Fenkis był 5 stopnia tak jak Xawier.Było w filmie mówione

nie no, Xawier nie moze byc 5 stopnia, przeciez jest slabszy od Phoenix...

W komiksie były 4 stopnie,jedyna osobą 5 stopnia jest Phoenix.

Sorki pomyliłem się.Mam pytanie którego stopnia jest Magneto ??

Magneto jest 3 poziomu - stwierdziła to sama Calisto gdy pokazywała mu swoje moce

Eee...Na pewno? Mi się wydaje, że jest 4 tak jak i Xavier.

Calisto w scenie w kościele powiedziała:
"Żaden z mutantów znajdujących się tutaj nie jest powyżej poziomu 3, prócz was dwóch" wskazując na Pyro i Magneto.

a ta co tak szybko biegałą i walczyłą z storm w koncówce to była calisto?

Czyli mają czwarty :). Tak, to była ona, przywódczyni Morlocków...

Skąd wytrzasnęliście to, że Pyro jest czwartego poziomu? Jak już raz ktoś napisał Calisto powiedziała do Magneto i Pyro, że oprócz nich w tym pomieszczeniu nie ma ani jednego mutanta trzeciej kategorii.

I zaszła mała pomyłka. W filmie użyto słowa kategoria (np. Mutanci drugiej kategorii), a nie jak mówicie poziomu. To taka mła poprawka.

"Żaden z mutantów znajdujących się tutaj nie jest powyżej poziomu 3, prócz was dwóch"

Nie wiem, czemu wziąłeś to w cudzysłów - przecież to nie jest cytat.

Ponieważ nie chce mi się szukać tematu o Beast, który od razu w filmie est bestią, co nie jest prawdą, ponieważ w filmie drugim w przez chwilę możemy zobaczyć emisję wywiady z Dr McCoy w ludzkiej postaci.

Czy mi się wydaje, czy w X3 Kitty gra inna aktorka niż w filmie drugim?

Weź pokemonie idź do kina? Nie rozumiem o co ci chodzi? Chcesz udawać przed znajomymi ze oglądałaś ten film?

SPOILER_SPOILER_SPOILER




Calisto, Qill, Xawier, Cyklop i wielu takich którzy byli jako tło do głównej akcji. A lekarstwo na mutacje dostała (przymusowo) Mastiqe, Magneto, i Rogue wzieła z własnej woli.

A może mi jeszcze ktoś powiedzieć od czego zależą te stopnie? Bo dziwi mnie, że Pyro był czwartego stopnia, jakoś swoich mocy nie demonstrował zbytnio ;)

on nawet nie umie tego ognia tworzyć. może mówią mu tak aby nie było mu przykro?

nie jestem wielkim znawca ale w filme bylo wytlumaczone ze stopnie mutacji od sposoób mutacji.
jean(dark phoniX) byla mutantem w podswiadomosci(mniej wiecej tak bylo w filmie wtylumaczone)...czy czyms takim...
co jest najwyzszym poziomem...(taki wniosek)

Ale jednak wnioskóję, że będzie nastepna część? Na końcu był motyw z szachami, Magneto nie do końca stracił swoje moce?

PRZYDA CI SIę! http://so.pwn.pl/ [so.pwn.pl/] ...... polska nasza kraj .....

Ludzie przestanie truc o tych poziomach.. To głupota dla imbecyli. W komiksach nie bylo zadnych stopni. Xavier był słabszy od Dark Phoenix. Zreszta przegrał z nią pojedynek w komiksie. W komiksach dark Phoenix zagrażała całemu wszechświatu. Nie było psoatci silniejszej od niej.

A ja mam pytanko odchodzące od tematu czy Xavier ginie. Bo piszecie że zginą a po chwili ktos pisze zupełnie co innego ?? Jak to jest.

zginął, ale dalszy ciąg tego, czy zginął czy przeżył jest po napisach. A tak przy okazji dlaczego znowu piszecie, że Pyro był 4 "poziomu" przecież było tłumaczone, że jest 3

Alpha Class
Alpha Class mutants are no longer considered to be the most powerful or the most
dangerous. An Alpha mutant is simply a mutant that wields or manipulates energy of some sort. Examples include Cyclops, Havok, Jubilee, Bishop, and Gambit (at his “normal” power levels).

