławę i tyle. A jej konto na myspace pozostawie bez komentarza. Zresztą Żi strasznie się egzaltował tymi zaręczynami a póxniej zerwaniem. oopwiadał w mediach, zmienił text "cancer" na potrzeby tej sytuacji na jakimś koncercie.
ale, ze foty są to pewne.


A dla fanek jeszcze Bob i Ray pozostają :D

veritaserum

PeEs: one naprawdę myślą, ze Gee, Frank albo Majkel będą czekac, aż one skończą 18 lat i wezmą z nimi slub????

veritaserum

Hehe, chyba mają taką nadzieję... W końcu co tam dla tych fanek jakieś 8 lat czekania:P Te wypowiedzi są miedzy innymi w komentarzach na www.mychemicalromance.com.pl i na różnych blogach, jak poszperasz to na pewno coś znajdziesz:) Rzeczywiście, Gerard był nieźle wkurzony tym zerwaniem... W Cancer wykrzyczał z wściekłością I WILL NEVER MARRY, machał ręką, żeby każdy zobaczył, że nie ma już pierścionka zaręczynowego (swoją drogą to po co kolesiowi pierścionek?:D) itd, a w wywiadzie po koncercie podono zwyzywał Elizę...

Luthien_Ringeril

Oj, nie wierzę :D [że zwyzywał]
Podobo tata go nauczył szacunku do kobiet jak Żi był mały :D [tru?]

Ja jestem zalogowana na mychemicalrmance.com.pl-na forum
nie ma tam takich wypowiedzi, bo dziewczyny "zakazłay" ppisana postów typu "jaki ten Gerard/Majkel/Frank są słitaśni"

Ale na blogach to na pewno
a czytałaś to? - http://moja-chemiczna-rozkosz.blog.onet.pl/
ale ktos ma wyobraźnię
nie skomentuję po prostu :D

Ej, no zmieńcie tą fotkę
domagam się księdza! :D

użytkownik usunięty
veritaserum

czytalam juz tego bloga ale są lepsze:D niektore naprawde mają wyobraźnie ;] tego księdza nie przyjmą musi byc sama twarz mam kilka fajnych fotek
1- http://x61.xanga.com/93f11a3473330100893544/z31447256.jpg
2- http://republika.pl/blog_ve_1360967/4008586/tr/geeee.jpg

Gee naprawde zwyzywal eliza na wielu stronach to czytalam i wydaje misie ze na forum mychemicalromance com tez <jestem zalogowana oczywiscie>
;]

To pierwsze mi się podoba xD

A jaki masz nick? Udzielasz się często?

Oj, nieładnie, Żi...

veritaserum

Jestem pewna, że na mychemicalromance.com.pl jest gdzieś wypowiedź dziewczyny, która stwierdziła, że idzie się pociąć... Może potem poszukam, jak będę miała czas, albo ktoś tego komenta usunął:)A na blogach tego pełno:) Bloga sobie poczytam wieczorem hehe, bo teraz nie mam czasu.
Co do fotek to chyba ta pierwsza lepsza, ale myślę, że sa jakieś jeszcze lepsze... Trzeba by poszukać:)

użytkownik usunięty
Luthien_Ringeril

mam taki nick jak na filmwebie ihii

za krotki ;p

Jeszcze lepszych to ja nie widziałąm :p
w ogóle jak słyszę nazwisko Gerard Way, to mam przed oczami 3 osoby ^^
Żi w teledysku do I'm not okay [jak na zjdęciu filmwebu], z krótszymi włosami [jak to, do którego link podała Panka] i z TBP :D

