Debiut Wesa Cravena z 1972 roku. Lata '70. Dwie nastolatki, Mari i Phyllis wybierają się na koncert rockowy, mimo sprzeciwu rodziców. Jednak dziewczyny nie docierają na zabawę. Poszukiwana przez policję grupka morderców porywa je. Ofiary są gwałcone i torturowane, aż w końcu w brutalny sposób zamordowane. Przestępcy nieświadomie postanawiają przenocować u rodziców jednej z ofiar. Nie wiedzą jaki los zgotują im gospodarze domu, gdy dowiedzą się, co zrobili...
Co też trzeba mieć w głowie, żeby do filmu mającego wywoływać napięcie i strach wstawiać muzykę rodem ze slapsticku. Przecież temu filmowi bliżej jest do Benny Hilla niż do krwawego dreszczowca. Na stronę techniczną można jeszcze przymknąć oko, bo wielu debiutujących reżyserów nie ma wystarczającego budżetu, ale...
- 23-letnia aktorka grająca Mari (Sandra Peabody) była autentycznie przerażona nie tylko na planie, ale i poza nim. Hess i Lincoln chcąc wywołać na aktorce jak najbardziej realne wrażenia, również poza planem zachowywali się jak psychopaci. "Zgotowaliśmy jej piekło" wspomina po latach Lincoln. W pewnym momencie młoda...
więcejCzy tylko dlatego że film ma swoje lata i otacza go aura kultu bo jakaś grupa fascynatów starego kina klasy B uznaje go za arcydzieło, należy takiemu filmowi wszystko wybaczyć i wystawić ocenę minimum 6/10 bo tak wypada z powyższych względów ? Nie. Nie zgadzam się z takim podejściem, a także z obrażaniem widzów,...
...ci wszyscy "eksperci" dający tu 2/10 i rozpisujący się na temat jaki to nie jest gniot... tak się zastanawiam ile fakultetów trzeba mieć na filmówce by zauważyć że produkcja amatorska wyszła......... amatorsko? XD a tak na serio to, fakt, "obraz" odrobinę się zestarzał i ma swoje wady... lecz mimo to jednak nadal...
więcejSzanuje Wesa Cravena za jego twórczosć, ale ten film wg mnie jest bardzo słaby.
Nie potrzebne Satyryczne sceny które nijak pasują do filmu, Rodzice poszkodowanej Dziewczyny sprawiają wrażenie gorszych świrów niż oprawcy, Brak Klimatu, no i oczywiście Soundtrack w filmie to Porażka.
Scenariusz dobry ale wykonanie...