Najpierw z youtube'owego "Gimby nie znajo", a później z wikipedii dowiedziałem się, że to dzięki niemu mołdawski klasyk muzyki rozrywkowej stał się znany na całym świecie. Człowiek ten w grudniu 2004 (a więc jeszcze przed powstaniem YouTube) opublikował filmik, na którym porusza ustami udając śpiew do piosenki "Dragostea Din Tei". I tak powstał w sumie jeden z najstarszych internetowych memów (który notabene można zobaczyć teraz na YT). Gdyby nie on, szlagier O-Zone byłby znany zapewne tylko w Europie... Czytałem, że nie był zadowolony ze sławy, ale jakoś się zaznaczył w filmografii z tego co widać. :)