Dawno żaden film mnie aż tak nie zniesmaczył!
W jednej ze scen, zupełnie bez dania racji dla fabuły, obie główne bohaterki(kilkuletnie dziewczynki!) pokazane są nago. Na dodatek kiedy młodsza z nich siada w misce by się umyć ... kamera daje zbliżenie na jej krocze!
Jestem tym do tego stopnia zdegustowana, że przekreśliło to dla mnie jakiekolwiek walory filmu.
Z tego właśnie powodu oceniam go, jako bardzo zły.
Pruderyjna, pełna uprzedzeń, niewyedukowana Polska.
Włącz się, Kobieto, w działania jakiejś organizacji zwalczającej pedofilię, zamiast pitolić trzy po trzy.
Czytając twoje wcześniejsze posty, jestem zaskoczona taką prymitywną odpowiedzią z twojej strony.
Nie jestem osobą pruderyjną i pojęcia nie mam co ma pruderia do mojej wypowiedzi.
No tak, było dosadnie i niegrzecznie, za co przepraszam. To takie eksperymenty z mojej strony, których nie ma tu sensu wyjaśniać. Proszę nie brać personalnie. Nie o to szło, szło o czystą tekstologię.
A co do pruderii, to znowu, nie personalnie. My jako społeczeństwo jesteśmy nią skażeni. To jest dziedzictwo, którego nie możemy się wyprzeć, ni wyzbyć, nawet jeśli mamy się za bardzo wyzwolonych. Boimy się nagości na przykład i bardzo dziwne rzeczy ona ewokuje w naszych skażonych umysłach. Taka nasza ułomność. Przykre.
Po ponownym zajrzeniu w temat szczerze przyznam, że rozumiem wcześniejszą, niegrzeczną odpowiedź. Rzeczywiście mój post wygląda tak, jakbym chciała przez niego powiedzieć- ''Wrony'' to film dla pedofilów czy coś w tym stylu. Absolutnie nie o to mi chodziło. Miałam na myśli, że jeśli obejrzy je jakiś pedofil to będzie miał na nich używanie a to już mi się bardzo nie podoba.
Czy społeczeństwo polskie jest jakoś szczególnie pruderyjne? Myślę, że raczej stopniowo staje się coraz bardziej otwarte. Oglądam bardzo wiele filmów z różnych stron świata i nie przypominam sobie bym spotkała się z podobną sceną, jak ta z ''Wron'', gdzie realizator robi zbliżenie na dno wanny, gdy siada w nim naga 3-4 latka. Dla mnie jest to pedofilski smaczek, nie wiem tylko zamierzony czy nie, za to wyjątkowo niesmaczny.
Lubię nagość w kinie, lubię tez filmy poruszające kontrowersyjne tematy czy przełamujące jakieś tam tabu- np. bardzo podobała mi się ''Pianistka'' ale uważam, że rozbierać się w filmach powinni aktorzy dorośli, w pełni świadomi tego co robią.
Czy do fabuły ''Wron'' cokolwiek wniosła przytoczona przeze mnie scena? Dla widzów, którzy sięgnęli po ten film wyłącznie w celu obejrzenia poruszającej historii, z pewnością nie.
To przykre, że przez jedną, niewinną w gruncie rzeczy scenę przekreślasz tak wspaniały film. nagość dziecka jest naturalna, nie wiem dlaczego cię zniesmaczyła.
jestes przewrazliwiona na punkcie nagosci dziecka w tym filmie. prawdziwa szalenstwo bylo w pierwszej czesci akademi pana kleksa gdzie dzieci nago wskakuja pod drzewko.co do filmu wron jak najbardziej ma wlasciwy przekaz i ukazuje 10 latke która czuje sie niekochana przez matke.
