Pomysł jest bardzo dobry. Ale jak zwykle wykonanie tragiczne. Oglądam na raty, bo nudzi mnie nawet "szybka" akcja. Ben Browder tu gra ale nie wiem czy ktoś go rozpozna od razu. Choć gra to za duże słowo.
Jak dokończę to może dodam coś pozytywnego. Na razie nie oceniam.
"Horror na faktach". Pomysł na film był naprawdę dobry i zapowiadał się obiecująco. Zaintrygował mnie temat fotografii pośmiertnej. Podobał mi się stary aparat i Ray Wise w roli psycholka (idealnie pasuje do takich ról). I to by było na tyle pozytywizmu. Film ani straszny, ani trzymający w napięciu, ani klimatyczny....
więcejPod koniec dziewiętnastego wieku na świecie powszechna była pośmiertna fotografia. Wielu wierzyło ,że uczyni ona zmarłych nieśmiertelnymi. Inni widzieli w tym zło, przeklinali aparat zatrzymujący ich w świecie negatywu gdzie ich dusze pozostawały uwięzione. Fotograf otrzymuje w spadku po pradziadku zabytkowy aparat...