Zapewne każdy kto lubi tą sagę, ma ulubiony cytat, dialog do którego chętnie wraca i robi na was wrażenie. Ja mam kilka takich cytatów. Jednym z nich jest:"Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali", które w New Moon przewija się kilka razy. Dlaczego go lubię...... na razie nie mam pomysłu z jakiego powodu
A jakie są wasze cytaty???
Z Zaćmienia " Biegłem coraz szybciej, żeby zostawić Jacoba Blacka daleko za sobą" Zawsze jak to czytam ryczę jak głupia ; D
I..
Z Przed Świtem "Księga Jacoba"
"Kiedyś jak się szukało guza, Paul był niezawodny. Nie trzeba było go nawet tykać [...]Naprawde nie wiele było mu, żeby stracił nad soba kontrole" nie wiem dlaczego.. i
"Widziałem raz jak Quil chował się za różnymi rzeczami i wyskakiwał zza nich z głośnym "a kuku"przez bitą godzine, i wcale nie wyglądał przy tym na zmęczonego.Nawet nie potrafiłem się z niego nabijać - za bardzo mu zazdrościłem." Bo przewija mi się to przez głowe jak bawie sie ze swoją siostrzenica...
Czasami się z tym zgadzam - "Życie to jedno wielkie gówno, a potem się umiera.Ta. Chciałoby się." - Jacob Przed Świtem
hehehe..
a wiesz..też chciałam to wpisać tylko..tak jakoś coś innego wolałam ; P
A mi się podoba ze Zmierzchu pierwsze zdanie!"Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się dobrą śmiercią." jest piękne...;)
"Byłam absolutnie pewna kilku rzeczy. Po pierwsze, Edward pochodził z rodziny wampirów. Po drugie dręczyło go pragnienie – na ile był je w stanie pohamować, tego nie wiedziałam – pragnienie, by posmakować mojej krwi. Po trzecie wreszcie, byłam w tym wampirze bezwarunkowo i nieodwołalnie zakochana." po angielsku brzmi jeszcze lepiej...:D
moje ulubione to:
* "mozesz sobie wziąść moją duszę! na co mi dusza po twoim odejściu? i tak już należy do Ciebie"
* "Nie martw się. Jesteś człowiekiem. Wasza pamięć jest jak sito. Czas leczy wszelkie wasze rany"
* "Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno-raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży, ale mimo to przemija.
* "Zakaz pamiętania prz jednoczenym lęku przed zapomnieniem"
* "byłam niczym osamotniony księżyc, satelita, którego planeta wyparowala w wyniku jakiegoś kosmicznego kataklizmu. Mimo jej braku, ignorując prawo grawitacji, uparcie krązyłam wokół pustki po swojej dawnej orbicie".
wszystkie z NEW MOON
W Zmierzchu jest jeden cytat który na mnie działa. Przez bardzo długi czas miałam go na opisie gg. Nawet tu na blogu FW u mnie napisałam temat. Którego zacytowałam tymi słowami:
- "Chętna uczynić z młodości zmierzch swojego życia." Uwielbiam ten cytat. On coś w sobie ma, coś głębszego. I zawsze chętnie do niego powracam.
I jeden z najmądrzejszych cytatów jakimkolwiek miałam styczność. Meyer się postarała. Mimo tego, że nie umie pisać wybitnie, to te słowa (które zaraz zacytuje) wyszły jej rewelacyjnie. Które są bardzo mądre i które zawierają najświętszą prawdę:
- "Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno - raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży - ale mimo to przemija. Nawet mnie to dotyczy." Prze zajebisty cytat. Czytając "New Moon" zawsze gdy czytałam te słowa zatrzymywałam się na dłużej i czytałam jeszcze raz.
I jeszcze jeden cytat. W zasadzie rozmowa Bells i Jacoba z zaćmienia.
- "- Wiesz, że nawet kiedyś tak o tobie myślałam? Że jesteś moim słońcem, moim osobistym słońcem? Odganiałeś dla mnie chmury.
