Uwe Boll jak Agnieszka Holland. Robi film o imigrantach

Mamy dobrą wiadomość dla fanów niemieckiego reżysera Uwe Bolla. W kwietniu rozpocznie zdjęcia do swojego nowego filmu. Projekt nosi tytuł "Run".

Uwe Boll i imigranci z Afryki. Co wiemy o "Run"?

Zdjęcia do filmu będą kręcone na chorwackiej wyspie Krk. W obsadzie znaleźli się: Daniel Sauli ("House of Cards"), Kristen Renton ("Synowie Anarchii"), Sammy Sheik ("Snajper") i Michel Qissi (swego czasu stały partner Van Damme'a, m.in. w filmie "Kickboxer").

Boll jest reżyserem, scenarzystą i producentem "Run".




Film będzie śledził losy grupy migrantów z różnych państw Afryki, którzy spotkali się na łodzi płynącej do Europy przez Morze Śródziemne. Chcą dostać się do Włoch, ale na morzu tracą orientację, co prowadzi do konfliktu pomiędzy przemytnikami a imigrantami. Kiedy w końcu lądują na stałym lądzie, rozpoczynają desperacką walkę o przetrwanie i uniknięcie lokalnej policji.

"Run" ma opowiadać kilka przeplatających się historii rozgrywających się w ciągu jednego dnia. Kryzys migracyjny zobaczymy z punktów widzenia migrantów oraz Europejczyków. Poznamy różne postawy i zachowania w sytuacji narastającej agresji.

Zwiastun filmu "First Shift", najnowszego dzieła Uwe Bolla