Chiny piszą nowy rozdział historii Hollywood. Po raz pierwszy wytwórnia zdolna do produkcji wysokobudżetowych widowisk została przejęta przez Chińczyków. Chodzi o Legendary Pictures, które wczoraj zostało w całości kupione przez koncern medialny Wanda Group. Kwota, za jaką studio zostało sprzedane, wynosi 3,5 miliarda dolarów
Jest to dobra wiadomość dla wszystkich fanów widowiska
"Pacific Rim". Oznacza bowiem, że sequel, o którym nie tak dawno pisaliśmy, że trafił do kosza, ma wielkie szanse powstać. Oficjalnie oczywiście jest jeszcze za wcześniej na komunikat w sprawie
"Pacific Rim 2", ale również wczoraj
Guillermo del Toro wysłał tweeta następującej treści:
Jak można w nim przeczytać,
"Pacific Rim 2" nie został skasowany, przeciwnie –
del Toro wciąż nad nim pracuje i liczy na jego realizacją. Oryginał był wielkim sukcesem finansowym w Chinach. Obraz zarobił tam 112 milionów dolarów, czyli więcej niż w Stanach Zjednoczonych. Gigantyczne roboty walczące z równie potężnymi potworami są tam tak popularne, że w planach jest stworzenie całej sieci tematycznych parków rozrywki.
Choć zakup przez Chińczyków Legendary Pictures jest wydarzeniem historycznym i przełomowy, to jednak nie jest zaskoczeniem. Szef studia, Thomas Tull, już od 2011 roku budował relacje z medialnymi koncernami Państwa Środka. Jeszcze w tym roku do kin wejdzie
"The Great Wall", czyli nakręcone z rozmachem widowisko z Mattem Damonem.
Zakup Legendary przez Wanda Group to również dobra wiadomość dla twórców
"Warcrafta". Film może teraz liczyć na jeszcze lepszą promocję w Chinach, kiedy wejdzie tam do kin latem.