Westchnął.
- Z chmurami sobie radzę, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem."
Eh... na moją przyjaciółkę wołam słoneczko... Tylko czasem to słoneczko właśnie nie radzi sobie z zaćmieniem :(
Jest dużo naprawdę dobrych cytatów. Ale te trzy są najlepsze (jak dla mnie). I jeszcze podam kilka pobocznych.
Z "Twilight":
- "– I znów zmierzch.(..) Kolejny dzień dobiega końca. Choćby nie wiem jaki był piękny, jego miejsce zajmie noc."
- "Nigdy wcześniej nie zastanawiałam się nad tym, jak chciałabym umrzeć"
Z "New Moon":
- "Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali."
- "Zapomniane, przykurzone sprzęty – porzucone. Tak jak ja."
- "Miłość jest ślepa. Im mocniej się kogoś kocha, tym bardziej irracjonalnie się postępuje."
- "Trafiłam do nieba – w samym środku piekła."
Z "New Moon" właśnie jest kilka bardzo dobrych cytatów :)
To na razie tyle :)
Mój ulubiony ze Zmierzchu to:
-No i lew zakochał się w jagnięciu,
-ale głupie jagnie
-chory na głowe lew masochista :)))
ehh..ten cytat jest również moim ulubionym..taki śmieszny,a zarazem romantyczny :)
Ja nie wiem dlaczego akurat ten: "Może powinieneś dać jej w twarz?"(Alice)- pewnie dlatego, że ją uwielbiam :)
w Przed Świtem:
"Czułem się, jakbym... Sam nie wiem... Jakby to nie działo się naprawdę. Jakbym występował w gotyckiej wersji jakiegoś durnego młodzieżowego serialu komediowego. Tyle że zamiast grać naiwnego kujona, który zamierza zaprosić najładniejszą laskę w szkole na bal absolwentów, byłem wilkołakiem idącym spytać żony wampira, która już dawno dała mi do zrozumienia, że nie mam u niej szans, czy nie miałaby ochoty zamieszkać ze mną na kocią łapę i zrobić sobie ze mną dziecka."
"Znowu poczułem się pusty – tym razem, bo straciłem w życiu cel."
Uwielbiam Jacoba, ale tylko do momentu kiedy pojawia się Nessi, potem wydaje mi się zbyt ciapowaty niestety:(
http://www.youtube.com/watch?v=TW9WOq32h7Q --> stąd moje ulubione cytaty :
" Zbytnio nigdy nie zastanawiałam się nad tym jak będę zarabiać, ale dawanie dupy na autostradzie, nie wydaje się być najgorszym sposobem" Hahaha xDD
"Pamiętasz Billego Placka? Tak, co tak popierdaalasz na wózku?" hhaha xD
Przed Świtem Jacob:
"Byłem jak narkoman, któremu kończyły się zapasy. Dzień, w którym miałem zacząć przymusowy odwyk zbliżał się nieubłaganie, i im więcej miałem strzelić sobie dziełek, tym bardziej miałem później cierpieć."
Uwielbiam go!!!!!!!!!!!
Czytałem książkę nudna, ckliwa, chaotyczna, niedbały język, a film? Produkcje Eda Wooda przy tym są dobrymi filmami, odpycha mnie i już więcej tego nie obejrzę, chyba że zmienią dosłownie wszystko. Nad czym się tu zachwycać? To jest po prostu straszliwie kiepskie, tu nie chodzi o gust, tu chodzi o jakość tego filmu i książki(Hannah Montana też jest podobna do tego filmu jeśli chodzi o odbiorców, a ja i tak wolę Tonego Montanę). Cieszy mnie widok osób które czytają, bo jak wiadomo czytanie książek rozwija, ale jak widzę że ktoś czyta książki tego filmu to wolę żeby w ogóle nic nie czytał.
