Bruce LeeI

Lee Jun Fan

8,9
3 168 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Bruce Lee

Przystojny,meski, waleczny (potrafi kobiete obronic i szmaciarzom dowalic ) , inteligentny no i prywatnie cudowny czlowiek !

Wieczna legenda :)

użytkownik usunięty

Ale ja to czytałam w gazecie o pływaniu . Naprawde... Mam nawet chyba jeszcze gdzies tą gazete .

Overall - KSW a Pride...dzięki poprawiłeś mi tym żartem humor na resztę wieczoru. Widziałeś film promujący Konfrontacje pt "Współcześni gladiatorzy"? Jak zgrabnie w wypowiedzi zawodników KSW wpletli wypowiedź Nastuli o ogromnym zainteresowaniu tą imprezą , świetnej organizacji itp. przy czym Nastek oczywiście mówił o Pride.
Jak na sherdogu napiszą , że R.E.H. jest najlepszym fighterem i nastukałby Aliego to też byś uwierzył?

Fiona - naprawdę przepraszam Cię za te przytyki do wieku , ale dopóki nie zaczniesz życia na swoim nie wypowiadaj się na temat zarobkowania , bo śmieszno/żałośnie to wypada.

użytkownik usunięty
R.E.H.

dobrze , prosze bardzo ja juz sie moge nie wypowiadac ..

użytkownik usunięty

Rechu tyle ,że ja prida ogladalem swego czasu na eurosporcie do czasu kiedy go nie zlikwidowali i ogolnie kiedy to ramowka fightclubu na eurosporcie troche zbidniala, dlatego spokojnie moge powiedziec ze ksw idzie w dobrym kierunku, sporo dobrych-prawdziwych zawodnikow, 2 walki freakow i mamy idealne show, jak dobrze wiesz tego typu pojedynkow w ufc tez nie brakuje, ostatnio toney... brock tez byl freakiem z wwe (mial tez osiagniecia w zapasach) i jakos wyszedl na ludzi.

fiona nie przejmuj sie, ja przygode z filmwebem zaczynalem w 2003, mialem wowczas 16 lat :D

użytkownik usunięty

Dzięki za pocieszenie ;) tylko nie widze sensu wypowiadac sie na forum gdzie nie traktuja Cie powaznie i twoje wypowiedzi sa , tak jak napisał R.E.H , traktowane jako śmieszne i żałosne. Szkoda czasu;(

Overall - ja wiem , że walki freaków się zdarzają , w końcu Pride też miało tych różnych zawodników sumo czy dziwoląga numer jeden wszechczasów - Gianta Silvę. Ale tam nigdy nie byli oni atrakcją wieczoru , jako main stars występowali Kerr i Igor , potem Monitauro czy Herring. Także jeszcze "trochę" KSW brakuje.
A ci co mówili że Brock jest freakem powinni na zawsze stulić jadaczki.

Fiona - prosiłem Cię już , żebyś się za przytyki do wieku nie gniewała. Nie chodzi o to ile masz lat , ale faktem jest , że poglądy ma się zwykle wyrobione na podstawie własnych doświadczeń. W kwestii utrzymania samego siebie doświadczenia nie posiadasz , więc...

użytkownik usunięty
R.E.H.

alez ja sie wcale nie gniewam ..uznałam tylko ze skoro uwazacie iz moje poglady sa poparte tylko teoria a nie praktyka to szkoda marnowac czasu , bo i tak nie wezmiecie ich na powaznie .. moze jest to , tak jak mówisz zwiazane z tym ze nie mam doswiadczenia.. mam jednak pewne zdanie na jakis temat ( chociazby na temat sportowców ) i watpie aby z wiekiem sie ono zmieniło , obojetne czy bede juz zarabiac na siebie czy nie.

użytkownik usunięty

Link z walką z 1956 w Hong Kongu nie przedstawia Brucea Lee ! ! ! ! ! ! ! To tak na początek ;) Pozdrawiam Fionę ;)

użytkownik usunięty

dziekuje .. :)

użytkownik usunięty

,,Link z walką z 1956 w Hong Kongu nie przedstawia Brucea Lee ! ! ! ! ! ! ! To tak na początek ;) Pozdrawiam Fionę ;),,


czego poczatek? :-)

użytkownik usunięty

to co w koncu przedstawia ten link ??

użytkownik usunięty
R.E.H.