Gratka dla pedofilow KOBIETO a masz dzieci ? zadam ci jedno pytanie ... i bardzo powazne . Zgadzam sie z Klee pruderyjna niewyedukowana zasciankowa katolicka Polska ktora jak zobaczy nagi tylek to juz tylo z jednym sie ma kojarzyc albo kawalek piersi to juz musi byc sex a piers naga to odwieczny symbol macierzynstwa wolnosci i niezalerznosci ... zgadzam sie rowniez z Quiproquo i djOrgasm tak Akadamie Pana Kleksa to film dla pedofilow czy wy ludzie na glowy poopadaliscie to cudowna bajka dla dzieci a jesli ktos nie ma dzieci to nie wie ze dziecko uczy sie w tedy kiedy patrzy na swiat dookola i nasladuje a nagosc jest dla niego przyjemne pelne swobody wolnosci i nie ma nic ale to nic wspolnego z sexsem takie skojarzenia maja TYLKO i wylacznie dorosli ktorzy z paczaja swoim wyobrazeniem swiat dziecka poprzez takie niskie morale i swoj wlasny niezaspokojony instykt prokreacji sa to ludzie ktorym wszystko kojarzy sie z sexsem i to jest chore bo jak krocze dziecka moze miec takie skojarzenia jesli u podnoza jest zdrowy rozsadek ... to krocze malego dziecka nigdy nie bedzie mialo takich skojarzen sama mam dzieci i wiem jakie przyjemne jest dla nich bieganie na golasa kapia sie razem zadaja pytania i tak robia wszystkie dzieci moje to nie jakis wyizolowany przyklada zeby ktos mi teraz tak napisal za taka wypowiedz kocham dzieci lubie ich sposob myslenia bawienia sie z nimi i co to oznacza ze cos ze mna jest nie tak to znaczy ze co ze Pan Kleks byl moze pedofilem bo kochal dzieci szkoda Larna ze taka scena zle ujeta przez ciebie i tak jak pponizej napisano ze dostrzeglas walorow bardzo dobrego filmu moze powinnas udac sie na terapie do psychoanalityka bo w twojej podswiadomosci tkwi jakis uraz z dziecinstwa jesli oburza sie krocze dziecka i juz nic pozatym nie widzisz bo ten aspekt przyslonil ci wszystko ...
Czemu kojarzysz pruderię z katolicyzmem. W pruderii przodują kraje anglosaskie - może to dziedzictwo surowego protestantyzmu... Polski, "ludowy" katolicyzm (poza marginesem będącym jego karykaturą) jest bardzo bliski naturze i zwykłemu, prostemu, życiu z całą jego codziennością. Swoje uprzedzenia i frustracje radzę leczyć u specjalistów.
Czemu kojarze pruderie z katolicyzmem a co jestes katolikiem i tak cie to poruszylo bo pruderia to zaklamanie a katolicy to najbardziej zaklamana religia swiata ktora doprowadza do gory nogami caly swiat a to czemu a temu ze katolikom nie wolno palic ani pic alhoholi szanuj zdrowie swoje a nie szanuja biora slub koscielny przyrzekaja przed bogiem wiernosc pomoc i oddanie a zaraz po 3 latach biora rozwod w urzedzie SC to nie jest pruderia ? a co to jest od izolowany przypadek moralny o niskim podlozu ja mam uprzedzenia i flustracje nie kolego nie mam zadnych jestem wolna od takich psychicznych ciasnych gorsetow ktore sami sobie zakladacie jesli kto kolwiek potrzebuje lekarza to wszyscy zaklamani katolicy ty z nimi na czele dodam tylko zeby sie leczyc trzeba miec powody a zdrowy rasadek jest raczej tutaj przeszkoda wiec moze sam zglos sie do specjalisty poki nie jest za pozno zycze powodzenia
Radzę Ci, żebyś przeczytała to, co napisałaś powyżej. Strasznie dużo nienawiści, jadu i uprzedzenia... O tolerancji dla innych przekonań nie wspomnę. Takimi publicznymi wypowiedziami potwierdzasz tylko, że antykatolicka postawa nader często idzie w parze z postawą antyludzką. A tak na marginesie: proponuję trochę podszkolić się w języku polskim - ciężko się czyta się bełkot półanalfabetki. Życzę Ci też nieco więcej otwartości na ludzi.
