Leonardo DiCaprio nie zwalnia tempa. Dopiero informowaliśmy o tym, że zajmie się produkcją kinowego
"Kapitana Planety", a już słyszymy o kolejnym jego projekcie. Tym razem chodzi o ekranizację książki Beth Macy
"Truevine".
DiCaprio zajmie się produkcją filmu. Nie jest wykluczone, że zagra również w nim jedną z ważniejszych ról. Całość powstanie dla Paramount Pictures.
"Truevine" opowiada prawdziwą historię dwóch czarnoskórych chłopców. W 1899 roku pewien biały człowiek zaoferował braciom cukierki. Łatwowierni chłopcy uwierzyli mu i w rezultacie zostali porwani. Siłą wcieleni do cyrku, zaczęli być wystawiani jako dziwadła. Zmuszano ich do odgrywania ról dzikusów, kanibali, zdeformowanych ludzi-zwierzęta, a nawet "Ambasadorów Marsa". Numery z ich udziałem stały się niezwykle popularne. Cyrk dawał wyprzedane przedstawienia w Madison Square Garden i wystąpił przed brytyjską rodziną królewską. Tymczasem matka chłopców, która nigdy nie zaakceptowała faktu, że mogą nie żyć, spędziła 28 lat desperacko próbując dowiedzieć się, co naprawdę stało się z jej synami.