...mojej skromnej uwagi odnośnie słów szanownego uzytkownika R.E.H'a :
" Widziałem już wcześniej ten filmik z dachu. No właśnie , Bruce dostaje bęcki. Jak nie uznawać go za narcyza , skoro on sam myślał o sobie jak o najlepiej walczącym człowieku na świecie a tu takie cóś?"
Chcialbym rowniesz sprostować mały błąd, Bruce w szczytowej formie wazył 65 kg.
Zeby poslugiwac sie nunchaku potrzeba wytrwalosci , wytrwalosci i jeszcze raz wytrwalosci ( co cechuje prawdziwego wojownika ;) ) Taka ciekawa teza na koniec. Patrząc na Bruce'a takim jakim byl, mysle ze w MMA walczylby conajmniej jak Jose Aldo.
Wklejam linka: http://www.youtube.com/watch?v=OuzyMlN3tJ4.

użytkownik usunięty

tyle, że na tym filmiku bruce ma okolo 18 lat a wtedy moze i byl niezly technicznie ale byl zwyczajnie slaby, wiotki i bez powera, dopiero w stanach cwiczac regularnie na silowni pod katem walki zdobyl ogromną moc itd itd....

bruce jak sam z reszta mowil i mowiono o nim w szczytowej formie byl podczas krecenia zdjec do wejscia smoka i wazyl wtedy 57kg (pisza tak we wszystkich ksiazkach ktore posiadam) niedlugo pozniej zmarl.

co do nunchaku to bruce nigdy nie lubil jakich kolwiek broni, nunchaku wybral bo musial cos wybrac, bronie efektownie wygladaja w filmach, zaczal sie tym bawic tylko ze wzgledu na kariere gwiazdy filmowej.

jak widac bardzo nie wiele wiesz o brucie a stawiasz sie tutaj w pozycji wielkiego znawcy z całą tą swoją skromnoscią ;)

użytkownik usunięty

Drogi Fanie Overallu.
Skąd ta agresja wobec mojej osoby hę?
Przepraszam,jeśli uraziłem sprostowując jeden mały błądzik.
Pragnę powtórzyć _ video z 1956 nie przedstawia Bruce'a.
No własnie, zmarł,bo to był najsłabszy okres jego treningów a nie najlepszy.
Mówili o nim tak,bo on im tak mówil,proste. A naprawde było zupełnie inaczej.
Jak podają w ksiązkach właśnie,które z bez wątpienia użytkownik posiada,
dowiadujemy sie przeciez,ze Bruce Lee,pod koniec swojego zycia nie miał tyle czasu trenować.
Przeszkadzała mu w tym dynamiecznie wzrastająca kariera i angaż właśnie w tytuł wyżej wimienionego filmu przez uzytkownika.Dowiadujemy się też przeież,o jego wielkim stresie,ktory zmuszał go do sięgania po zioło dla rozładowania emocji.Nie wspominając o utratach przytomności.To głowne przyczyny utraty wagi jak wiemy..Bruce Lee u szczytu ważył ok.65 kg.
Oczywiscie,że nie lubił broni,to jasne ale to nie przeszkadza przeciez w niczym ,zeby uwierzyc w jego perfekcyjne opanowanie tej broni.Wystarczy przeciez porównać jego ruchy.

użytkownik usunięty

ej , bo ja sie pogubiłam .. to Bruce w końcu ćpał czy nie ??

użytkownik usunięty

NIe ćpał. Relaksował się tylko za pomocą Marihuany jak wielu wielkich ludzi ;)

Czyli zwyczajnie ćpał.

użytkownik usunięty
R.E.H.

