Legenda francuskiego kina Isabelle Adjani usłyszała wyrok. Została skazana na dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu. Musi również zapłacić grzywnę w wysokości 250 tysięcy euro. Isabelle Adjani oszustką podatkową
Wyrok dotyczy śledztwa, które zostało uruchomione w 2016 roku po globalnym skandalu zwanym
"Panama Papers". Był to wyciek masy dokumentów ujawniający machlojki wielkich tego świata, które miały na celu ominięcie praw podatkowych w ich ojczystych krajach.
W przypadku
Adjani sąd uznał ją winną tego, że w celu uniknięcia zapłaty francuskiemu urzędowi skarbowemu
236 tys. euro została rezydentką Portugalii. Miała również umieścić bez deklaracji do US
120 tys. euro na amerykańskim rachunku. Oszukała również urząd podatkowy twierdząc, że darowizna w wysokości
2 milionów euro to pożyczka.
Co ciekawe
sąd wydał surowszy wyrok od tego, jakiego domagała się prokuratura. Ta w październiku wnosiła o karę więzienia w wymiarze 18 miesięcy (w zawieszeniu).
Adjani nie przyznaje się do winy. Jej prawnicy już zapowiedzieli apelację.
Posłuchajcie podcastu "Krwawa gadka" o filmie "Opętanie", którego gwiazdą jest Adjani
Kłopoty z fiskusem nie przeszkodziły Adjani w kontynuowaniu aktorskiej kariery. W kinie widzieliśmy ją ostatnio w filmach "
Maskarada" i "
Peter Von Kant". Pojawiła się też w tym roku na platformie Netflix w filmie "
Złodziejki".