Beta-Class
Beta Class mutants are mutants whose mutant power is a physical manifestation.
Such powers manipulate or transform their bodies in some way. This change can be on a temporary or permanent basis. Examples include Multiple Man, Beast, Angel, Wolverine, Quicksilver, and Colossus.

Omega-Class
The definition of Omega Class mutants is sketchy at best. One defining characteristic is a nearly limitless potential for using their powers. Another – and perhaps the most important – defining attribute is that these mutants usually have powers that tap into the fundamental forces of nature; Magnetism, Weather, Temperature, and Thought, for example. Typically, Alpha Class mutants are more likely to become Omega mutants than are Beta Class mutants. Examples include Magneto, Professor X, Storm, Iceman, and Phoenix (either).

i wszystko jasne

Uprzedzam, trochę się rozpisałem, w dodatku mało na temat.
Można znaleźć oznaki filozofowania. Ci co czytali niektóre moje posty to wiedzą o co chodzi :)
Więc lepiej sobie darować czytanie tego posta.


Do HP:

Czy ty w ogóle czytasz co piszesz.

"Skąd wytrzasnęliście to, że Pyro jest czwartego poziomu? Jak już raz ktoś napisał Calisto powiedziała do Magneto i Pyro, że oprócz nich w tym pomieszczeniu nie ma ani jednego mutanta trzeciej kategorii."

Ten ktoś to ja
(chyba że miałeś na myśli inny temat bo powyżej mojego nie ma żadnego innego posta z podobnym twierdzeniem)
i nie napisałem że nie ma ani jednego mutanta kategorii / poziomu / klasy - z tego co wyżej pisze demon82kasjan,
a napisałem to, co sam napisałeś przytaczając moją wcześniejszą wypowiedź, czepiając się cytatu, a mianowicie:

"Żaden z mutantów znajdujących się tutaj nie jest powyżej poziomu 3, prócz was dwóch"
bo to właśnie Calisto powiedziała.

Wnioskuję, że słabo słuchałeś to co mówią aktorzy. Pomijając to że piszesz na początku że niby ktoś (no chyba ja) napisał, że nie ma prócz Pyro i Magneto mutanta w kościele, który miałby trzeci poziom. A tak nie napisałem (patrz cytat :P wyżej)
I zrozumiałbym to że nie przykładałeś wagi do takich szczegółów w wypowiedziach aktorów tylko że się uwieszasz czegoś nim to sprawdzisz (lub przeczytasz dokładnie to co jest napisane w postach), a mimo to wypowiadasz się na dany temat nie sprawdzając faktów.

Dla Ciebie link do wypowiedzi Calisto

http://media.filmforce.ign.com/media/040/040731/vids_4.html [media.filmforce.ign.com...]

pod tytułem: „Where's Your Mark?”

I proszę przysłuchaj się dokładnie.

To jest to co powiedziała:
„... I know you control metal. And I know there’s 87 mutants in here and none of them is above the class three, … other than you two.”

Tłumaczenie (z grubsza):
“Wiem, że kontrolujesz metal. I wiem że jest tutaj 87 mutantów i żaden z nich nie jest powyżej trzeciego poziomu/klasy/kategorii/level& #8217;u/etc. , ... prócz was dwóch.”

Tak więc reszta forumowiczów wytrzasnęła :P
że Pyro jest 4 poziomu z tej wypowiedzi, którą można usłyszeć w filmie. I można to tylko i wyłącznie zrozumieć tak, że Magneto i Pyro są powyżej 3 poziomu skoro reszta w kościele nie jest powyżej trzeciego, prócz nich. Tj. mogą być tacy co ten 3 poziom osiągają ale go nie przekraczają.

