Umorzono proces w sprawie filmu o Amwayu

Rzeczpospolita /
https://www.filmweb.pl/news/Umorzono+proces+w+sprawie+filmu+o+Amwayu-13923
Sąd Okręgowy w Łodzi umorzył wczoraj ze względu na przedawnienie głośny proces karny, który sześć lat temu korporacja Amway wytoczyła twórcom filmu "Witajcie w życiu" reżyserowi Henrykowi Dederce i producentowi Jackowi Gwizdale - pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita".

- Satysfakcja to niewielka, wróciliśmy do punktu wyjścia: film nadal nie może być pokazywany - mówi "Rz" Henryk Dederko.

Dokument o metodach werbowania współpracowników i manipulacjach Amwaya wyprodukowany w Contra Studio Jacka Gwizdały i uhonorowany główną nagrodą na łódzkim Festiwalu Mediów "Człowiek w zagrożeniu", w listopadzie 1997 roku, przed emisją w TVP został wyrokiem warszawskiego Sądu Wojewódzkiego zesłany na półkę, z zakazem rozpowszechniania. Amway oskarżał realizatorów o zniesławienie i rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji, proces na wniosek spółki utajniono. W czerwcu 1999 r. reżyser i producent filmu zostali uwolnieni od zarzutów, ale po apelacji spółki sprawę wznowiono. W kwietniu tego roku Sąd Rejonowy w Łodzi uznał, że realizatorzy dopuścili się pomówienia wobec firmy Amway, ale zdecydował jednocześnie o warunkowym umorzeniu postępowania karnego na rok. Poniedziałkowe orzeczenie sądowe dotyczy sprawy karnej, twórcom "Witajcie w życiu" wytoczyła spółka także trzy procesy cywilne. Film pozostaje więc na półce.

- Sześć lat temu, kiedy dokument powstał, powiedziałby on widzom wiele. Zmieniły się realia, ale nawet teraz pokazać go nie wolno - stwierdza z goryczą producent Jacek Gwizdała.