Już za kilka dni na warszawskim Torwarze wystąpi Simply Red. Może się jednak okazać, że nie jest to jedyny koncert zespołu w Polsce…
Tak się złożyło, że film
Dariusza Zawiślaka "Balladyna" jest właśnie w trakcie udźwiękowienia. Za oprawę muzyczną filmu odpowiada
Chris Rafael. Kompozytor zaplanował w filmie również piosenki. Wraz z producentem filmu
Dariuszem Zawiślakiem wspólnie prowadzą negocjacje aby wykonawcą jednego z utworów był Mick Hucknall wokalista Simply Red. Mick swoją karierę muzyczną rozpoczął w późnych latach 70 tworząc grupę Frantic Elevators. W 1984 powstała Simply Red. Największym sukcesem grupy jest płyta Stars z 1991 roku z najpopularniejszymi przebojami: Stars oraz Something Got Me Started.
Warto przypomnieć, że podczas 42 festiwalu w Sopocie grupa otrzymała "Złotego słowika" za całokształt twórczości. Tegoroczna trasa koncertowa Simply Red to również jubileusz 25-cio lecia zespołu. Utwory tego brytyjskiego zespołu od lat podbijają miliony serc na całym świecie. Zresztą sam Mike potrafi nie tylko doskonale śpiewać ale również uwodzić kobiety, mimo że spotkał go wątpliwy zaszczyt, uznania za najbrzydszą brytyjską osobistość przez SKY TV, to jednak potrafi do siebie przyciągać piękne kobiety. Jedną z jego partnerek była urocza
Catherine Zeta-Jones.
Dariusz Zawiślak :
Simply Red tworzy niezwykle wzruszające popowo soulowe ballady. Stylistyka zespołu idealnie wpisuje się w klimat filmu. Premiera
"Balladyny" zaplanowana jest na 4 września w dniu 200 urodzin Słowackiego. W filmie poza gwazdorską polską obsadą, wystąpiła laureatka Oscara,
Faye Dunaway. Producenci szykują jeszcze wiele niespodzianek w warstwie dźwiękowej filmu. Trwają również rozmowy z polskimi wykonawcami, kto jeszcze zaśpiewa w
"Balladynie" - usłyszymy wkrótce.