Rozpatrując dalej to co napisałeś

"Nie wiem, czemu wziąłeś to w cudzysłów - przecież to nie jest cytat"

Wziąłem to w cudzysłów bo przytaczam cudzą wypowiedź, inni na forum też tak robią, choćby po to żeby było jasne że przytaczają cudzą wypowiedź i nie próbują sobie jej przywłaszczyć. A tak w ogóle to poczytaj sobie gazety gdzie przytacza się cudzą wypowiedź. Tak coś mi się wydaje że autorzy tekstu biorą ją w cudzysłów. W moim przypadku była to wypowiedź Calisto.

Tu masz definicję cytatu wzięta ze słownika j.pol, wyd. PWN:

Cytat - dosłowne przytoczenie w tekście fragmentu innego tekstu lub czyichś słów, zwykle w cudzysłowie :)

Właśnie m.in. dlatego wziąłem w cudzysłów.

"Ponieważ nie chce mi się szukać tematu o Beast, który od razu w filmie est bestią, co nie jest prawdą, ponieważ w filmie drugim w przez chwilę możemy zobaczyć emisję wywiady z Dr McCoy w ludzkiej postaci"

Jak Ci się nie chce szukać to po co o tym piszesz chyba tylko po to żeby pokazać że inni się mylą.
A z kolei mi się chciało i sprawdziłem.
W X2 jest dr McKoy grany przez Steve’a Bacic (ostatniej litery w nazwisku nie jestem pewny).
Ale to jest jako smaczek (imho, tak ja uważam) dla ludzi którzy się ich doszukują.
Poza tym to podczas wywiadu na ekranie jest napisane:

MUTANT DEBATE
LIVE INTERVIEW WITH
Dr. Hank McKoy

Ale to nie znaczy że ten gość w TV, który ma czarne włosy i okularki to dr McKoy
(na pewno nie jest to aktor Kelsey Grammer)
a raczej ten który wywiad prowadzi. No ale ja nie pamiętam historii Beasta więc nie wiem jak to jest z nim. Czy później stał się mutantem, a wcześniej nie był. Poza tym jeśli dr McKoy według komiksu zawsze był mutantem (licząc od objawienia się mutacji) to ten wywiad w X2 to jest wtedy tylko jako smaczek dla fanów jeśli respondent
(ale to chyba złe słowo, bo tyczy się on chyba tylko ankiety, a nie wywiadu :P)
wywiadu to dr McKoy. Szczególnie że w X3 Beast dogaduje Wolverinowi że walczył o prawa mutantów nim Wolvie miał pazury. No może i to jest przyszły Beast tylko ja nie pamiętam żeby on wcześniej był bez futra. Ale jak mówię nie pamiętam jego historii.

"Czy mi się wydaje, czy w X3 Kitty gra inna aktorka niż w filmie drugim?"

Dobrze Ci się wydaje. W każdej części Kitty była grana przez inną aktorkę.

A następnym razem jak będę chciał Twoich pouczeń z języka polskiego to sam poproszę, vide sprawa cytatu (jak widać to był cytat choćby nie dokładny, ale cytat).
Ale może ja nie powinienem w ogóle odpierać wypowiedzi kogoś kto w Ulubionych Filmach ma tylko i wyłącznie Horego Portiera (celowo piszę z błędem) aka Harry Potter’a.

Tu jest jakiś błąd w tekście

"... 87 mutantów i żaden z nich nie jest powyżej trzeciego poziomu/klasy/kategorii/level& #8217;u/etc."

chodziło mi o level czyli poziom :P - kategoria lub klasa używając synonimów

Ja to chyba mam zły dzień. Może dlatego że spać nie mogę.
HP to Twoja sprawa że lubisz tylko Harrego ale staraj się czytać dokładniej posty.
No a co do cytatu to jak dla mnie to był cytat :)

Do fidelio:

"Ludzie przestanie truc o tych poziomach.. To głupota dla imbecyli..."

Dzięki :PPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPPP PPPP
Ci wielkie że sugerujesz iż jestem imbecylem tylko dlatego że tematem się zajmuję i się na forum wypowiadam. Co to ma być, chyba moja sprawa co nie.