W zasadzie to nie cytat ale strasznie to lubie:
Potrzebny ci umysł? Potrzebne ci serce? Śmiało, bierz moje. Bierz wszystko, co mam.
i
Czemu po prostu sobie stamtąd nie poszedłem? No, tak. Bo jestem kretynem.
Achhh... ten Jake...
I jeszcze rozmowa z Billym:
-Masz chwilę, Jake?
-Nie bądź taki. Chociaż pomóż mi wejść do domu.
-Odkąd to potrzebujesz do tego mojej pomocy?
Zaśmiał się tubalnie.
-Mam obolałe ręce. Pokonałem sam całą drogę od Sue.
-Miałeś z górki. Jeszcze się pewnie rozpędziłeś.
-Przejrzałeś mnie. Super się jechało. Chyba miałbym na liczniku z 50 km.
-Jak tak dalej pójdzie, zniszczysz sobie wózek i będziesz musiał czołgać się na łokciach.
-Akurat. Będziesz miał obowiązek wszędzie mnie nosić.
-No, to nie licz na to, że często wyrwiesz się z domu.
;D
Tytuły rozdziałów w księdze Jacoba w Przed Świtem są po prostu fantastyczne! :-D
"-Jacob Black moze dawać ci prezenty.
Nie było to ani pytanie, ani oskarżenie, tylko stwierdzenie faktu, wiedziałam jednak, że Edward ma na mysli moje ostatnie urodziny i to, jak wytrwale wzbraniałam się przed przyjęciem czegokolwiek, a zwłaszcza od niego. Nie było to z mojej strony do końca logiczne, a i nikt mnie zresztą nie posluchał.
-Też mi dałeś kilka - przypomniałam mu. - i wiesz, że przeferuję te wykonane własnoręcznie." - Zaćmienie.
Sama nie wiem czemu to lubię spodobało mi się i tyle :P
Jeszcze jeden cytat dodam, który od wczoraj doskonale pasuje do moich wydarzeń:
"Będzie tak, jakbyśmy nigdy się nie poznali". W "New Moon" ten cytat wielokrotnie się powtarzał. Jest dobijający :(
fakt ten cytat jest dobijający...:(
Ale ja nie chciałabym tak cierpieć....
"Biegłem coraz szybciej, żeby zostawić Jacoba Blacka daleko za sobą...."
dla mnie też cytat 'będzie tak, jakbyśmy się nigdy nie poznali' jest po
prostu wspanialy, niby smutny bo to przecież mial być'koniec' miłości Belli
i Edwarda, ale od razu wpadł mi do głowy
jeszcze 'i znów zmierzch, kolejny dzień dobiega końca'
i te cytaty z Wichrowych Wzgórz też są wspaniałe ;))
Pochylił się żeby znow mnie pocałować. Nie miałam powodu się przed nim bronoć. Jaki miało to sens?Tym razem było inaczej jego dłonie spoczeły miękko na moich policzkach a wargi przemieszczały sie niespodziewanie delikatnie,niemal z wahaniem .Był to pocałunek bardzo krótki i bardzo słodki.Jacob otoczył mnie ramionami i mocno uściskał szepcząc do ucha:
-To taki powinien być nasz pierwszy raz.Lepiej późno niż wcale.
(...) Przeszkadza Ci że jestem półnagi? (...)
"- Chętna zakończyć swoje życie, nie zaznawszy dorosłości. - szepnął, jakby do siebie. - Chętna uczynić z młodości zmierzch swojego życia. Gotowa wyrzec się wszystkiego."
(...)Czas przemija nawet wtedy, kiedy wydaje się to niemożliwe. Nawet wtedy, kiedy rytmiczne drganie wskazówki sekundowej zegara wywołuje pulsujący ból. Czas przemija nierówno- raz rwie przed siebie, to znów niemiłosiernie się dłuży-a mimo to przemija. Nawet mnie to dotyczy"(...)
-Czyli nie ma sposobu, żeby cię tu zatrzymać, skoro już tu jesteś? - spytałam w desperacji. - A gdybym tak padła przed tobą na kolana? Albo zaproponowała w zamian niewolnicze oddanie do końca moich dni?
