Haitańskie voodoo i czarna magia w paryskiej szkole z internatem. Bonello splata dwa wątki: historię Clairviusa Narcisse’a, uznanego na Haiti w 1962 roku za pierwszy potwierdzony medycznie przypadek zombifikacji, i perypetie jego wnuczki uczącej się w ekskluzywnej szkole dla dziewcząt. W efektownym horrorze w stylu giallo Francuz przemyca... Haitańskie voodoo i czarna magia w paryskiej szkole z internatem. Bonello splata dwa wątki: historię Clairviusa Narcisse’a, uznanego na Haiti w 1962 roku za pierwszy potwierdzony medycznie przypadek zombifikacji, i perypetie jego wnuczki uczącej się w ekskluzywnej szkole dla dziewcząt. W efektownym horrorze w stylu giallo Francuz przemyca postkolonialny przekaz. W przeciwieństwie do tradycji pokazywania nieumarłych jako alegorii politycznych Bonello świadomie sięga do genealogii zjawiska i skupia się na etnograficznych źródłach. Bada kulturę voodoo od jej początków po postkolonialną manifestację we współczesnej Francji. Haitańska część filmu pokazuje rytualny i polityczny kontekst voodoo nieobecny w kinie, z wyjątkiem "Divine Horsemen" Mai Deren (1985), "Souvenance" (1991) Thomasa Harlana i "Royal Bonbon" (2001) Charles’a Najmana, któremu "Zombi Child" jest zresztą dedykowane. Bonello pokazuje, że ta synkretyczna, zabarwiona chrześcijaństwem mieszanka różnych afrykańskich kultów animistycznych była odpowiedzią na handel niewolnikami. W drugiej, paryskiej historii jest odwrotnie: voodoo odbija się echem w zachodniej wyobraźni, popkulturowych kodach i figurach, które znamy z niezliczonych filmów klasy B. Zombifikacji ulega Zachód. czytaj dalej