Patrząc dalej na pozostałą część Twojego posta:

"...W komiksach nie bylo zadnych stopni. Xavier był słabszy od Dark Phoenix. Zreszta przegrał z nią pojedynek w komiksie. W komiksach dark Phoenix zagrażała całemu wszechświatu. Nie było psoatci silniejszej od niej."

to widać że sam też się tematem poziomów zajmujesz. Ale Ty pewnie uważasz że nie trujesz co nie ? Wiesz lepiej ? Wiesz więcej ? Tak ?
A tak w ogóle to jeszcze Cię za imbecyla nie mam. Zobaczymy może to się zmieni jak przeczytam wszystkie Twoje posty, bo na razie czasu nie mam. Po tej Twojej sugestii to Ty za takiego mnie masz, innych zresztą chyba też.

Ps. Widziałem wszystkie spoty, czytałem wszystkie posty te ze spoilerami też a do kina się i tak wybieram.

Dziś mam zaczepny dzień. Ale tak coś mi się wydaje :P że całkowitego braku racji nie mam.

Jeszcze do fidelio:

Treść na Twoim blogu:

"...Filmy, ktore uwielbiam to kino z przesłaniem, z wyobraźnią, ktore zawsze coś w nas pozostawia, sprawia, ze odkrywamy w sobie na nowo to, co w nas najlepsze."

Dobrze się zastanów nad tym co piszesz. Powtórzę Ci:

"...uwielbiam to kino z przesłaniem, z wyobraźnią, ktore zawsze coś w nas pozostawia, sprawia, ze odkrywamy w sobie na nowo to, co w nas najlepsze."

Co takiego jest w Tobie najlepsze, umiejętność powiedzenia komuś pośrednio że jest imbecylem.
Jak widać to co w kimś jest najlepsze nie oznacza że jest to dobre.
Co dobrego filmy w Tobie pozostawiły........?
Dziwne że Tobie trzeba filmu(ów) żeby odkrywać na nowo swoje własne dobre cechy, które pewnie posiadasz ale na razie ich nie widać.
Czyli co? Oglądasz film i przypominasz sobie swoje dobre cechy i poprawiasz się na parę dni. O to Ci chodzi?
Potem znowu jesteś jaki jesteś i znowu kolejny film i znowu sobie przypominasz, że może warto być dziś dobrym, a może nie tylko dziś może na kilka dni i tak w kółko?
To coś Ci powiem to, że nic Ci nie da odkrywanie tego w sobie na nowo. To są tylko puste słowa. Albo czynisz albo nie czynisz, żle czy dobrze nieważne. Bo to się właśnie do tego sprowadza albo zrobisz coś żle albo zrobisz coś dobrze.

Jak widać można uczepić się wszystkiego. Tylko po co? Co to da? Chciałem pisać o poziomach mutantów to pisałem.

W komiksach nic nie bylo o zadnych poziomach czy levelach. Przynajmniej w tych numerach co TM-Semic wydawal a przeczytalem wszystkie.

Skoro we wszystkich Tm-Semic nie ma o poziomach to widać nie ma, ja znawcą nie jestem, więcej wiem na temat Spider-Mana, tyle że skąd oni te poziomy wzięli? Nie mówię że z komiksów, po prostu pytam. Hmm może tak po prostu. A może to fani komiksów na zachodzie wymyślili.

A nie ma może czegoś na ten temat w kreskówkach? Bo Ratner w wywiadzie mówił, że nie jest zapoznany z komiksami ale z kreskówkami tak, których był fanatykiem a jego zdaniem są one zbliżone do komiksów.
Imho ja mam trochę inne zdanie. Bo jakby wyglądał Spider-Man gdyby wzorować się tylko na kreskówkach. No ale Ratner miał do pomocy fanatyków komiksu tj. scenarzystów. Ale te poziomy to nie wiem skąd.

