I tak podskoczył chyba z 108. Ferie, ludzie oglądają więcej filmów, więc i rankingi się zmieniły. Widocznie kogoś zdenerwował, ale rzeczywiście - poczekajmy na Star Treka (jak nic z 5 pozycji do góry jak nie więcej), nowego Sherlocka (kolejne 2-3). Tak jak Martin bo Hobbicie. Prawie 100 do góry.
Trzeba wziać pod uwagę, że większość jego ról to kino mało komercyjne. Zrobił się znany dopiero po Sherlocku i to też nie wszystkim. Teraz jego kariera ruszyła z kopyta.
Omijajac fakt, że kobietom miękna kolana na dźwięk jego głosu połaczonego z tym jego spojrzeniem (jest oryginalny), jest to naprawdę genialny aktor. Potrafi zagrać takie emocje, że mnie osobiście rozrywa od środka. Gdy gra rozpacz to płaczę razem z nim. Gdy radość, to się śmieję. Geniusz aktorski w pełnym znaczeniu tego słowa. Za kilka lat, może kilkanaście, wróżę mu miejsce wsród najlepszych :)
Właśnie to wszystko miałam na myśli pisząc, że należy mu się miejsce w pierwszej setce. Dla mnie jest to genialny aktor nawet nie patrząc na jego wygląd (trzeba przyznać, że jest dość nietypowy). Potrafi sprawić, że nie tylko się go ogląda, ale również przeżywa wszystkie te emocje (mój przypadek). No i mam nadzieję, że twoja wróżba się spełni:)
Nisko? jeszcze niedawno był gdzieś koło 170. W tym roku szykuje się Star Trek, druga część Hobbita(Duuuużo Smauga!) i "August..." - Pójdzie w górę jak nic, osobiście wróże CO NAJMNIEJ 50 :D
W ogóle coś sie dzieje dziwnego. Nigdy nie skakał tak gwałtownie. 3-4 miejsca w górę lub dół. A nie z 120 na 87 a teraz znowu 44 w dół.
może to coś podobnego jak z blogiem Johna, tylko że u niego licznik stanął w miejscu a tutaj skacze :D
ale zauważcie, że nie tylko on. Od 88 miejsca w rankingu jest taki zamęt. Np. David Tenant był 103 wczoraj dziś jest 144.
Może to jakiś błąd czy coś..
Jutro powinno wszystko wrócić do normy. Bez przesady, 44 miejsca w dół?
możliwe, wiecie, inne filmy w kinach, może komuś podskoczyło mocno; ale na pewno po Star Treku, Sherlocku i Hobbicie będzie w pierwszej setce
I nie masz czego żałować. Uwierz mi, Ian to naprawdę kiepski aktor i zdecydowanie powinien się znaleźć daleko poza listą (a Benedict zasłużył na wyższe miejsce). A jest tak wysoko tylko i wyłącznie dzięki fankom zapatrzonym w jego wymuskaną do bólu urodę.
Zresztą, porównując tych dwóch panów, to jak porównać Fiata do Ferrari. Benek przede wszystkim jest bardziej utalentowany. A o takich nagrodach, jak nominacja do Złotego Globu, albo wygrana Satelita, to Ian może tylko pomarzyć.Bo kilka razy przewracać oczami to każdy potrafi ;DDDDD
Właśnie mnie też to zastanawia. Być może dlatego, że Beny nie jest taki lalusiowaty, jak Ian i inni tego typu...ehm... aktorzy ;d On prezentuje typ urody taki już typowo angielski. W starym, klasycznym stylu. A to w większości przyciąga już bardziej starsze kobiety (do Iana ciągną głównie małolaty).
A zauważyliście, że top100 AKTORÓW znajduje się np. Hitchcock albo Stephen King? Uwielbiam Kinga ale nie przypominam sobie żeby w jakimkolwiek filmie zagrał, nawet jeżeli pisał scenariusz do niego. Hitchcock zagrał jedynie w filmie o sobie i to zagrał siebie. Jak dla mnie nie można tego aktorstwem nazwać.
Jeżeli takie niedorzeczności saw tej liście to ja takiemu top100 dziękuję. Ja wiem, Wy wiecie, na co zasługuje Cumberbatch. Jest genialnym aktorem . Reszta może go krytykować, ich sprawa. Ma swoich zagorzałych fanów.