No ale moze nie był uzalezniony ..

Haha "paliłem , ale się nie zaciągałem" tudzież " tylko zamoczyłem usta w kieliszku". Jak dla mnie wszystko jedno , Tobie to robi jakąś różnicę?

użytkownik usunięty
R.E.H.

Owszem .. Są ludzie którzy wciągaja ( lub pija ) od czasu do czasu , na jakas impreze jak ida albo zabawe ,a sa tacy którzy już nie moga dnia przezyc jak sobie nie dadza w zyłe.

No jasne , ale jaką to robi różnicę , czy Bruce brał regularnie czy od czasu do czasu? Na jakość jego filmów to chyba nie wpływało , zawsze były na wysokim poziomie , więc w czym problem?

użytkownik usunięty
R.E.H.

Tak ,ale szkoda jego.. napewno ciezko pracował zeby tak walczyc , a pozniej zmarnował sie przez te używki.

użytkownik usunięty

Hej !
A ja nie uwazam,ze zmarnowal sie przez te uzywki i chcialbym to zaargumentowac nawet :)
Jak wiadomo Bruce miał stycznosc raz z Opium w wieku nastoetnim.Mysle,ze mogl miec tyle lat co Ty Fiono.Sztachnął się raz i podziękował. Stuff okazał się za mocny dla niego i dzieki temu tak stanowczo opierał sięł swiatku mafijnemu.Wydaje mi się ,że tylko popalał sobie grass dla rozluznienia napiecia podczas krecenia interkontynentalnej mega produkcji.Ciezko tu mowic o zmarnowaniu , tak uwazam i pozdrawiam Cię Fiono :)

użytkownik usunięty

,,Drogi Fanie Overallu.
Skąd ta agresja wobec mojej osoby hę?
Przepraszam,jeśli uraziłem sprostowując jeden mały błądzik.,,

daj spokoj z tym psycho-pedagogicznym podejsciem bo mnie na mdlosci bierze :-).

zmarl bo wlasnie za duzo trenowal, jak bys czytal ow ksiazki to bys wiedzial ze wlasnie w ostatnim roku swojego zycia zakupil mega wypasiony atlas na ktorym smigal kazdego dnia (stad ta spektakularna rzeźba w wejsciu smoka) jak juz gdzies to kiedys pisalem, to nie dragon ball lecz prawdziwy swiat i taki gigantyczny wysilek predzej czy pozniej musial dac o sobie znac, serducho zwyczajnie nie wytrzymalo (jak mniemam ciezki trening nie jest ci obcy ;)) i pikawa siadla, stres, tabletka na bol glowy tudziez uspokojenie i zawal gotowy...

jesli chodzi o wage bruca to najwiecej wazyl 70 kg(co nie znaczy ze byl wtedy w najlepszej formie) po prostu niezle przykoksil w pewnym okresie swojego zycia (te motyle :)) pozniej zrozumial ze zbyt duze (niektore) partie miesni przeszkadzaja w walce jak np laweczka i klatencja :) ponad to bruce w ciagu ostatnich dwoch lat swojego zycia zmagal sie jeszcze ze zdrowiem (kregoslup siadl podczas martwego) a mimo to trenowal wiecej i ciezej niz dotychczas, wniosl sie ponad ludzkie mozliwosci i pitu pitu o uzaleznieniu od jakich kolwiek uzywek jest calkowicie sprzeczne z tym co robil (trenowal jak wół kazdego dnia) to sie w ogole nie ima. bruce zawsze trening stawial na pierwszym miejscu, karieria filmowa byla na drugim planie.