Teraz czytam nowa wersje X-Men: Ultimate X-Men i zapewniam cie ze i tam nic nie ma o poziomach mutantow. To jest wymysl scenarzysty. No bo jaki na przyklad moze miec poziom filmowa Roque? Zalozmy ze ma level 2. Generalnie moze atakowac z ukrycia. Za absorbuje moc Magneto i nagle jej poziom zmieni sie na 4??? 5??? Wykozysta cala jego moc i znow ma level 2??? Bez sens. Dodam ze w komiksach Roque potrafi jeszcze latac i ma sile zblizona do Colossusa. Wiec jesli istnialyby jakiekolwiek ''poziomy'' czy tez ''levele'' to jabym jej dal 10:)

"Generalnie moze atakowac z ukrycia"
ubawiłeś mnie tym i to w pozytywnym sensie nie żebym wyśmiewał Ciebie.
Nie tylko latać, ale jak dobrze pamiętam to nauczyła się te moce zachowywać (przynajmniej część i przynajmniej na dużej). No jak mówiłem skoro w komiksach tego nie ma to może w kreskówkach. Ale mniejsza o to, w filmie Ratner chcial pokazać że Jean jest bardziej potężna niż Magneto bo sama Calisto mu tak powiedziała. Czy to dobry pomysł? Powiem jak zobaczę film.

Napisalem ze "Generalnie moze atakowac z ukrycia" bo we filmie raczej nie miala by szans z jakimkolwiek mutantem face to face. Co innego w komiksie. A co do jej mocy to tutaj jest link http://www.x-men.pl/index.php?file=mutants&l=r&id=rogue [www.x-men.pl/index.php?...]

Ja wiem że tak napisałeś i absolutnie się zgadzam face to face to byłaby lipa. Mi tylko przyszła do głowy nieistniejąca scena filmowa jak to Rougue czai się na jakiegoś innego mutanta i rzuca mu się na plecy albo w ramiona;) żeby zaabsorbować jego moc :) i to mnie rozbawiło bo było by to komiczne coś w stylu Homer vs. Magneto ten clip z filmwebu.
No czyli Rogue ma te moce od Sunfire na razie na stałe.

Do gregoriana:Juz odpisalem ponizej na temat tego, ze wcale nie uwazam cie za imbecyla.

Co do bloga:
.uwielbiam to kino z przesłaniem, z wyobraźnią, ktore zawsze coś w nas pozostawia, sprawia, ze odkrywamy w sobie na nowo to, co w nas najlepsze."
Pisząc to mailem na mysli NAS ludzi, A NIE MNIE!!!

Filmy potrafią nam wiele odkrywać, pokazywać rzeczwistośc w nowym swietle, sprawaic, ze stajemy się lepszymi ludzmi.

I nie na dzień, tylko na dłużej. Ja oglądlaem wiele filmów, które mnie zmieniły, cos mi dały. Wydaje mi się , ze po to wlansie jest kino jako sztuka. Zeby kino w nas cos zostawialo, a nie wywietrzalo po dwoch dniach.

Niepotrzebnie zbanalizowales moja mysl. Faktycznie dzisaj jakiś zaczepny jestes. ;)

Nie nazwalem cie imbecylem. Nie wmawiaj mi tego. Chodziio mi o to, ze tworcy nie mieli czasu na opisywanie postaci Phoenix i chcieli pokazać w "bardzo madry" sposób że ona jest najsilniejsza i wymyslili te poziomy. Chodzilo mi o to ze tworcy nas potraktowali jak imbecyli, bo zamiast wyjasnic naturę mocy Phoenix poszli na łatwizne...
Więc nie wiem na co się obrazasz. :)
Napisalem że w komiksach nie ma zadnych poziomów. Zeby była jasnośc...

Taaak to o to właśnie chodziło, o wmawianie ;)
To może nie jestem imbecyl ale za to impulsywny gość, nie że się czepiam.
Widzisz, ja Ci nie wmawiam że nazwałeś mnie imbecylem napisałem że sugerujesz że jestem imbecylem. A to jeszcze nie jest nazwanie tak kogoś. Bo żeby to zrobić trzeba mu to powiedzieć bezpośrednio. Mimo to można mieć pretensję, skoro pośrednio tak to się odbiera, przy czym nie wiadomo o co chodzi rozmówcy.
Twoją wypowiedź

"Ludzie przestanie truc o tych poziomach. To głupota dla imbecyli."

