Netflix poinformował, że do obsady serialu "
The Witcher: Blood Origin" dołączają nowe osoby. Produkcja przedstawia dawno zapomnianą historię osadzoną w świecie elfów, która wydarzyła się 1200 lat przed akcją przedstawioną w serialu Wiedźmin. Opowie o pochodzeniu i losach pierwszego Wiedźmina oraz o wydarzeniach, które doprowadziły do "Koniunkcji Sfer", kiedy to światy potworów, ludzi i elfów połączyły się.
W obsadzie znaleźli się
Mirren Mack ("
The Nest") jako Merwyn,
Lenny Henry (serial "
Władca Pierścieni") jako Balor,
Jacob Collins Levy ("
Młody Wallander") jako Eredin, Lizzie Annis jako Zacaré,
Huw Novelli ("
Obserwowani") jako Callan "Brother Death",
Francesca Mills ("Rozpustnice) jako Meldof, Amy Murray jako Fenrik,
Nathaniel Curtis ("
Bo to grzech") jako Brían,
Zach Wyatt ("Karen Pirie") jako Syndril oraz
Dylan Moran ("Księgarnia Black Books") jako Uthrok One-Nut.
Poinformowano także, kto stanie za kamerą.
Sarah O’Gorman ("
Przeklęta", "
Upadek królestwa") wyreżyseruje pierwszy, czwarty i szósty odcinek, a
Vicky Jewson ("
Ścigane", "
Zrodzona z wojny") – drugi, trzeci i piąty.
Andrzej Sapkowski zostanie konsultantem kreatywnym serialu.
Tomek Bagiński i
Jarek Sawko z Platige Films będą producentami wykonawczymi.
Zdjęcia do sześcioodcinkowego serialu mają się rozpocząć jeszcze w tym miesiącu.