- Brzmi kusząco, ale nie, dziękuję. Chociaż, zaczekaj, to padanie na kolana warto by było zobaczyć. Możesz spróbowac jeśli chcesz.
Kocham Teskty Jake'a
a ja tam wolę Edwarda i wszystkie cytaty związane z nim i Bellą ;)
z Jacobem lubię te jak mówią do niego 'ty psie' i jak Bella do niego gadała po tym jak ją pocałował ;P
nie chcę oczywiście nikogo obrazić i nie myślcie że ja tak nienawidzę Jacoba ale po prostu o samego początku go mało lubiłam i już i tak mi zostało :))
Cytuję z pamięci ( sorry jeśli nie zrobiłam tego dobre ) "Z chmurami bym sobie poradził, ale z zaćmieniem nie mogę walczyć..."
to było zdaje się 'Z chmurami daję radę,ale z zaćmieniem nie mogę walczyć'
ten cytat świetny jest też ;)) wszystkie te cytaty związane z tytułem
książki są świetne ;)
a mi się podobało jak Jacob zastanawiał się czy jakby strzelił sobie w głowę to by umarł czy musiał by sprzątać krew ze ściany( totalna bezsilność)
A mnie rozwalił tekst Jacoba na temat Rosalie
" W czym problem? Unieszkodliwcie laskę i tyle. Można was poskładać do z powrotem do kupy prawda? To zróbice z niej tymczasowo puzzle i zajmijcie się Bella.
jestem na etapie czytania "Zaćmienia" i jak dot ej pory było kilka cytatów, które mi się podobały:
* "wiecznośc bez ciebie nie ma dla mnie najmniejszego sensu. Nie chcę spędzić z dala od Ciebie ani jednego dnia"
* "-dla mnie 'małżeństwo' i 'wieczność' niekoniecznie idą z sobą w parze. Poza tym jakby nie było, żyjemy w moich czasach i to do nich powinniśmy się dostosować.
Edward miał gotową ripostę
-Nie zapomnij że 'twoje czasy' też już niedługo będą za nami"
jeszcze był taki fajny cytat, jak Bella mówiła do Edwarda, że lubo go witać i takie tam. nie pamiętam dokładnie gdzie to było, aa teraz nie mogę znaleźć... jakby ktoś mógł napisać. Prosze
a chodzi ci pewnie o ich rozmowę kiedy Edward wrócił z polowania, Alice
wtedy uprowadziła Bellę więc spała u ich i Bella najpierw powiedziała dla
Edwarda, że jak przyjedzie to będzie miał gorzej niż rozwcieczony grizzly
czy jakoś tak ale jak on juz wrócił to nie mogła być na niego zła bo się
cieszyła że już jest i Edward powiedział że jak ona będzie go tak zawsze
witać to on będzie częściej wyjeżdzać i coś tam jeszcze nie pamiętam co i
powiedział
'Uwielbiam do ciebie wracać'
a Bella 'Uwielbiam cię witać'
zdaje się tak może coś pomieszałam bo pisałam z pamięci, jeśli tak to sory
;)
Ale jeśli jeszcze raz dostarczysz ją do domu kontuzjowaną – i wszystko mi jedno, czyja to będzie wina: czy po prostu się potknie, czy spadnie na nią meteoryt – jeśli jeszcze raz przywieziesz ją w gorszym stanie niż ten, w jakim do ciebie pojechała, to przyrzekam, że już następnego dnia będziesz biegał po lesie na trzech łapach. Rozumiesz mnie, kundlu?...
Ulubiony znajduje się powyżej,lecz ten zawsze mnie rozśmiesza:
"Jej dieta...cóż, preferuje krew. Carlisle próbuje ją w kółko przekonać do mleka modyfikowanego, ale mała wyraźnie za nim nie przepada. Nie mogę powiedzieć, żebym miał to jej za złe - nawet jak na ludzkie jedzenie, pachnie to nie za ładnie."
