Reżyser Danny Boyle ("Slumdog. Milioner z ulicy", "Steve Jobs") oraz scenarzysta Richard Curtis ("Notting Hill", "To właśnie miłość") przygotowują razem komedię.
Zdjęcia do niezatytułowanego na razie filmu mają rozpocząć się latem. Aktualnie trwa kompletowanie obsady. Realizację finansuje Universal.
Fabuła trzymana jest wciąż w tajemnicy. Wiadomo jedynie, że wypełniony po brzegi muzyką film będzie się rozgrywać w latach 60. lub 70.
Co ciekawe, jeszcze niedawno mówiło się, że Boyle miałby wyreżyserować kolejnego "Bonda". Teraz, gdy ma w planach projekt z Curtisem, jego angaż wydaje się mało prawdopodobny.
Zdjęcia do niezatytułowanego na razie filmu mają rozpocząć się latem. Aktualnie trwa kompletowanie obsady. Realizację finansuje Universal.
Fabuła trzymana jest wciąż w tajemnicy. Wiadomo jedynie, że wypełniony po brzegi muzyką film będzie się rozgrywać w latach 60. lub 70.
Co ciekawe, jeszcze niedawno mówiło się, że Boyle miałby wyreżyserować kolejnego "Bonda". Teraz, gdy ma w planach projekt z Curtisem, jego angaż wydaje się mało prawdopodobny.
Festiwale i nagrody, Filmy