co do nunchaku no coż, fajnie sie nią smiga :) aczkolwiek jesli mial bym wybierac czym mam sie bronic, wybral bym kij bejsbolowy , bruce podobnie :) (udezenie nunchaku w glowe i reakcja jaka nastapi, no coz nawet bruce by tego nie opanowal :)) bo machanie gumowcem w powietrzu kazdy potrafi, tyle ze bruce potrafi szybciej :D

co do filmiku, fedor ponoc ogladal jego popisy na dachu i spokojnie mozna stwierdzic ze to wlasnie bruce (identyczna sylwetka (wtedy jeszcze bez cwiczen na silowni) te same kocie ruchy i niepewnosc poczatkujacego) a jak nie to kogo to obchodzi? mistrzem nie staje sie od razu, wymaga to wiele lat poswiecej, samo dyscypliny, zaangazowania, dobrej diety i tego zajebistego pierwiastka ktory maja tylko nieliczni .

ciao bambino Jarusie!

użytkownik usunięty

ja wtrące krótki komentarz na temat nunchaku..fajnie sie nia smiga jak sie umie .. ja raz spróbowałam i narobiłam sobie takiego siniora,ze wiecej wole tego nie dotykac .. A pozniej jeszcze jak zobaczylam jak Bruce tym wywija w tym filmie to ooo .. szczena mi opadła..

użytkownik usunięty

hehe, zacznij od gumowca, mnie tata takie kupil kiedy mialem z 7 lat:P teraz od czasu do czasu smigam sobie drewnianym na metalowym lancuchu i przyznam, siniakow mialem wiele :D najgorzej zebra i okcie (łokcie). teraz mozna poszpanowac przed znajomymi ale nic wiecej :-)
swoja droga od nunchaku niezle wyrabia sie koordynacja, cos jak na skakance tyle ze tutaj dzialają ramiona :-)

użytkownik usunięty

wiesz co , ja to bym sie w ogole chciała zapisac na jakies zajecia z karate ale z tego co sie dowiadywałam to dosc droga sprawa .. nie zeby poszpanowac przed znajomymi tylko dla samoobrony . Jak zima sie konczy lekcje 16-17 a ja mam spory kawałek do domu to czułabym sie bezpiecznie znajac pare chwytów .. jeszcze jak bym miała nunchaku i umiała sie nim tak posługiwac jak Bruce to ohhh nikt by mi chyba nie podskoczył hehe.. no cóz pomarzyc zawsze mozna ..

użytkownik usunięty


NIe sądzę,zeby miał zawał serca.Uwazam,ze to maloprawdopodobne.
Myslę,że to raczej dyzfunkcja mozgu mogla miec przyczyne jego smierci,ale nie chcialbym o tym rozmawiać,bo temat tajemniczej smierci Bruce'a jest juz tak nadmuchany,ze nie ma chyba sensu o tym teraz pisac.
Tez tak uwazam, mogl wazyc co najwyzej 70kg,nie wiecej.Racją jest,że zmagał się z kręgosłupem,przeciez to go przykuło do łozka i miał uslyszeć ,że już nigdy nie będzie mógł kopnąć.Ale jak sam słusznie zauwazyłeś,mimo tej kont.zmusił się i był jeszcze lepszy niz dotąd.Wątpie też zeby miał z nim az tak ciezkie problemy po rehabilitacji,zeby codziennie na niego nazekać.Wkoncu robił fiflaki i salta na W.S. ;)

(udezenie nunchaku w glowe i reakcja jaka nastapi, no coz nawet bruce by tego nie opanowal :)) - obawiam sie ze nie zrozumialem tej wypowiedzi...

Ja podobnie myslalem na pocztąku :) Mogłbym się załozyc ( w innych okolicznosciach oczywiscie ) że kij ten nie pomógłby Ci sie obronić przed piłką tenisową w skarpecie ;);)
Bruce potrafil machac prawdziwym nunchako tez.

