Marie Françoise Thérèse Martin, czyli Święta Teresa od dzieciątka Jezus, zwana także Małym Kwiatkiem, urodziła się we Francji w 1873 roku. Pochodziła z ubogiej i bardzo pobożnej rodziny. Jej rodzice w młodości chcieli się poświęcić życiu zakonnemu, lecz ojca odrzucono z klasztoru ze względu na brak znajomości łaciny, zaś matka nie została przyjęta do zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego à Paulo z powodów zdrowotnych.
Thérèse Martin była najmłodszym spośród dziewięciorga dzieci. Wieku dorosłego dożyła tylko ona i czwórka jej starszych sióstr. Nim dziewczynka ukończyła cztery lata, jej matka zmarła na raka piersi. Mała Teresa także była chorowita. Już od najmłodszych lat borykała się z wieloma komplikacjami zdrowotnymi spowodowanymi przede wszystkim traumą po stracie matki.
W wieku 8 lat wysłano ją do szkoły klasztornej sióstr benedyktynek. Była wzorową uczennicą i osiągała bardzo wysokie wyniki, co spowodowało, iż stała się obiektem prześladowań ze strony rówieśników. Ośmiolatka przeżywała wszystkie zniewagi i upokorzenia, cierpiąc w samotności, ponieważ była niezwykle wrażliwą osobą. W tym czasie Ludwik - jej ociec też cierpiał, gdyż ciężko było mu pogodzić się ze stratą małżonki. W 1882 jej starsza siostra - Paulina wstąpiła do karmelu w Lisieux. Tereska zapragnęła wstąpić razem z nią, lecz z powodu zbyt młodego wieku nie było wówczas takiej możliwości.
Dziewczyna czuła się samotna i znerwicowana. Coraz częściej zaczęły ją dopadać różne dolegliwości. W tym okresie pisała do siostry Pauliny, z którą była bardzo zżyta. Te listy pomagały jej przetrwać trudny czas. W 1983 roku przyszła karmelitanka zachorowała na zapalenie płuc. Doznała wtedy swojego pierwszego objawienia - ukazała jej się Matka Boska z uśmiechem na twarzy. To wydarzenie sprawiło, iż celem dziewczynki stało się ratowanie ludzi grzesznych.
Jednak pełny spokój duszy Teresa doznała dopiero w wigilię 1886 roku. Wtedy dojrzała do tego, aby pogodzić się ze śmiercią matki i wybaczyć swoim oprawcom wszystkie otrzymane od nich krzywdy. Poczuła się silna i prawdziwie szczęśliwa, gdyż pokonała swoją naturalną nadwrażliwość i tym samym zyskała wolność ducha.
W 1987 roku kolejna starsza siostra przyszłej Świętej - Maria została przyjęta do karmelu. Teresa podjęła wtedy już drugą próbę zgłoszenia się do zakonu, ale tym razem również z miernym skutkiem. W listopadzie tego samego roku czternastolatka wraz z ojcem odbyła diecezjalną pielgrzymkę do Rzymu z okazji rocznicy święceń kapłańskich papieża
Leona XIII. Na audiencji generalnej śmiało poprosiła ojca świętego o zgodę na przyjęcie jej do klasztoru po ukończeniu 15 roku życia.
Leon XIII przychylił się do prośby.
W 1888 roku po trzeciej próbie udało się Teresie zostać Karmelitanką Bosą zakonu w Lisieux. Obrała imię - Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza. Po rocznym nowicjacie odkryła małą drogę dziecięctwa duchowego nazywaną także "Małą Drogą". Polegała ona na wyrażaniu miłości i współczucia nawet za cenę dużego cierpienia i poświęcenia. Uważała iż tylko w ten sposób, małymi krokami można odzyskać wolność duszy, poczuć prawdziwą miłość płynącą prosto od Boga, a także stać się świętym. Mniszka lubiła życie w ciszy i ukryciu co nie wykluczało, że była wielką optymistką. Wszystkie swoje towarzyszki zarażała pozytywną energią i uśmiechem. Chciała aby jej miłość była coraz bardziej doskonała. Starała się ją pogłębiać poprzez czyny. Pragnęła by każde cierpienie stało się aktem wykazania miłości.
Gdy Teresa coraz bardziej rozwijała się duchowo jej ojciec podupadł na zdrowiu. Walczył z przewlekłą chorobą psychiczną. Najmłodsza córka niezbyt sobie z tym radziła, lecz wszystkie niepokoje przekazywała w listach do Pauliny czyli Matki Agnieszki od Jezusa. W 1894 roku Ludwik zmarł co znów było wielką traumą dla Teresy.
Po tym tragicznym momencie Matka Agnieszka poprosiła Świętą, aby spisała wszystkie swoje wspomnienia oraz refleksje dotyczące Boga. Tak właśnie powstała autobiografia zatytułowana później "Dzieje Duszy". Te rękopisy przyniosły Teresie po śmierci ogromną popularność na całym świecie i znacznie przyczyniły się do jej kanonizacji.
Teresa od dzieciątka Jezus miała także odwagę marzyć i realizować swoje pragnienia. Jednym z nich było też aktorstwo. Będąc już w zakonie zagrała główną rolę w sztuce o Świętej dziewicy Joannie d'Arc.
W 1896 roku Święta Teresa miała wyjechać do ówczesnych francuskich Indochin, aby stworzyć tam nowe zgromadzenie, lecz w Wielki Piątek dostała pierwszego krwotoku z płuc. Przez rok chorowała na gruźlicę. Zmarła w wieku 24 lat i została pochowana w Bazylice w Lisieux, którą potem nazwano jej imieniem.