Anna-Maria Sieklucka

4,3
8 839 ocen gry aktorskiej
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

To jedyny film jaki obejrzałam z tą aktorką i wybór jej do roli pierwszoplanowej to nieporozumienie. Jej głos, szczególnie gdy mówiła po angielsku, wprost kaleczy uszy. Również grą aktorską odstawała od pozostałych aktorów, oglądanie scen z graną przez nią postacią sprawiało duży dyskomfort.

Dawno nie widziałem tak żenującego filmu, z takimi beznadziejnymi, kretyńsko napisanymi i odegranymi postaciami.
Ani to film, ani to porno. Film klasy D z większym budżetem na oprawę, porno na którym mięknie faja z głupoty bohaterki i absurdu scen.
Dużo seplenienia i magiczna przemiana po wpadnięciu do wody...

Śliczna kobieta. Aktorka wybitna to to nie jest, ale być może z czasem by się podszkoliła. Tymczasem otrzymując rolę w tym gniocie z miejsca zaszufladkowała się jako ta, która grała w najbardziej tandetnym paździerzu erotycznym jak i filmie w historii polskiej kinematografii. Liczyła chyba, że kariera ruszy jej z...

Anna bardzo dobrze zagrała w filmie 365 dni.
Była taka jaką sobie wyobrażałam czytając książkę... Dlatego nie rozumiem skąd aż tak złe komentarze... Przykre jest to, że kobiety zamiast sie wspierać krytykują siebie nawzajem...

Piszcie co chcecie jak dla mnie to była drewniana gra z jej strony i te jej jęki strasznie sztuczne film ratował tak naprawde Michele

Jakaś taka pretensjonalna, sztuczna, do tego ani specjalnie ładna, ani talentem nie powala. Gdyby w tej dennej trylogii grała jakaś przyciągająca wzrok aktorka to pomimo drętwej "fabuły" jakoś by się te gnioty strawiło, a tak to już kompletnie nie ma jak

Tak jak ten cały film 365 dni

U Wojewódzkiego podczas rozmowy o słynnym wywiadzie, nagle wchodzi półnaga laska, której jedynym zadaniem jest nalewanie wody. Pani Sieklucka jakoś nie widzi w tym nic złego i czarująco się uśmiecha. Ten seksizm bywa bardzo wybiórczy.

W czarnych włosach wygląda obłędnie. Życzę jej powodzenia w aktorstwie. Film trochę za długi, końcówka zaskakująca, jak na polski erotyk jest ok, oby takich więcej.

Boże ludzie co to są za komentarze, Aż mi za Was wstyd naprawdę Piękna aktorka super zagrała a wy jak zwykle mieszacie z błotem bo, zazdrościcie? Nie doceniacie? Jesteście zawistni? Naprawdę nie wiem ale straszne mi przykro że żyje w kraju z takimi ludźmi

Oby miała szanse zagrać w wielu wart obejrzenia produkcjach bo ma warunki na to by być dobrą aktorką. W filmie 365 dni wygląda przepięknie choć blond włosy średnio jej pasują. Życzę jej szczęścia i powodzenia.

Zagrałą jak drewno w scenach erotycznych,dobrze ze chociaz Michele miał jakieś doświadczenie w takich scenkach bo inaczej juz totalna klapa by była a angielski jej no comment

W której minucie ona „grała”? Jak była „zdziwiona” jak ja porwali czy jak ją dym** ali. Ładna dziewczyna ale totalne beztalencie

Gdyby to jeszcze nie było u boku Morrone który miał jakieś doswiadczenie grajac takie scenki to już totalnie klapa by była,zdecydowanie przyjemniej sie oglądało Lamparską można było sie pośmiać

Piszcie co chcecie jak dla mnie to była drewniana gra z jej strony i te jej jęki strasznie sztuczne film ratował tak naprawde Michele

Kobieta z ciekawą urodą, brzydka nie jest.... jako aktorka to drewno straszne.

Zagrala w 1( slownie w jednym ) filmie i ocena 7,5?! Caly filmweb

Oglądając ją w tym pożal się Boże dziele dochodzę do wniosku, że polskie aktorstwo jak i kinematografia sięgnęła poziomu kreta na żuławach

Nudna, drętwa, aseksualna, hipokrytyczna.

Nawet na ekranie było widac jak sztucznie zostały odegrany scenki te jęki (a może to nie były jej?)nie dosć rola rola osmieszajaca to jeszcze słąbizna ocena 4/10

W 365 dni, pokazała że ma pazura. Czekam na dalsze role. Piękna kobieta.

Lepiej już zagrała Siwiec w gangsterce

I to żart bardzo nieśmieszny. Nie zdążyła jeszcze pokazać żadnych talentów aktorskich, podczas gdy wszystko inne pokazała aż nadto dokładnie. A teraz przedstawiają ja jako "gwiazda filmu 365 dni". Cóż,jaki film, taka gwiazda. Choć byle "aktorka" z Pornhuba spokojnie i w lepszym stylu udźwignęłaby te role.

mówiła, że ma kilka propozycji
z zagranicy...., że na razie będzie milczeć,ale publiczność się zdziwi..., że ma perspektywy na nowe produkcje, rolę. Anka, i co?? ŻADNEGO castingu nie wygrałaś?? Tylko to...365. A tak się u Wojewódzkiego chwaliłas...

Właśnie wróciłam z kina. Film naprawdę mi się podał, chociaż poszłam na niego z negatywnym nastawieniem że względu na nieprzychylne komentarze. Jedyne co w filmie mi się nie podobało to blond peruka, w której Laura wygląda bardzo nienaturalnie.

wydział lalkarski... i tam powinna pozostać, bo na ekranie paskudnie się prezentuje...

Ta Pani nie umie grać nawet samej siebie co było widać podczas wywiadu u Kuby..

Nie wróżę tej Pani kariery aktorskiej.. Nie wiem czy w ogóle można nazwać tą Panią aktorką.. Na pewno po tym filmie już o niej nie usłyszymy niech się nacieszy swoimi 5 min..

Widzę że pani Sieklucka jest aktorką jednej roli bo od pierwszej części 365 nigdzie indziej nie wystąpiła .

Film mi się podobał, sceny łóżkowe jak na pierwszy raz zabrane też bardzo fajnie . Miło się oglądało .