„Zadra” to utalentowana dziewczyna z blokowiska, która walczy o uznanie na rapowej scenie. Choć wydaje się być zwykłą nastolatką, przed mikrofonem zyskuje niesamowitą energię i charyzmę, dzięki którym może porwać tłumy. Jednak w środowisku pełnym testosteronu ciężko o miejsce dla takich, jak ona. „Zadra” walczy o marzenia, ale przede wszystkim o lepsze jutro dla swojej rodziny. Mimo to, muzyka nie jest wszystkim, bo na życie głównej bohaterki kluczowy wpływ będzie miała miłość.
Za nią odpowiada znany z Synów, projektu z Włodim oraz z zeszłorocznej "Rulety" - 88, 1988, Przemysław Jankowiak.
Czyli typowo jak w każdym polskim filmie i serialu, który nie potrafi się obronić.
Twórca filmu kupuje sobie pozytywne oceny, zobaczcie na profile tych wszystkich "pozytywnych" komentarzy, albo mają ukryte profile, albo 2 filmy ocenione na 10 xD ten film to chłam a te oceny kupione tylko to potwierdzają.
Filmy młodzieżowe to jeden z najtrudniejszych gatunków filmowych. Są o młodych ludziach, nastolatkach, ale tworzą je dorośli, którzy często dorastali w innej epoce. Dlatego trudno o naprawdę dobre filmy młodzieżowe, które spełniałyby oczekiwania widowni. Myślę, ze tu udło się dzwignąć temat. A Wy, co myślicie?