Jarasie nie przez u. Ciao ! !

użytkownik usunięty

Odnosnie komentarza Fiony :

No kopara opada :):):) Trzeba uwazac w szczegolnosci na łokcie :)

użytkownik usunięty

,,(udezenie nunchaku w glowe i reakcja jaka nastapi, no coz nawet bruce by tego nie opanowal :)) - obawiam sie ze nie zrozumialem tej wypowiedzi...,,

a więc :) masz worek bokserski w domu? wez nunchaku albo cos podobnego, po czym zajeb z impetem w ten worek i sproboj ponownie zlapac kijek tak jak to robi bruce w filmach po udezeniach przeciwnikow w glowe, odp jest prosta- nie da sie, nunchaku po udezeniu jest nie kontrolowane, bruce w filmach udeza w powietrze wiec spokojnie nad nim panuje, co innego by bylo gdyby mial na serio komus przyfasolic, prawdpopodbnie skonczylo by sie na pierwszym przeciwniku, ewentualnie drugim i nunchaku stalo by sie bez uzyteczne ->>>>


,,eszcze jak bym miała nunchaku i umiała sie nim tak posługiwac jak Bruce to ohhh nikt by mi chyba nie podskoczył hehe.. no cóz pomarzyc zawsze mozna ..,,

wiec droga fiono daj sobie spokoj z nunchaku i kup paralizator, ewentualnie gaz bo z calym szacunkiem ale zadna laska nie da rady normalnemu facetowi, moze jakas zawodowa bokserka z wagi ciezkiej, z conajmniej 10 letnim stażem treningowym, corka alliego, rylik, to są baby fest, ale te drobinki z taekwondo tudziez innych azjatyckich sztuk walki po prostu nie daly by rady, trenowalem z laską ktora była najlepszym technikiem w polsce i najszybszym , miala tez osiagniecia na arenie miedzynarodowej ale jesli chodzi sparing z facetem, no bida... wiadomo na 1/3 sily miala by szanse, ale jesli w gre wchodzi caly power, jest bez szans, potezny low kick scina ja z nog, wrecz lamie podsumowując:

kop w jaja i uciekaj jak by cie sam diabel gonil :D

sam bruce twierdzil ze baba nie da rady facetowi, kopmniak w jaja i zwiewaj ile mozesz.

użytkownik usunięty

Ah tu się z Tobą akurat kompletnie niezgodze.Uwazam,ze nie masz racji co do niekontrolowanego odbicia broni po uderzeniu.Trzeba umieć uderzać :) Jestem w stanie uderzyc w cel,tak ze wiem jak sie zachowa bron po osiagnieciu celu i skoro ja to opanowałem to Bruce z pewnością tez.

I zachecam Fionę,żeby nie rezygnowała z nauki machania Nunem.Trening tą bronią kreuje charakter i zwieksza twoj prog bolu,ze o uporze nie wspomnę ;)
A to się ceni.Za pomocą nuna mozesz z powodzeniem odstraszyc napastników jak i za pomocą paralizatora.Skupiajac sie na samym treningu - p o l e c a m jak najbardziej :)

użytkownik usunięty

Overall , znajac karate nie dałabym rady jakiemus menelowi ?? To z kobietami jest az tak zle?? :-((((( kolejny powód dla którego chciałabym być facetem: DD D

użytkownik usunięty

no wiesz... menel- ten gatunek z reguly nie napada na bezbronne kobiety, zadowoli sie kilkoma zyliszami na szlachetny trunek od janka z 7 pietra ktory osiagnal mistrzostwo w pedzeniu mety. :) bo taki zulek/menel zaliczyl bym raczej do grona jednostrzalowców (w sensie jedna tuba na szczeke i lezy) do tego na zdrowie mu to wyjdzie bo nie bedzie tankowal procentow :)

mowilem tutaj o normalnych facetach, tzw normalnych... nikt kto robi takie rzeczy nie jest normalny, mialem tu raczej na mysli warunki fizyczne, jako taką siłę, wagę, wzrost itp itd...

użytkownik usunięty

hahaha.. spróbuj szybko uciekac z 3 kilogramowym plecakiem ..

