Aleksander Domogarow to aktor o naprawdę wielkim talencie. Podziwiam go najbardziej za mistrzowskie odegranie roli Bohuna w "Ogniem i mieczem" Jerzego Hoffmana. Umie nadać odpowiednią tajemniczą atmosfere wokoł bohatera, którego gra. Po prostu mistrz.
Owszem mistrz! Ale tylko jednej roli ...;P
Więc co to za mistrz?????????
W OiM dał popis ale reszta filmów jakie z nim widziałam...
no cóż średnio gra tak ogólnie... ale kogo to obchodzi... grunt, że
"Mistrzowski Bohun" (bez przekąsu... serio mi się u Hoffmana podobał... rola brawurowa. Tyle.)
Zdaje mi się, że to jednak aktor wypadający lepiej w teatrze niż w filmach (gwoli ścisłości - widziałam tylko fragmenty spektakli i opisy ról, nigdy Domogarowa na żywo, i raczej już nie zobaczę, bo wyraźnie opadł z formy). Do zagrania chociażby takiego Niżyńskiego potrzeba niemałego potencjału.
A wracając do filmowej kariery wspomnianego - to nie jego średniawość aktorska, tylko średniawość jego rodzimych propozycji spowodowała, że zmarnował się chłop. Bo u nas, w Polszy, to waćpan został mistrzem dzikiego spojrzenia które zawzięcie praktykował we wszystkim, w czym u nas zagrał.
I takim go polubiłam, jakoś tak...
Ja też się właśnie strasznie dużo naczytałam o spektaklach i naoglądałam ich fragmentów ;)... ale trochę się zdziwiłam, zbulwersował i zdenerwowałam keidy dowiedziałam się, że w rosyjskiej telewizji puszczają "Makbeta".... a u nas? no u nas oczywiście nei bo po co... ech... jakby ktoś chciał to dam namiary gdzie można obejrzeć 2 spektakle z udziałem AD :) tzn nie chodzi mi o teatr a o przestrzeń internetową jeśli ktoś rozumie o co mi chodzi ;) jakby co to moje gg 2477780 ;)
A co do poziomu aktorskiego AD to uważam, że pokazał go właśnie w polskich produkcjach, czyli w OiMie i w Fali zbrodni, ale są również wyróżniające się spośród reszty produkcje rosyjskie tylko trzeba trafić akurat na te które się wyróżniają jeśli ktoś rozumie o co mi chodzi ;)... z takich wyróżniających się filmów to dla mnie np.: Графиня Де Монсоро (jeśli ktoś chce zobaczyć AD w XVI wiecznej Francji XD), медовый месяц (jeśli ktoś chce zobaczyć AD w roli zakochanego psychopaty (no prawie psychopaty :P) XD), Граф Монтенегро (jeśli ktoś chce zobaczyć AD w roli poszukiwacza skarbów XD) i jeszcze "Bandycki Petersburg"... A jeśli ktoś jest mną to spodobają mu sie wszystkie filmy z AD ;p znaczy prawie wszystkie ;) (tak tak naet mi neiktore filmy z AD sie nei podobaja :D (coniektorzy w to nei uwierza :D... poleciłabym również Марш Турецкого, ale to dość długi serial i wątpie, żebyście to wytrwali ;) (chociaż mi się podobał no ale ja to ja :D)
Dobra już kończe przepraszam, że się tak rozpisałam i to jeszcze nie na temat no ale cóż... czułam taką potrzebę wyższą :D
Primo - cholera, kobieto. Strasznieś enigmatyczna - "jeśli ktoś rozumie o co mi chodzi" ;)
Drugie primo - mam sobie takie pytanie do Ciebie, takie trochę natury taktycznej ;p - jak docierasz do rosyjskich filmów w których on gra? Są może gdzieś do capnięcia bez trwonienia majątku?
Trzecie primo - całe calutkie spektakle? Oho, sprawdź gadu ;)
Dlaczego u nich puszczają "Makbeta"? Cóż, u nas zobaczyć jakiś fajny teatr, który nie jest czarno-białą i jednostronną sceną faktu albo po raz setny odgrzewanymi komediami (dobra, nie narzekam, te z Gajosem mogę oglądać i oglądać) albo kobrami to cud. A jak już coś walną, to od razu w mordę Warlikowskim i wydaje im się, że rzucili coś porządniejszego więc mają odbębnione na jakiś czas. Ech...
A spełnianie potrzeb ważna rzecz ;)
Wracając do Domogarowa - dla mnie w "Fali zbrodni" to on był jednak taki trochę bohunowaty...
Są trzy opcje docierania do rosyjskich filmów z AD ;)
1. Oglądać rosyjską telewizję :D
2. Kupować filmy w sklepie internetowym knigi.pl (niestety tlyko nieliczne :( )
3. Rozwiązanie ostateczne, którego oczywiście nie polecam albowiem narusza przepisy prawny - czyli rapidy, torrenty itd... XD
1. odpada, z zagranicznych łapie mi tylko szwabskie i czeskie
2. odpada, wiater mi kieszeniami majta
3. no cóż poradzić..... ;D
to idę szukać jakiejś oszałamiającej kreacji Domogarowa...