Mi się najbardziej podoba ten cytat. Jest rewelacyjny! "Nigdy nie
zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się
dobrą śmiercią."
'Gdyby wszystko przepadło, a on jeden pozostał, to i ja istniałabym nadal. Ale gdyby wszystko przepadło, a on jeden zniknął, wszechświat byłby dla mnie obcy i straszny, nie miałabym z nim po prostu nic wspólnego.'
kocham ten cytat i on tak wspanial odnosi się do Belli ;*
'Kocham Cię, słyszysz, kocham Cię, zawsze Cię kochałem i zawsze będę Cię kochać'
jeszcze cytat niby zwykły, alebardzo go lubię nie wiem dlaczego:
'Preferuję brunetki' ;))
"Pachniesz dokładnie tak samo tak jak za życia (...), więc może rzeczywiście trafiłem do piekła. Wszystko mi jedno. Niech będzie i tak."
Nie chce mi się w tej chwili szukać po książce, ale za to lubię (bardzo) kilka linijek z filmu (po angielsku mówione oczywiście w oryginale) - same zgadniecie co i jak.
Bella, you everything for me, everything.
W ogóle wymiękam na całej scenie.
You here... You live... i uśmieszek ;)
ok am out
ja lubię jak Mike Newton mówi na Bellę "Arizona" hehe
'Hi Arizona!'
no i oczywiście wszystkie dialogii, w których to Edward przejawiał swoją zazdrość o Bellę..chodzi o dialogi z Jacobem oczywiście, słodko się przedrzeźniał...ahh :) "jeśli jeszcze raz ją pocałujesz, skręcę ci szczękę" czy coś w ten deseń :)
Ja najbardziej lubię dwa ze Zmierzchu . ;]
Pierwszy - "Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się dobrą śmiercią" . ;*
Drugi :
-Lew zakochał się w jagnięciu
-Biedne, głupie jagnię
-Chory na głowę lew masochista . <3
Ale inne też są fajne . ^^
moje ulubione
''Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę ,ale umrzeć za kogoś - kogo się kocha , wydaje się dobrą śmiercią '' Izabela
'' łamiemy wszystkie zasady , ale i tak pójdę do piekła ''Edward
''jest tak , jakby łączyła was tajemnica , którą ukrywacie przed światem ...'' Rene
''Pewnie powstrzymywali się siłą woli , żeby nie wyrwać jej kubka i samemu nie wychylić '' Jackob
''Jasper - ten , co wygląda jakby ciągle był głodny ''
''Chamie jeden , złamałeś mi jakąś kość w dłoni ''
''Świetnie - a tak mi się wydawało , że coś nagle zaśmierdziało ''Rosalie''Daję ci 30 sekund na powiedzenie mi , co tam masz mi do powiedzenia ,zanim oddam Renesmee Rosalie i oderwę ci ten durny łeb ''
'' To nie możliwe , takie rzeczy się nie zdarzają !
- moim świecie TAK '' Bells-Edaward
''Kocham cię ,Bardziej niż cokolwiek na świecie .
- Ja też cię kocham mamusiu ''Bells-Renesmee
Mój ulubiony cytat to fragment "Przed Świtem" kiedy Emmett śmieje się z Belli:
- Więc ciągle jeszcze stoi? - wydusił z siebie między kolejnymi parsknięciami. - Spodziewałbym się, że we dwójkę obróciliście ją do tej pory w pył. Co robiliście zeszłej nocy? Omawialiście problemy narodu?
Nie wiem czemu, ale po prostu końcówka mnie rozkłada! :D
Jest jeszcze wiele innych, ale nie mam czasu szukać :p
"Moje własne serce jest równie ciche. I tak jak to, należy do ciebie..."
jeden z tekstów Edwarda (brzmi jak oświadczyny)
'- Jess zachodzi w głowę, czy jesteśmy parą - Oświadczył w końcu. - Jest też ciekawa,
co do mnie czujesz.