użytkownik usunięty

aaa.. no tak ale wez pod uwage ze na paralizator to chyba trzeba miec zgode nie ? tak mi sie wydaje

Fiona - pisałaś że karate odpada bo to "droga sprawa". W każdym większym mieście są zapasy czy judo dla młodzieży za grosze , Ty jesteś w takim wieku , że pewnie jeszcze byś się załapała.
Paralizatory są bez zezwolenia , na pewno kilka modeli. Pytanie czy potrafiłabyś to obsłużyć w sytuacji stresowej. Zawsze zostaje tajemna sztuka walki mnichów z szaolin : uciekajdo.

użytkownik usunięty
R.E.H.

,,Ah tu się z Tobą akurat kompletnie niezgodze.Uwazam,ze nie masz racji co do niekontrolowanego odbicia broni po uderzeniu.Trzeba umieć uderzać :) Jestem w stanie uderzyc w cel,tak ze wiem jak sie zachowa bron po osiagnieciu celu i skoro ja to opanowałem to Bruce z pewnością tez.,,

tyle ze cel cały czas sie zmienia, ruch glową o 1cm i twoj niuniek powedruje zupelnie gdzie indziej niz sie spodziewales...

co do zwiekszania progu bólu- zachecam powalic sobie w drewniany filar--pozniej betonowy(oczywiscie owiniety gazetami-recznikami przez 5-10 minut dziennie, pozniej bedziesz lamac kije bejsbolowe jak zapalki :)

swoja droga gdy trenowalem boks na lodzkiej gwardii - byl tam taki (przepraszam za wyrazenie) kure..ko twardy worek, wazyl chyba z 80gk ale na tyle nie wygladal, byl po prostu mega zbity, tak utwardzony ze nie dalo rady walic w niego z calej sily (udezanie w makiware przy tym worku to jak udezanie w puch)

oto co laska jest w stanie zrobic facetowi: kop w jaja, palce w oczy, obureczny plaskacz w uszy i dłuuuga....



,,hahaha.. spróbuj szybko uciekac z 3 kilogramowym plecakiem .. ,,

fiona, to znaczy tylko tyle ze musisz zaczac cwiczyc bieganie z nie 3 a 5 kg plecakiem na plecach :) 2-3 takie treningi w tygodniua nikt cie nie dogoni :D po za tym jesli chodzi o zycie - wal dobra materialne i po prostu zwiewaj :)

użytkownik usunięty

"co do zwiekszania progu bólu- zachecam powalic sobie w drewniany filar--pozniej betonowy(oczywiscie owiniety gazetami-recznikami przez 5-10 minut dziennie, pozniej bedziesz lamac kije bejsbolowe jak zapalki :)
"
Heheh to mi sie podoba !

Droga Fiono :
Zgadzam się z moimi przedmówcami i nie chodzi tu bynajmniej o meską solidarnosc ;) ale to gołe fakty.
Dziewczyna jest w gorszej pozycji gdy walczy z Facetem,nie mowie ze nie ma wogole szans bo to kompletna bzdura,ale ja wybralbym zdecydowanie ucieczkę ( najlepiej w stylu Yamakazi ahhaha ) ale wierze,że ratunkiem w takiej sytuacji mogą też być celne i szybkie ciosy w newralgiczne punkty tak jak bylo wspomniane wyzej: oczy,szyja,jaja,jakieś kurde pachy,palce,mozesz tez ugryzc w kostkę :):):)

Bruce był ARCY-MISTRZEM a Wy cioty kompletnie się nie znacie ! Chuck Norris to jest dobry tylko w kawałach. Przecie już raz dostał ostre cięgi od Bruce'a w rzymskim Colloseum także nie ma o czym gadać...

użytkownik usunięty
Kroth

Sam sie nie znasz buraku ty ;)

R.E.H.

wiesz, że chińską tradycją związaną z wu shu jest żucie liści koki?
albo, że raz w tygodniu porządny Chińczyk powinien wypalić faje haszyszu?

jak nie wiesz, to co wiesz? że Bruce się często zaciągał?
to pomaga w koncentracji i jest nieodłączną częścią sztuk walki

R.E.H.

o ile ćpaniem nazywasz chińską tradycję, to ok. ćpał i wszyscy Chińczycy ćpają, zadowolony?

