Powstanie filmowa biografia Adama Małysza! "Małysz: Orzeł z Wisły" koncentrować się ma przede wszystkim na pamiętnym Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 2000/2001 – momencie przełomowym dla jednego z najważniejszych sportowców w historii naszego kraju. Jak informują twórcy, w legendarnego skoczka na ekranie wcieli się Daniel Walasek. Zdjęcie: Paweł Wodzyński / EastNews
"Małysz: Orzeł z Wisły" - kto wystąpi w filmie?
Jak ekskluzywnie informują nas twórcy filmu, w Adama Małysza wcieli się znany z "
Akademii pana Kleksa"
Daniel Walasek. W roli wspierającej żony
Izabeli Małysz zobaczymy z kolei
Sandrę Drzymalską ("
Biała odwaga"), a w trenera
Apoloniusza Tajnera wcieli się
Tomasz Karolak ("
Listy do M."). W tej chwili tajemnicą jest, czy poza Turniejem Czterech Skoczni twórcy zdecydują się na czasowe przeskoki, umożliwiające zaprezentowanie na ekranie następców
Małysza:
Kamila Stocha,
Piotra Żyły czy
Dawida Kubackiego.
Apoloniusz Tajner (Tomasz Karolak)
Getty Images © Alexander Hassenstein
Izabela Małysz (Sandra Drzymalska)
Getty Images © Paweł Wodzyński Reżyserem filmu zostanie
Łukasz Palkowski, autor słynnych "
Bogów" z
Tomaszem Kotem w roli głównej. Specjalista od współczesnych wysokobudżetowych biografii po raz kolejny będzie pracował na scenariuszu autorstwa
Agathy Dominik oraz
Macieja Karpińskiego, tak samo jak w przypadku "
Najlepszego" - filmowej historii
Jerzego Górskiego.
"Małysz: Orzeł z Wisły" – o czym opowie?
Z deklarowanym przez producentów budżetem na poziomie 20 milionów złotych film "Małysz: Orzeł z Wisły" zapowiadany jest jako jedna z najbardziej ambitnych produkcji biograficznych w rodzimym kinie ostatniego czasu. Historia nie będzie jednak prowadzona sztampowo. Osią całego filmu ma być Turniej Czterech Skoczni sezonu 2000/2001; turniej ważny nie tylko dla późniejszej kariery skoczka z Wisły, ale i rozwoju zainteresowania dyscypliną w naszym kraju.
Przypomnijmy, że w tamtym pucharze
Adam Małysz występował w roli underdoga. W pierwszych dwóch konkursach zajął kolejno czwarte oraz trzecie miejsce, ustępując najpierw
Martinowi Schmittowi (Obsersdorf), później
Noriakiemu Kasaiowi (Garmisch-Partenkirchen). Spektakularne tryumfy w dwóch kolejnych konkursach (Innsbruck oraz Bischofshofen) zapewniły
Małyszowi pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Puchar Czterech Skoczni sezonu 2000/2001 był dla Orła z Wisły ważny nie tylko z powodu pierwszego w karierze złotego medalu w tym turnieju. Oprócz tego osiągnięcia
Małysz jako pierwszy skoczek w historii przekroczył wówczas granicę 1000 punktów w klasyfikacji łącznej.
To dla mnie wielkie wyróżnienie i ogromna radość, że mogę wcielić się w tak legendarnego sportowca – zdradza grający główną rolę w "Orle z Wisły"
Daniel Walasek.
Nad rolą pracuję już od kilku dobrych miesięcy, bo wymaga ona nie tylko przygotowania fizycznego, ale i wypracowaniu odpowiedniego sposobu wypowiedzi. Choć Adam Małysz to bohater raczej pokolenia moich rodziców, niezwykle cieszę się, że będę miał możliwość przedstawić jego inspirującą historię także młodszej publice. Z panem Adamem spotkałem się już zresztą kilka razy – tak samo jak ja, już nie może doczekać się premiery filmu w kinie - dodał aktor.
To prawdziwy zaszczyt być częścią tego przedsięwzięcia – mówi
Łukasz Palkowski, reżyser filmu –
cieszę się, bo sam jestem z pokolenia pamiętającego dobrze początki "małyszomanii". Nie chcemy tu zrobić żadnej laurki, a przedstawić historię Adama jako uniwersalną i inspirującą opowieść; taką, z którą widz będzie się mógł utożsamić. Bardzo też cieszę się na współpracę z aktorami, bo udało nam się zebrać naprawdę fajną ekipę. Daniel to prawdziwy żywioł, a pierwsze czytania [scenariusza przyp. red.]
pokazują nie tylko niewiarygodne podobieństwo, ale i ogromny talent tego chłopaka. Sandra i Tomek to z kolei naprawdę fantastyczni aktorzy, a ten scenariusz pozwoli im zagrać trochę innych bohaterów, niż do tej pory. Tak więc, powtarzam, jestem podekscytowany! Zdjęcia do filmu mają ruszyć już niebawem, choć ich główna część będzie realizowana dopiero na przełomie jesieni oraz zimy. Jak informują producenci, spora część filmu ma być kręcona w trakcie prawdziwego konkursu Czterech Skoczni, odbywającego się zwyczajowo na przełomie grudnia i stycznia.
Zobacz odcinek programu Przesłuchanie, w którym rozmawiamy z Adamem Małyszem