- Kurczę. I co mam jej powiedzieć? - Udałam niewiniątko. [...]
- Sądzę, że na jej pierwsze pytanie, odpowiedź może brzmieć „tak”, rzecz jasna, jeśli nie masz nic
przeciwko. To najprostsze wytłumaczenie z możliwych.
- Nie ma sprawy - odparłam słabym głosem.'
uwielbiam ten moment ;)
-----------
PS. żal mi takich osób, jak ta powyżej... i nie ma to jak poprawna polszczyzna ('kture') ahhh..
" A potem jego chłodne, marmurowe wargi powoli, delikatnie dotknęły moich. Żadne z nas nie przewidziało mojej reakcji. Krew we mnie zawrzała, moje usta zapłonęły, wargi rozwarły się. Zaczęłam niemalże dyszeć,a palcami wpięłam się we włosy Edwarda, by przyciągnąć go jeszcze bliżej do siebie. Jego cudowny zapach mącił mi w głowie. Zamarł natychmiast i delikatnie, acz stanowczo mnie odsunął. otworzyłam oczy. Był bardzo spięty.
- Oj -szepnełam przepraszająco
- Oj - to mało powiedziane...."
--------------------------------------------------------------------------
P.S. tak, chciał nas obrazić ale mu nie wyszło :-P
Sorki, że bez cytatu, ale moje ulubione powyżej, chciałam tylko dać radę temu palantowi Rorian_fw... Panie/Pani Rorian_fw weź Ty człowieku słownik ortograficzny do ręki i się ucz!! Albo wróć się do podstawówki (chyba, że jesteś) i UCZ SIĘ PILNIE JĘZYKA POLSKIEGO!! Niestety nie udało Ci się... Ale możesz ponowić próbę, może nie zrobisz błędu.
Fajny cytat sceny hm erotycznej :D z przed świtem:
"Był jak ktoś zupełnie inny. Gdy nasze spragnione ciała splątywały się w jedno na piaskowej podłodze, odkrywałam go na nowo, Edwarda, który nie uważał. Edwarda, którego nic już nie ograniczało. Edwarda, który niczego nie musiał się już bać. Mogliśmy brać w tym teraz udział razem - oboje jako aktywni uczestnicy. Nareszcie sobie równi."
xD xD
i na następny dzień komentarz Emmeta:
" ~ Urządzimy ci pokój tak szybko, jak to tylko będzie możliwe - obiecałam Renesmee.
~ Spodoba ci się w naszym kamiennym domku. Wygląda jak z bajki - przeniosłam wzropk na Esme. - nie wiem jak Ci dziękować. Jest po prostu idealny.
Zanim zdążyła mi odpowiedzieć, Emmet znowu się zaśmiał - i tym razem już nie bezgłośnie.
~ To on jeszcze stoi ? - udało mu się wykrztusić w przerwie pomiędzy atakami wesołości - Sądziłem, że we dwójkę zrównacie go z ziemią..."
hahahahahahahahahaha
brecha
Ksiezyc w Nowiu, nie wiem czy w ksiazce tez to brzmialo wlasnie tak ale juz dawno czytalam i nie pamietam, ale w filmie bylo cos takiego, na urodzinach Belli,slowa Emmeta do Edwarda:
"To teraz umawiasz sie ze starsza kobieta?" i jego mina w filmie :D
nie mam aktualnie ksiazki bo pozyczylam ;D ale w pamieci mam kawal Jacoba :
-Jacob do Rosalie "jak utopic blondynke? zamontowac lustro na dnie basenu"
ich droczenie sie w 4 czesci jest bezcenne ;D
a tak poza tym to wiekszosc cytatow ktore mi sie podobaly zostaly juz podane ;)
zgadzam sie ze w 4 czesci Jacob i Rosalie byli swietni w tym :D i jak Rosalie dostala tym jedzeniem co Jacob rzucil xD