R.E.H.

Fiodor jest mistrzem ale tylko sportowym, nie jest mistrzem w typie nauczyciela. Ile razy trzeba tłumaczyć komuś, że mistrz sztuk walki to nauczyciel. Teacher. Fiodor nie jest mistrzem sztuk walki. Poza tym Fiodor to sportowiec a nie prawdziwy wojownik. Też nie wiadomo jakby się zachował na ulicy. Moim zdaniem od wielu ludzi dostałby baty.
Może być wzorem sportowca. Mistrzem sportowym, ale nie kimś niepokonanym. Ktoś może uważać Lee, Fiodora, Gracie itp. za niepokonanych, ale nikt nie jest niepokonany. Tak można tylko myśleć, ale nie da się oszukać.
Cała wasza kłótnia nie ma sensu. Bruce Lee jest wzorem pracy nad swoim ciałem i umysłem, nauczycielem, z pewnością byłby dobrym zawodnikiem a to od kogo był lepszy a od kogo gorszy, co to kogo obchodzi?
Ten człowiek osiągnął tak wiele, tak wiele zmienił, w kinie, w treningu, w pewnych zasadach sztuk walki, że dla każdego mistrza, nawet obwieszonego pasami jak choinka bombkami bedzie zawsze mistrzem... i nie musi być do tego mistrzem świata, bo jest i będzie nauczycielem, masterem, czyli mistrzem pracy nad swoim ciałem, umysłem, duszą.

użytkownik usunięty
_mosquito_

jejciu , prawdziwy fan z Ciebie :)

jakie karate ?

shamar

Jak to jakie !? KING BRUCE LEE KARATE MISZCZ !!! :D

Kroth

No właściwie to z karate, nawet wu shu to Bruce Lee miał niewiele wspólnego, wręcz odrzucił nieskuteczną według niego wschodnią kopaninę
Bruce Lee stworzył Jeet Kune Do
Poza tym do czego prowadzą te wszystkie kłótnie.
Bruce Lee zrobił dla sztuk walki, metod treningowych, elementów techniki, sportu, kina akcji, Azjatów....
więcej niż Norris, Seagal, Gracie i Fiodor razem wzięci....
chyba, że jest ktoś taki kto zaneguje jego dokonania jako filozofa, mistrza sztuk walki, sportowca (niezawodowego -- tak tak nie trzeba brać udziału w zawodach by być sportowcem), filmowca (aktor przeciętny, ale bardzo charyzmatyczny, ale na pierwszy rzut oka widać, że Lee znał się na kręceniu filmów, na ustawieniach kamery, na montażu, metodą prób i błędów opanował tą sztukę lepiej niż reżyserzy z Hollywood),....
ale musiałby być totalnym ignorantem, albo myśleć, że Bruce Lee to tylko aktor (wielu tak sądzi, ale z nimi nie ma co gadać, bo o życiu Bruce'a Lee tacy ludzie nie wiedzą prawie nic).

użytkownik usunięty
_mosquito_

Podpisuje sie pod twim postem Mosquito

użytkownik usunięty

Hej ja tak troszke nie na temat , wie mozna ktos z Was jak usunać konto?

Wyślij maila na adres ania@filmweb.pl,
zgodnie z FAQ, punkt 22:
http://www.filmweb.pl/faq
mail wysłany na inny adres może być zignorowany.
Po upływie ok 1 dnia dostaniesz maila z odpowiedzią,
przeczytaj i wykonaj co trzeba.

A tak właściwie to czemu chcesz usunąć konto? Myślę, że nie warto, w końcu zawsze może się przydać.

Pozdrawiam.