Głównym bohaterem „Wszystko o moim starym” jest ojciec Sebastiana (w tej roli Robert De Niro), Włoch z krwi i kości. Nie owija w bawełnę, nie przestrzega konwenansów, ma niewyparzony język i mocno niepoprawne poczucie humoru. Gdy dowiaduje się, że jego jedyny syn (Sebastian Maniscalco) zamierza oświadczyć się swej ukochanej Ellie (Leslie... czytaj dalej
Nie jest to kino wybitne, ale nie miało takie być. Leci schematami i utartymi szlakami. Jednak ta prosta historia bawi i pozwala przyjemnie spędzić półtorej godziny. Do tego jak zwykle świetny De Niro. Fajne.
To na pewno nie jest komedia, bo nie było nic śmiesznego, poziom tych żartów to jakaś kpina i błazenada. Po drugie – dialogi? Kto to wymyślał i w jakiego odbiorcę celował? Moja wysoka ocena (4) – tylko i wyłącznie za próbę poruszenie trudnego tematu toksycznych rodziców (w tym wypadku po obu stronach takowi...