no to moje typy
1- x2 część
2- x3 część
3- x1 część
nie twierdze ze 1 część jest nie fajna tylko ze wczesniejsze są lepsze :P

X3 minimalnie lepszy od X2.
X1 zdecydowanie słabszy od nich.

X2 jak sprawdzałem przed premierą X3 był na pierwszym miejscu w klasyfikacji najlepszych adaptacji komiksowych, nie pamiętam nazwy tego magazynu,jakiś amerykański albo angieslki. Po premierze Supermana, Spidermana 3,Hulka2 i ghost Ridera pewnie podadza nową klasyfikację i się zobaczy na którym miejscu będzie X3. Pamiętam,że X1 nie było nawet w pierwszej 20.

Może to nie ma znaczenia, jak światowy ranking, ale na wp.pl odbył się ranking na najlepszą ekranizacje komiksu. Seria X-men miała ponad 30%(było około 20 tytułów) i była na pierwszym miejscu zdecydowanie. Później Sin City(ja oddałem głos na SC, gdyż myślę, że jest to lepsza ekranizacja - Pyro i co teraz za bzdure wymyślisz??) 15%.

Oddałeś głos na Sin City? Proszę bardzo. Ja jeżeli miałbym możliwość zagłosowałbym na Spidermana 2. Zgodzę się, że Sin City było naprawdę dobre. Szkoda, że nie zrobią rankingu najgorszych adaptacji - tam znalazłby się The Hulk...
pozdrawiam

Jebać wp , ta klasyfikacja którą podałem była z profesjonalnego źródła,
klasyfikacji stworzonej nie przez jakiś jeden porta typu szmatławców wp, co nie wiedzą nawet o co łazi w filmie.

The Hulk albo F4. Może na Filmwebie zrobia ranking.

Według mnie 1 byla najgorsza!!
2 to normanie hicior jak ich malo ale milimetr po niej jest 3 zeszat wszystkie sa wypas

Trudno jest jednoznacznie wskazać która część była najlepsza...
każda miała w sobie to coś, w kazdej części poznawaliśmy innych bohaterów ich losy, życie ...
Każda część X-Mena różni sie od siebie ale wszystkie trzy łączy emocjonalna więź...
Jak dla mnie trylogia otrzymuje 10/10
Pozdrawiam X-Fanów =)

I - X2
II - X3
III - X1

X2 to najlepsza część, nie ma przerostu formy nad traścią, całośc trzyma sie kupy i z pewnością film stara sie przez cały czas utrzymywac poważny tok.

U mnie tak samo jest:
X2
X3
X1

Jak dla mnie:
1- X2 (ideał!)
2- X1
3- X3

Według mnie seria filmów X-Men jest kompletnie do bani.
Tak jak jedni mówią że większy klimat panuje czytając książkę Tolkiena niż oglądajć film Władca Pierścienia tak samo powiem że oglądając bajke kiedy miałem 15 lat a teraz 22 film nie robi na mnie żadnego wrażenia.
O X-Men'ach odcinków było naprawde sporo, oglądałem je na Fox Kids i nie da się umieścić wszystkiego w zaledwie 2 godziny.
Pozdro

Najlepsza X2. Potem minimalnie słabsza X1. X3 jest ewidentnie najgorsza.

Fidelio chłopcze, nie zauważyłeś, że każdy w tym wątku potrafi się wypowiedzieć która część wedfług niego jaka jest i które zajmóje miejsce w jego prywatnym rankingu? A ty jak zwykle musisz umieścić pseudoobiektywna wypowiedź nie jak wygląda ten ranking u ciebie, tylko faktycznie który film od którego jest lepszy a który gorszy...
Ja ci szczerze współczuje :)

Negativ jestes mistrzem czepialstwa... Zluzuj trochę facet.. ;) Temat był która najlepsza no to napisalem w kolejnosci. Ale ty zawsze musisz się czegos czepnąc bez sensu.

1 miejsce - X2, ocena: 9+/10
2 miejsce - X3 , ocena: 9/10
3 miejsce - X1, ocena: +8/10

Dwójka była najdłuższa, miała najwięcej treści i mutanci byli najlepiej wykorzystani.
Potem trójka, która była trochę krótka, ale jest tylko minimalnie gorsza od dwójki.
No i jedynka, którą należy traktować jako prolog do następnych części.
Ocena za całokształt trylogii: 9/10

Moim zdaniem najlepsza część x-mena będzie 4 lub 5 w każdym razie ta kolejna część którą ja wyreżyseruję. Wszystkie trzy pierwsze części x-mena były do dupy ale dopiero moja będzie taka jak byc powinna.

a mi trzecia czesc tak jakos sie nie podobala cos albo czegos mi zabraklo ...jak dla mnie 7/10

Bezwątpienia X3 jest najlepszą częścią...potem X1 i X2 chociaż w 2 były lepsze efekty spesjalne niż w 1.