jak to dobrze ze jeszce istnieją na tym świecie ludzie którzy robią coś z PASJĄ I POWOŁANIEM. nagrody nie są ważne - najistotniejsze jest uznanie widzów, na które Pan, Panie Barczyk nie powinien narzekać. może miliony na przemiany nie powędrują ale tysiące wyczekujące na Pana film od dawna będą z pewnością...
niż ten koleś, któremu wydaje się, że jest wybitnym twórcą filmowym. Najpierw próbował naśladować Bergmana, póxniej wziął sie za Lyncha a wszystko razem nadaje się bardziej do kabaretu niż do kina