Netflix tnie koszty: adaptacja gry "Bioshock" powstanie, ale ze zmniejszonym budżetem

Variety / autor: /
https://www.filmweb.pl/news/Netflix+tnie+koszty%3A+adaptacja+gry+%22Bioshock%22+powstanie%2C+ale+ze+zmniejszonym+bud%C5%BCetem-156580
Netflix tnie koszty: adaptacja gry "Bioshock" powstanie, ale ze zmniejszonym budżetem
Długo nie było nic słychać o filmowej adaptacji kultowej serii gier "Bioshock". Wydawało się, że projekt trafił na śmietnik niezrealizowanych marzeń. Tymczasem głos w tej sprawie zabrał producent filmu, Roy Lee - "Bioshock" powstanie, ale ze znacznie zmniejszonym budżetem.

Co wiemy o ekranizacji "Bioshocka"?



Wierząc producentowi filmu, "Bioshock" wciąż jest w produkcji. Roy Lee podzielił się informacją, że zmniejszony budżet wymógł na twórcach zmianę artystycznej koncepcji. To bardziej osobisty film - powiedział w trakcie trwającego właśnie San Diego Comic-Con. 



"Bioshock" to seria gier komputerowych z gatunku first-person shooter. Miejscem akcji pierwszej części jest podwodne miasto Rapture. Jego mieszkańcy kiedyś stanowili utopijną wspólnotę, której sielanka została przerwana przez okrycie substancji ADAM. Tajemnicza maź nadpisuje ludzkie DNA i dodaje człowiekowi nadludzkich zdolności. Obecni mieszkańcy miasta, nieliczni, którzy przetrwali po wojnie, żyją dla poszukiwania kolejnych dawek substancji. Jako bohater musimy przeżyć w Rapture, ucząc się nowych zasad życia na dnie oceanu.

Obecnie seria posiada trzy części, wydawane kolejno w 2007, 2010 i 2013 roku. Jak dotąd sprzedało się już 39 milionów egzemplarzy na całym świecie, a liczba ta wciąż rośnie - "Bioshock" w środowisku graczy uchodzi za kamień milowy budowana wciągającej narracji i interesującego światotwórstwa. 

Adaptacja gry została pierwszy raz ogłoszona w lutym 2022 roku jako współpraca Netflixa z producentem gry 2K i Take-Two Interactive. Obecnie "Bioshock" wydaje się jedną z pierwszych ofiar nowego kierownictwa Netflixa. Dan Lin, który zastąpił dotychczasowego szefa działu filmowego platformy, zdecydował się na zmianę frontu i cięcie kosztów inwestycyjnych na kolejne produkcje - zamiast wielkich widowisk Netflix ma teraz reprezentować bardziej skromne podejście.


Nowy reżim obniżył budżety, robimy więc znacznie mniejszą wersję... To będzie bardziej osobisty punkt widzenia, w przeciwieństwie do planowanego większego, bogatszego projektu. - powiedział Roy Lee.

Na stanowisku reżysera wciąż uchował się Francis Lawrence ("Igrzyska śmierci: W pierścieniu ognia"). Wydawało się, że premiera filmu ma odbyć się w przyszłym roku na platformie Netflix, ale zakulisowe problemy i zmiany koncepcji sprawiają, że producenci nabierają w tej kwestii wody w usta. 

Zobacz nasz program, w którym przedstawiamy najlepsze filmowe adaptacje gier