Film oceniłabym jako dramat. W moim odczuciu smutny choć wydawało się że zakończenie będzie inne. Pozatym historia bardzo życiowa, jakich wiele. Myślę że wiele niezamężnych kobiet przekona żeby takimi pozostały.Gra aktorska na wysokim poziomie. Wątek muzyczny bardzo mi się podobał.

Nieciekawy, nudny, monotonny. Bardzo nie lubię jak historie na faktach są nadmiernie ubarwiane, ale temu filmowi taki zabieg bardzo by się przydał. Nichols porusza trudny a zarazem ciekawy temat, ale robi to zbyt ospale. Więcej niż połowa filmu to dłużyzny lub sceny, które niewiele wnoszą. Pewnie padną zaraz zarzuty o...

Gdyby nie znakomita gra aktorska Streep i Nicholsona,film nie zaciekawił by szczególnie.

Dajna tenatyka, ogólnie dobra realizacja ale film jakiś monotonny i nudnawy…

Nicholsona, bo to nudziarstwo, a do tego Meryl Streep, która jest dobrą aktorką ale nie tylko nie jest ładna ale jest jeszcze aseksualna.

Myślałem, że ta pani zajmuje się tylko kręceniem romansideł, a okazuje się, że nie. Tym niemniej sam film jest dość nijaki - ot poznają się, biorą ślub, mają problemy.

Dziennikarka Nora Ephron, która jest pierwowzorem postaci Rachel jest współautorką
scenariusza innego filmu z Meryl Streep opartego na faktach: "Silkwood"
http://www.filmweb.pl/film/Silkwood-1983-9539

Przede wszystkim Streep i Nicholson - prześwietna gra tej dwójki. Miłym zaskoczeniem był Kevin Spacey - jego pierwsza filmowa rola! Tak patrze, patrze - gdzieś widziałem to spojrzenie, chwila namysłu, po seansie filmweb i potwierdzenie: tak, to Spacey.
Zaskoczeniem był dla mnie koniec filmu - myślałem, że mi się film...

Po prostu piękny. Rewelacyjny, smutny. Ten film dociera bardzo głęboko. Przynajmniej ja bardzo go przeżywałem. Świetne. Polecam..

Ogladalem dzisiaj ten film w tv i tam caly czas leci pewna piosenka, od razu jak ja uslyszalem wiedzialem ze ja znam, myslalem ze to jakis amerykanski szlagier ale nie potrafilem sobie przypomniec. I w koncu wpadl mi w uszy tkest jest juz ciemno, wszystko jedno.... to przeciez feel! Problem w tym ze ten film powstal w...

ale mimo dobrej obsady nieco nudnawy.

Piosenka itsy bitsy spider ryje banię. Film polecam.

Piękny film, mówiący o sile i nadziei kobiet. Do tego genialna muzyka, idealnie współgrająca z całością. Od razu pokochałam ten utwór. Zarówno Meryl jak i Jack spisali się
świetnie.

Ciekawy, piękny film o prawdziwym życiu. Historia jakich wiele.
Polecam serdecznie :]]]]]

Gdyby nie Nicholson i Streep, film bylby po prostu sredni. To dzieki nim obraz ma charakter. Ciekawe, wciagajace kino, ale nie dla wszystkich. Amatorzy poscigow samochodowych i filmow typu Shoot Them Up beda zawiedzeni.
P.S. Smaczku dodaje pierwsza kinowa rola Kevina Spacey`a.

Przed chwilą obejrzałam ten film, bardzo mi się spodobał, nastrojowy, no i ta Meryl Streep..

ale Thelmę Rice grała Karen Akers! dlaczego tutaj tego nie ma?!?

Do obejrzenia tego filmu podchodziłam z lekkim dystansem, ponieważ nie cierpię Jacka Nicholsona (fani, wybaczcie! :) ).
Ale jednak postanowiłam go obejrzeć. No i cóż. Film dobry. Moze nie jakoś specjalnie wybitny, ale po jego obejrzeniu można wynieść pewne przesłanie.
Co do gry aktorskiej. Meryl, przepiękna. Jak...

Mimo, że 6- ścio miesięczna, to przecież też brała udział w filmie....:)

Muzyka świetna. Gra aktorska to o oczywiste że bardzo dobra. Czułam na końcu lekki niedosyt. Wszystko się pięknie zaczyna ale nie pięknie kończy.