Ja na szczęscie nie widziałam wypowiedzi tego typu
zreszta...ludziska za bardzo poddają się sugestiom i plotkom
jakaś dziewczyna wkomentarzach na youtubie napisała, ze Gerard wziął już [!] rozwód z Lyn, jezeli się nie pomyliłam przy słowie "divorce" ^^
O, albo, że Lyn jest w ciązy i temu wzieli szybki slub ^^
Serio, ludzie mają pomysły, a pózniej dziewczyny idą się ciąc :D

a najlpeszy przykłąd jest ten, kiedy Żi powiedział kiedyś-" take care about Olivia" i oczywscie fanki juz zaczęły panikowac, ze nowa dziewczyna, że był z elizą, teraz jest z olivią
a Olivia to pies jak się okazało ;)

veritaserum

Buahaha, tak, ploty szybko się rozchodzą i są bezsensowne... A potem panika wśród fanów, a w szczególności fanek. Prawdę mówiąc, to straszne, że zespół rockowy, taki prawdziwy (jak MCR, a nie np. TH)ma tyle takich fanek - panika jak tylko idol pokaże się z jakąś dziewczyną... Makabra. Na szczęście zawsze pozostają prawdziwi fani:) Ja traktuję chłopaków z MCR jak zwykłych, no może trochę znanych facetów, któzy tworzą niesamowitą muzykę. Ich sprawy sercowe mnie nie ruszają i pozostaje mi tylko pukać się w głowę, kiedy czytam niektóre wypowiedzi.
A fotki... No cóż, Gee nie jest do siebie zbyt podobny xD. Ciągle ma inną fryzurkę, makijaż, na każdym zdjęciu głupio wychodzi i jak ktoś go zbytnio nie kojarzy to łatwo się nie połapie, że to ten sam człowiek. Sama kiedyś miałam z tym problem, na szczęście tylko parę dni:)

Dobra, bo juz zaczynam bez sensu pisać. Sorry za błędy, mam usztywniona rękę:P Pzdr.

Luthien_Ringeril

Ehh...wg bravo i innych tego typu pism, MCr to Emo. W ogole wkurzamnie robienie znich takich bozyszczy nastolatek :/


no włąsnie ja na początku tez miałam problemy z połapaniem się jak oglądałam zdjęcia żijego :D

veritaserum

Teraz pukam się w glowę i zastanawiam sie, jak ja kiedyś moglam czytac bravo... Jak nie napiszą o MCR jak o psycholach, to stwiedzą, że są emo (ludzie juz zapomnieli, co to prawdziwe emo), albo porównają ich do TH... I potem czytaja to nastolatki (zeby nie bylo, ja tez mam nascie, ale chodzi mi o te hmm... puste dziewczyny), poznaja 1 góra dwie piosenki tylko z TBP i wolaja jakimi to są fankami i jak kochaja kogos tam... I w ogóle są emo i cool... Ech, nienawidze takich sztucznych lasek...

Luthien_Ringeril

Ja tam Bravo nie czytałam :p
wpadły mi w ręce może ze dwa numery, ale na szczęscie nic poza tym

wiesz, to działa na takiej zasadzie: te dzieFczynki zobaczą klip do teenagers czy I don't love i juz "koFFają" Gerarda/Majkiego/Franka [Raya i Boba chyba nie koFFają, chociaz kto ich tam wie :D]
a "normalni" słuchacze, widząc coś takiego myślą "aha, kolejny shit rodem z mtv", nie przesłuchując więcej niż jednej piosenki

dla tych co tak gardłują, poleciłabym I brought you my bullets, you brought me yor love-obecnie moja ulubiona płyta MCR
dużo bardziej oryginalna i szczera, bo TBP [nic jej nie ujmując, bo lubię ten krązek] jest juz bardziej dopracowana, szczegółówa i skieropwana do szerszej rzeszy słuchaczy...do gustów...moze mówiąc "masowych" przesadziłabym, ale na pewno dużo mniej wyrafinwanych niż to było wcześniej

veritaserum

Ps. doczekamy się tej zmiany zdjęcia???