można było zrozumieć właśnie w te sposób. Jest to krótkie zdanie twierdzące, nic innego nie wnoszące i nic nie wyjaśniające. Szczególnie patrząc po Twoim nastawieniu w innych Twoich postach. Kłócisz się z kimś. Okej, masz prawo. Napisać tak jak wyżej w sumie też. Nikt do sądu Cię za to nie poda. Ale gdzie indziej jaśniej się wypowiadasz przez co wiadomo o co Ci chodzi.
A jak coś takiego czytam to mnie to kłuje.
Jak widzisz jasności nie było, bo niby skąd miałem wiedzieć że miałeś na myśli to że to twórcy filmu nas tak potraktowali wstawiając do filmu poziomy. Nic o tym nie napisałeś, dopiero w ostatnim poście, a mutacji żadnych nie mam, a tym bardziej takich które pozwalałyby mi wniknąć w Twoje myśli, żeby dowiedzieć się że to nie Ty a twórcy mają nas za imbecyli.
Gdybyś tak to od razu ujął nie było by żadnych nieporozumień. A tak sam widzisz. Ostatnimi czasy tu na forum trwają dość zażarte dyskusje więc sytuacja jest z lekka napięta i takie rzeczy odbiera się dosłownie. Ja się nie obrażam. Lubię tylko mieć jasno naświetloną sprawę. Może mógłbym się obrazić gdybyś nic na to nigdy nie odpowiedział. Ale mało prawdopodobne, po prostu przestałbym zwracać uwagę na Twoje wypowiedzi. Niezależnie czy by coś sugerowły czy też nie.

Nie zmienia to też faktu że mogę rozmawiać na forum o czym chcę. Jeśli wiesz coś więcej, np. to że te poziomy mutantów to cwaniacki wymysł twórców filmu to wystarczyło to powiedzieć.

Ad. treści z Twojego bloga. Fakt zaczepny ;) taki miałem dzień. A raczej noc. Bezsenność, szkoda że nic innego.

Jeszcze o filmach.
Szkoda że nie wszystkim filmy coś dają. Tyle że to zależy wyłącznie od charakteru, nawet jesli przed obejrzeniem jakiegoś filmu, który człowieka zmienia, nie było się doskonałym (pomijając że doskonałych ludzi nie ma). Po prostu żeby się zmienić pod wpływem filmu trzeba mieć taki charakter. Poza tym nie wszyscy ludzie którzy mają równo pod sufitem szukają głębszych treści w kinie, a mimo to są okej. Więc nie wszystkim film potrzebny (nie mówię że Tobie potrzebny) żeby się zmienić.

Oczywiście ze doskonalych ludzie nie ma. Niestey albo na szczęscie. Pozdrawiam. ;)

Ok. masz rację wyrazilem się trochę niejasno, za co przepraszam.

Oki. To teraz wszystko jasne. A in plus jest to że się nie pokłóciliśmy.

Mam pytanko może trochę nie nat emat bo niedotyczy filmu ale dotyczy zato X-Menów a mianowicie ich jednego z największych wrogów-Apokalipsa czy może ktoś wie jakiego on jest stopnia??Bo niemogłem się tego doszukać ale wydaje mi sie skoro jest to pierwszy mutant to chyba 5 nobo 4 poziomu to napewno on jest a może i dorównuje on Feniksowi....

Apokalips jest najpotężniejszy,ale nie bardziej niż Phoenix

Noto dowiedziałem się tego co już wiedziałem wcześniej:)ale dzięki za potwierdzenie

Ja bym to porawił . Apocalypse jest silniejszy niż Phoenix, ale jest o wiele słabszy od Dark Phoenix. Dark Phoenix potrafiła zniszczyć nawet całą planetę. Niestety w filmie nie ma tego rozróznienia miedzy Dark Phoenix a Phoenix.

Sie uczepiliscie ludzie tych poziomow, a one zostaly wymyslone tylko i wylacznie na potrzebe filmu. Apokalipsa jeszcze nie bylo wiec nie wiadomo jakiego jest stopnia. Jak go gdzies wmontuja w jakas czesc to sie dowiemy :P

Brovar tu chodzi o komiks a nie film!Stopnie jak może niezauważyłeś występują też w komiksie....