Wiemy więcej o "DOOM: The Dark Ages"!

Filmweb autor: /
https://www.filmweb.pl/news/%22DOOM%3A+The+Dark+Ages%22+wi%C4%99cej+informacji+z+pokazu+iD+Software-159079
Wiemy więcej o "DOOM: The Dark Ages"!
Podczas dzisiejszego Developer_Direct studio iD Software wreszcie zaprezentowało więcej szczegółów na temat nadchodzącej gry "DOOM: The Dark Ages". My jednak, jako jedna z kilku redakcji w kraju, zostaliśmy zaproszeni na specjalny pokaz, podczas którego mieliśmy okazję poznać więcej szczegółów o tym prequelu przygód Doom Slayera.

"Doom: The Dark Ages" to zupełnie nowe spojrzenie na świat kultowej serii DOOM, które przenosi graczy w przeszłość, do brutalnego i mrocznego średniowiecza. To nietypowe podejście do uniwersum wynikało z chęci twórców, aby zgłębić przeszłość Doom Slayera, a jednocześnie zrealizować wizję science fiction osadzoną w średniowiecznym klimacie. Gra oferuje podróż do początków legendy, zrealizowaną z epickim rozmachem. Podczas sesji Q&A, twórcy opisali inspiracje dla tej odsłony serii, sięgając po klasykę popkultury, taką jak “Batman: Year One" i “The Dark Knight Returns" Franka Millera. Doom Slayer w tej grze to postać ciężka i masywna, niemal jak chodzący czołg. Każdy krok protagonisty wywołuje wrażenie, jakby ziemia drżała pod jego stopami, a każde lądowanie to eksplozja siły, która wyraźnie zaznacza jego obecność.



Twórcy stworzyli unikalny świat, łącząc elementy fantastyki z brutalistycznym science fiction. Świat gry zachwyca różnorodnością i szczegółowością – od latających miast, przez ruiny starożytnych zamków, aż po piekielne scenerie pełne demonów. Projektanci starannie zadbali, by każdy element gry, w tym bronie i przeciwnicy, wpisywał się w brutalny, średniowieczny klimat. Przykładowo, broń taka jak Skullcrusher czy Rail Spike przypomina średniowieczne narzędzia tortur, a każdy jej detal podkreśla surowość i mrok epoki. Dzięki temu "DOOM: The Dark Ages" zyskuje swoją własną, wyjątkową tożsamość wizualną, wyróżniając się na tle konkurencji i oferując graczom całkowicie nowe doznania pozostając jednocześnie wiernym całej serii i lore.

Rozgrywka w "DOOM: The Dark Ages" jest prawdziwą ewolucją formuły znanej z poprzednich części. Kluczową nowością jest zmieniony system glory kill, który teraz nie pozbawia gracza kontroli, pozwalając na płynniejsze i bardziej dynamiczne eliminowanie wrogów. Twórcy czerpali inspirację z filmu “300", gdzie walka przypomina widowiskowy taniec śmierci. Podobnie ma być w grze, Slayer może poruszać się między wrogami, eliminując ich z brutalną precyzją i gracją. Nowością jest również rozwinięty system walki w zwarciu. Miecze, tarcze i mechanika parowania odgrywają kluczową rolę, wprowadzając więcej strategii i głębi do starć. System parowania jest intuicyjny, ale może być dostosowany do bardziej wymagających graczy dzięki suwakom trudności.



Jednym z najważniejszych elementów wyróżniających "DOOM: The Dark Ages" jest przemyślany, ale uproszczony system sterowania, który pozwala graczom szybciej wczuć się w dynamikę gry. Twórcy zadbali o to, aby kluczowe akcje były łatwo dostępne, co czyni rozgrywkę bardziej płynną i intuicyjną. Zasięg większości broni został zmniejszony, aby zachęcić graczy do walki w średnim i bliskim dystansie. Dzięki temu potyczki mają stać się bardziej dynamiczne i intensywne, a gracze mogą w pełni wykorzystać nowo wprowadzone mechaniki, takie jak parowanie, walka wręcz i tarcze.

W "DOOM: The Dark Ages" nie zabrakło nowych przeciwników i wyzwań. Twórcy podzielili wrogów na “owce" – słabsze demony, które gracz może masowo eliminować, oraz “wilki" – bardziej wymagające jednostki, z którymi walka to pojedynki 1 na 1. Największe wrażenie robią jednak ogromni bossowie, tacy jak Vagary, kreatury przypominające pająki – największe i najbardziej wymagające AI w historii serii. Przeciwnicy są zaprojektowani tak, aby wymagać od graczy adaptacji i kreatywności do warunków.



Eksploracja stała się ważnym elementem gry. Choć "DOOM: The Dark Ages" zachowuje liniowość znaną z poprzednich odsłon, twórcy znacząco rozszerzyli zakres swobody. Świat gry oferuje rozległe przestrzenie, w których gracz może odkrywać sekrety, zbierać ulepszenia i przygotowywać się na kolejne starcia. Nowy silnik id Tech 8 umożliwił stworzenie bardziej szczegółowych środowisk, dynamicznych efektów oraz większej liczby wrogów na ekranie, co dodatkowo potęguje wrażenia z gry. Lokacje są pełne detali i klimatu, a ich odkrywanie mają być przyjemnością samą w sobie.

Nie sposób nie wspomnieć o muzyce, która stanowi integralną część każdego "DOOMa". Ścieżka dźwiękowa łączy ciężkie, industrialne brzmienia z elementami klasycznego instrumentarium, tworząc unikalną atmosferę. Każdy utwór podkreśla intensywność walki, a jednocześnie buduje epickość świata przedstawionego. Muzyka nie tylko towarzyszy grze, ale również wzmacnia jej emocjonalny wydźwięk, wpisując się w tradycję serii DOOM. Pierwszy raz jednak za muzykę w grze odpowiada studio Finishing Move a nie Mick Gordon, którego drogi rozeszły się z wydawcą po premierze "DOOM: Eternal".



"DOOM: The Dark Ages" to gra, która łączy klasyczną brutalność z nowoczesnymi mechanikami, oferując graczom świeże spojrzenie na legendę Doom Slayera. To nie tylko podróż do przeszłości, ale także dowód na to, jak ewoluuje seria, dostosowując się do oczekiwań współczesnych graczy. Średniowieczne science fiction, rozbudowana fabuła i innowacyjne podejście do rozgrywki sprawiają, że "DOOM: The Dark Ages" zapowiada się na przygodę, które na długo pozostanie w pamięci fanów. Gra zadebiutuje już 15 maja tego roku na PC, Xboxy serii X i S oraz PlayStation 5.