Kiedy Duke ratuje Mitcha, Phila i Glena z rąk dwóch kowbojów, w momencie gdy przecina linę, którą spętane są ręce Mitcha ten mówi do niego: "Tak mi przykro, że myślałem, że nie żyjesz". Jednak jego usta w ogóle się nie poruszają.
Kiedy Glen przypadkowo wsadza mapę w ogień, wypala w niej na samym środku dziurę. Później, podczas sceny przy ognisku, Mitch wyraźnie pokazuje dziurę znajdującą się blisko krawędzi mapy.
Gdy Mitch ląduje w łóżku pod kołdrą, na swoją "prywatną uroczystość urodzinową" z Barbarą, widać jak wcześniej ściąga spodnie od piżamy i rzuca je na podłogę. Gdy później Barbara wstaje z łóżka i zostawia w nim Mitcha, ten po ściągnięciu z siebie kołdry ma na sobie ponownie spodnie od piżamy.