Bohaterem filmu jest Maniek Kosela - chłop prosty, ale wyjątkowo zaradny. Ziemia, na której gospodaruje, cenniejsza jest niźli złoto. Nic więc dziwnego, że wpada w oko pobliskim biznesmenom, inwestorom z zagranicy i ... gangsterom. Ale Koselę martwi co innego. Sen z powiek spędza mu los dwójki dzieci: Zosi i Janka. Dorosłe toto, inteligentne, urody też im nie brakuje - a żenić się jakoś nie chcą! Za punkt honoru Kosela stawia więc sobie doprowadzenie dzieci do ołtarza. I to niekoniecznie z ich własnej woli...
Gdzieś w Polsce, w centrum wielkiego miasta, gdzie ceny metra kwadratowego ziemi porównywalne są do tych ze światowych metropolii, w których wykorzystuje się każdy metr pod gęstą zabudowę, Marian Kosela (Andrzej Grabowski) uprawia pomidory. Chociaż chętnych do zakupu gospodarstwa nie brakuje, Kosela nie zamierza sprzedać ziemi. Marzy mu się, by na tej ziemi wychowywały się również jego wnuki. Jednak dwójka dorosłych dzieci - Zosia i Janek, nie zamierza wcale się ustatkować. Na szczęście ojcowska intuicja Mariana Koseli podsuwa mu rozwiązanie...
W centrum jednego z wielkich miast wśród biurowców, stoi domek otoczony ogródkiem. Jego mieszkańcy, Maniek i Gienia Koselowie, nie marzą o przeprowadzce do nowoczesnych apartamentów. Mańkowi sen z powiek spędza los dwójki dorosłych dzieci: Zosi i Janka. Żadne z nich nie wstąpiło jeszcze w związek małżeński. Słynący z licznych romansów Janek, jest wziętym ginekologiem, a inteligentna, ale raczej zasadnicza Zosia, pracuje jako specjalistka od public relations. Kosela stawia więc sobie za punkt honoru doprowadzenie dzieci do ołtarza.
Marian Kosela z zamiłowaniem uprawia pomidory w centrum miasta. Wokół wieżowce, błyskające neony, dźwięk klaksonów sunących autostradą pojazdów. Przedsiębiorcy w czarnych limuzynach okupują dom Koseli. Marzą o zdobyciu tej ziemi. Dadzą każde pieniądze. Ale Kosela ma swój plan - po prostu udawać greka.
Maniek i Gienia Koselowie to starsze małżeństwo prowadzące w samym centrum miasta ogromną plantację pomidorów. Oboje mają nadzieję, że wkrótce to ich dzieci obejmą władzę nad rodzinnym interesem. Niestety, jak się okazuje, ani syn Janek, ani córka Zosia - nie chcą prowadzić "pomidorowego" interesu. Pewnego dnia u Mańka pojawia się Gustaw Mytnik, posłannik tajemniczego biznesmana Papasa, który oferuje mu kupno plantacji. Jak się okazuje pan Kosela nawet nie myśli o odsprzedaniu dorobku swojego życia. Jednak nie przewidział jednego - Papas zechce wykorzystać jego najsłabszy punkt, aby zdobyć to, czego pragnie...
Na działce w centrum dużego miasta Marian i Gienia Koselowie uprawiają pomidory. Marzą o wnukach, ale ich dzieci, Zosia i Janek, nie zamierzają się ustatkować ani przejąć interesu rodziców. Marian wpada na pewien pomysł. Tymczasem pojawia się u niego Gustaw Mytnik, wysłannik biznesmena Papasa, który chce kupić jego plantację.
Maniek (Andrzej Grabowski) i Gienia (Joanna Żółkowska) Koselowie mieszkają w małym domku w centrum miasta. Marzą o wnukach. Niestety, ich dzieci nie tęsknią za stabilizacją. Syn Janek (Paweł Deląg) jest ginekologiem słynącym z licznych romansów, natomiast córka Zosia (Małgorzata Kożuchowska) pracuje jako specjalistka od public relations. Młodzi Koselowie dużo zarabiają, ale jeszcze więcej wydają. Ich olbrzymie długi zostają wykupione przez greckiego milionera, Arystotelesa Papasa, który chce zdobyć rodzinne gospodarstwo. Rodzeństwo stara się przekonać rodziców do sprzedaży ziemi. Maniek ma jednak inny plan...
W centrum wielkiego miasta małżeństwo w średnim wieku, Marian i Gienia Koselowie, mają gospodarstwo ogrodnicze. Chociaż chętnych do zakupu ich ziemi nie brakuje, Kosela nie zamierza jej sprzedać. Marzy mu się bowiem, że wychowają się tu jego wnuki. Jednak jego dorosłe dzieci, Zosia i Janek, mają zupełnie inne plany życiowe i nie zamierzają zakładać własnych rodzin. Ojciec postanawia więc wziąć sprawy w swoje ręce.