W American Pie - wesele świetny był! Widziałem z nim jeszcze kilka filmów i też był dobry, szkoda, że ma już tyle lat na karku
Tylko ja widzę podobieństwo?
Wystąpił gościnnie w jednym lub dwóch odcinkach Stargate SG1!!!
Rózne newsy na temat jego śmierci podają różne informacje na temat wieku.
Po prostu idealnie zagrał kretyna (no niektórzy to nie muszą grać). Poza tym coś pamiętam go z "Wedding day"