veritaserum

Raczej nigdy go nie zmienią:P
Słyszałam kiedyś o fance Boba, ale tylko jednej... A żeby Ray miał jakąś fankę to nie słyszałam:) Tzn wiesz, mają fanów, ale takich, ktorzy kochają cały zespół, a raczej jego muzykę, a nie poszczególnych członków. W sumie to i lepiej:)
Poprzednie płyty MCR są dla mnie lepsze, muzyka bardziej w moim stylu, chociaż TBP również jest świetna... W I Brought You My bullets, You Brought Me Your Love są dwie z trzech moich ulubionych piosenek:) A TBP rzeczywiście ma kawałki dostosowane do różnych gustów, ma luźniejsze piosenki. Chyba nawet fani popu by coś dla siebie znaleźli:)
Cieszę się, że MCR nie poznałam przez którąś z durnych gazet ogłupiających nastolatki, w sumie wtedy niewiele o nich pisano... Na szczęście. Szkoda, że teraz tak czesto czyta się jakies głupoty:/

Luthien_Ringeril

Ja ich poznałam niedawno...albo inaczej: poznałam jakis czas temu, ale polubiłam niedawno xD Dzięki Loonie, którana tym forum się udziela :D Wysąła mi "you know what they to do guys like us in prison" i bardzo mi się ta piosenka spodobała.
Wcześniej na angielskim kolezanka przyniosła nagrane I don't loe you, z tekstem, który "studiowaliśmy" ale nie podobało mi się...póxniej usłysząłam na 4funie FLW i też mi się nie podobało xD
Teraz podobają mi się obydwie...

Bullets jest genialna!
Demolition Lovers, Desert Song, Heaven Help Us, Vampires..można tak wymienic i wymieniac :D Uwielbiam tą płytę, moze nie jest perfekcyjna ale w tym jej urok.
TBP jest...ok, "mamę" lubię bardzo...ale tak jak napisałaś, nawet fani popu [!] mogliby znaleźc tam coś dla siebie.

Jakoś zbytnio mi się nie pdoba taka komercjalizacja MCr...wkurzamnie to, że w pierwszej lpeszej gazecie typu Bravo można znależx wzmianki o nich...jeszcze pisanie o nich, że są Emo...:/

Jak mozna ich porównywac do Tokio hotel?? To tak jakby porównywać...<mysli> Marię Callas do Mandaryny :D Absurd

veritaserum

Ja jeszcze nie słyszałam, żeby komuś się MCR za pierwszym razem spodobało:) Miałam właśnie tak, że słyszałam o tym zespole, ale go nie słuchałam. Własciwie wtedy słuchałam trochę innej muzyki. Potem coś sie zmieniło i zaczęłam słuchać rocka. Z czasem nawet My Chemical Romance, ale wtedy to jeszcze nie był mój ulubiony zespół. Po prostu lubiłam pare piosenek i tyle. Dopiero po kilku miesiącach sobie uswiadomiłam, że ja normalnie kocham MCR i mówię to z pełną świadomością tych słów...

Tak, Demolition Loves i Vampires Will Never Hurt You po prostu ubóstwiam:) Z TBP podoba mi się tak jak Tobie Mama, jeszcze Disenchanted, The Sharpest Lives i WTTBP, ale to już nie ten klimat...

A co do bravo... Parę osób nawet pisało do nich pare miesięcy temu, żeby najlepiej przestali o nich w ogóle pisać. Czy to coś dało, to nie wiem, bo szkoda mi kasy na to coś, żeby sprawdzić.

Ale się rozgadałyśmy:)

No nareszcie jakieś normalne fanki, a nie szalone EmoGirls, które zaczytują się w Bravo i znają tylko TBP... Ach, przywracacie mi wiarę w ludzi:))
'Bullets' też to mój ulubiony album, a utwór 'Our Lady Of Sorrows' kocham nad życie:D
Co do Lyn-Z to w sumie nie wiadomo, bo jak np. Mikey wziął ślub to Gee o tym napisał na oficjalnej stronie, a w obecnej sytuacji mamy tylko zdjęcia...