Odbierajac jakaś nagrodę sam powiedział, że czytał o sobie wypowiedzi na forach itp. Przeczytał tam, że ma końska twarz i gra jak drewniany klocek. Co do pierwszego stwierdził, że może się zgodzić (uwielbiam jego dystans do siebie), ale gdyby drugie było prawda nie odbierałby teraz nagrody.
Pewnie 70-80 % wystawiajacych głosy tym aktorom to dziewczęta poniżej tych 15-17 lat w stylu (jak nie mniej pewnie) "jaki on słitaśnie śliczniusi! Dam mu 10 bo widziałam z nim 1 film i taki piękny tam był!"
Tak więc pal licho ten ich top 100. Jego kariera tak naprawdę niedawno się zaczeła i pnie się w górę. Niech gra jak najwięcej i cieszy nasze oczy i serca swoja gra :)
I tyle w temacie
Pozdrawiam
"Smiley face. Kiss, kiss. Hug" :P
Stephen King gral w swoich filmach (bardzo male epizody), ale to raczej za malo, by uznac go za aktora ;d To fakt, ze te cale rankingi sa tak naprawde smiechu warte (malo ktory aktor jest oceniany za talent, a bardziej niestety za wyglad).
Bededict tak naprawde juz dosc dlugo gra w filmach i serialach (wczesniej jeszcze zaczal przygode z teatrem), wiec mial czas, by fani mogli wyrobic sobie o nim opinie.
Spodobalo mi sie, co napisalas wczesniej o tym, jak odbieral nagrode. Kocham te jego teksty ;d
Kinga w życiu nie widziałam na ekranie. Widocznie moje niedopatrzenie. Ale ma facet twarz do horrorów :P
Jeżeli chodzi o dystans podobał mi się jeszcze jeden jego tekst. W wywiadzie zapytali się go jak odnosi się do 5-tego miejsca w rankingu najseksowniejszych mężczyzn na świecie wg. Glamour. Odpowiedział ze śmiechem, że w ogóle tego nie rozumie i że nie jest nawet najseksowniejszy w swoim mieszkaniu... a mieszka sam :P
Albo tekst, że jego nazwisko brzmi jak pierdnięcie w wannie. Rozwaliło mnie to :)
Co do poczatku kariery chodziło mi o to, że teraz zaczał grać w bardziej komercyjnych produkcjach przez co staje się coraz bardziej znany.
Te jego teksty też mnie rozwalają. Gdy przeczytałam ten o nazwisku, to o mało nie spadłam z krzesła ( ze śmiechu) :D To ja nie wiem, kto musi przebywać w jego mieszkaniu, że tak powiedział:D
Albo jeszcze jego rozmowa na temat swoich fanek ;p http://magicfingers.tumblr.com/post/20184898877
Widziałyście już ten ruchomy plakat do nowego Star Treka (połączony z głosem Benedicta)? http://www.filmweb.pl/news/FOTO%3A+Wybierzcie+si%C4%99+w+gwiezdn%C4%85+w%C4%99dr %C3%B3wk%C4%99+w+ciemno%C5%9B%C4%87+na+ruchomym+plakacie-93297
Tam to po prostu brzmi tak mrocznie i mega seksownie ;p
Planowałam iść na premierę Star Treka z kumplem z pracy (Anglik - wielki fan Star Treka w każdej możliwej wersji). Pytanie, czy zdołam się skupić na fabule samego filmu (z pewnością będziemy oboje cicho komentować na bieżąco wszystko), nie zwracając tylko i wyłącznie uwagi na seksownego Benedicta ;p
To będzie bardzo trudne, jak się będzie widziało na dużym ekranie coś takiego...
http://images6.fanpop.com/image/photos/33200000/Benedict-Cumberbatch-In-Star-Tre k-benedict-cumberbatch-33215482-500-846.png ;p
Ten głos jest niesamowity:D
Co do tego pierwszego, to ja chyba też zaczynam zaliczać się do Cumberbitches:D
Ja chyba też. Wyobraź sobie, że ostatnio dwie noce pod rząd śniłam o Benku ;p Tak to jest, jak przed snem ogląda się z nim wywiady, albo scenki z jego filmów ;d
Najlepsze w tym, że ja nie chciałam o nim śnić, a on bezczelnie zakłóca mój odpoczynek (fakt faktem, że w bardzo przyjemny sposób) ;p Co on z nami robi? ;p