PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=430928}

Wyspa strachu

A Perfect Getaway
2009
6,2 24 tys. ocen
6,2 10 1 24387
5,4 8 krytyków
Wyspa strachu
powrót do forum filmu Wyspa strachu

zawyzam ocene filmu ze wzgledu na dobra obsade i Steve Zahn, moj ulubiony aktor. Powiem krotko, uwazny widz od razu kapnie sie o co chodzi ale nie bede dalej brnal aby nie zdradzac zakonczenia. Do 2/3 filmu to obraz pelen urokliwych widokow, przygoda, przygoda, przygoda i domniemania kto to jest tu morderca. POzniej zaczyna sie komedia, po prostu druga czesc filmu kompletnie inna, inna dynamika, zaskoczenie i zawirowania akcji. Nawet, jesli jest sie uwaznym widzem i domysla sie czegos co nie chce tutaj zdradzac, to mimo wszystko pozniej i tak mozna byc wyraznie zaskoczonym ...jakiego kalibru sa mordercy. Tu bylem naprawde zaskoczony jakby mi ktos dal po lbie i to mnie kompletnie powalilo na lopatki. Poza tym, rozwalila mnie scena z tytaniczna plytka i pozniej scena z pistoletem i rozlupana reka...normalnie chyba przesadzili odrobine. Ale to szczegol. Film i tak jest przekombinowany. A teraz powazne pytanie - czy to byla komedia?

użytkownik usunięty
dabram17

Heh też daję 5/10, ale nie zawyżam oceny filmu z powodu braku nastawienia na dobre kino (przed seansem).

Lubię Twohy'ego za wiele jego filmów, ale "Perfect getaway" to niestety przegięcie. Całość jest tak skonstruowana, aby nie domyśleć się zakończenia. I wszystko byłoby fajnie tylko, że scenarzysta i reżyser w jednej osobie zastosował takie środki, które wprowadzają oglądającego w błąd. Najbardziej byłem zdegustowany sceną rozmowy dwójki głównych bohaterów przy drzewie "na siku". Dialog ten był celowo skierowany do widza i tak skonstruowany, aby zamydlić mu oczy co do tożsamości prawdziwych morderców. Można to co prawda jakoś wytłumaczyć (choć jest to tłumaczenie naciągane), ale bardzo nie lubię jak się mną manipuluje "wywracając kota ogonem".

Ponadto film był momentami nie thrillerem, a...komedią:) Nie mam pojęcia skąd dystrybutorzy wytrzasnęli "wyspę strachu", bo tytuł ten pasuje tu jak "kij do rzyci". Sceny z metalową płytką w czaszce czy z "rozdzieloną" dłonią były komiczne, nie straszne (a może twórcy o taki efekt chodziło?). Cała intryga również niewiele ma wspólnego ze strachem, raczej z tajemnicą. Złoszczę się, bo pomysł wyjściowy filmu (choć nie taki nowy) był bardzo dobry. Niestety wg mnie zawiodły środki do jego realizacji. Z całości obrazu najbardziej zostają w pamięci bajeczne widoki i...niedosyt (pomimo braku nastawiania się na jakąś rewelację). Można obejrzeć, ale czy warto? Moim zdaniem nie, ale jeśli nie macie innych filmów na podorędziu do obejrzenia to możecie z ciekawości sięgnąć po ten tytuł.

ocenił(a) film na 5

Tłumaczenia oryginalnych tytułów na polskie na ogół są śmieszne :)
Uważam, że tytuł powinien być przetłumaczony chociaż w miarę dosłownie...

Perfect getaway = Perfekcyjna ucieczka, a nie jakaś Wyspa Strachu... Oczywiście, żeby tytuł był bardziej chwytliwy można sparafrazować go, ale nie zmieniać kompletnie jego sens!

Zawsze mi do głowy przychodzi Die Hard. Co to ma do Szklanej Pułapki? :|
Z tymi filmami to są jaja, hehe. Co do gatunków również można się ostro przyczepić. Większość horrorów to czarne komedie :) Dodam, że kiedyś w gazecie telewizyjnej zobaczyłem film Krzyżacy podany jako western ;)
Wystarczy offtopicu.

Ogółem film ostro naciągany, aczkolwiek umiejętnie. Większość scen trzeba oglądnąć drugi raz, żeby dojrzeć, że wszystko się zgadza. W każdym razie, tak czy inaczej, jest to robienie kretyna z widza. Po prostu twórcy przekroczyli trochę linię.

5/10

dabram17

Pozostaje mi się tylko zgodzić. Do momentu aż dowiadujemy się kto jest mordercą film jest niezły, ale potem z thillera robi się komedia, względnie film typu "Piła" , co kompletnie psuje odbiór. Od mnie tylko 5/10