Po pierwsze frustracji można się pozbyć tylko pozbywając się jej przyczyny – w tym przypadku Katolików :) , ( radze nie używać zwrotów których kolega nie rozumie, bo wychodzi na ignoranta i ... ) poza tym nie można jej leczyć bo to nie choroba.
Ponieważ uważasz mój “ bełkot” za nie zrozumiały najprawdopodobniej z powodu nie używania prze zemnie polskich znaków to przyjmij do wiadomości że nie które systemy komputerowe ich porostu nie obsługują – dziś specjalnie dla Ciebie, byś nie miał problemów z przeczytaniem tego posta korzystam z innego komputera, robię to jednak wyjątkowo.
Co natomiast myśleć o twojej wypowiedzi : “ ciężko się czyta się bełkot półanalfabetki.” - pozostawiam do oceny Internautów.
Cytat:
“antykatolicka postawa nader często idzie w parze z postawą antyludzką. “
Katolicy są zbrodniarzami większymi niż Hitler i Stalin razem wzięci!
I nie mam zamiaru z kimkolwiek na ten temat dyskutować – odsyłam do historii jeśli masz inne zdanie – bardzo proszę też nie mylić/utożsamiać ich z Chrześcijanami wbrew powszechnemu fałszywemu przeświadczeniu maja oni tyle samo z nimi wspólnego co z Islamem.
Z racji popełnionych zbrodni odmawiam im prawa do człowieczeństwa i z tego tez powodu moja postawa nie może być antyludzka.
I proszę niemów mi przypadkiem że to było dawno itd – to samo mówią dzisiejsze ugrupowania faszystowskie a na swoich zebraniach nawołują do nienawiści i skrajnego nacjonalizmu – podobnie zresztą postępują Katolicy kipią nienawiścią do wszystkiego co jest choćby ciupkę inne od nich. ( jeśli sobie życzysz zamieszczę kila linków byś mógł się dokształcić. )
Poza tym nie ma we mnie nienawiści – To ODRAZA – do obłudy, ludobójstwa, i zbrodni przeciw człowieczeństwu, że wspomnę tylko o odmowie do „Wolnej Woli Wyznania”, mordowaniu całych wsi – za co ? Że nie chcieli się ochrzcić.( między innymi przede wszystkim w Polsce – ostatnia taka masakra miała miejsce w XVIII wieku więc wcale nie tak dawno, jestem zresztą pewna że gdyby nie struktury państwowe które wykształciły się na przestrzeni ostatnich 200 lat, to takie zachowania były by w dalszym ciągu na porządku dziennym wystarczy się zresztą przyjrzeć jakie zachowania towarzyszom najzagorzalszym wyznawcom dzisiaj.) albo udzielanie ślubu dwóm osobnikom tej samej płci, do tego to się nigdy nie posunęły nawet najdziksze plemiona – to czyste zwyrodnienie, przykładów można by mnożyć bez końca.
Żaden chrześcijanin by tak nie postąpił.
Tak czy inaczej Nie jest to odpowiednie miejsce na dyskusje o poglądach czy religii.
Tu się rozmawia o filmach i na ich temat oraz ewentualnie jakie wzbudził emocje – jeśli chcesz podyskutować na temat poglądów czy religii umówmy się na którymś z do tego celu stworzonym portalu – zapewne włączą się i inni i być może wywiąże się ciekawa dyskusja bez potrzeby używania epitetów i wzajemnego się obrażania.
Pozdrawiam
Doceniam poprawę w używaniu polszczyzny - jest lepiej. Jednak polskie znaki to tylko jeden z wielu błędów, jakie popełniasz. Inne to m. in. nieużywanie znaków przestankowych, błędna pisownia "nie" z różnymi częściami mowy (nagminnie), używanie końcówki "om" zamiast "ą", bezładna składnia, itp. Ale ogólnie jest lepiej.
Nie ucz mnie, proszę, co jest katolicyzmem, a co nie jest. Jestem katolikiem i wiem czym jest wiara katolicka. Masz uraz do katolicyzmu - trudno, co robić. Mam tylko nadzieję, że z wiekiem i doświadczeniem zmienisz zdanie na bardziej wyważone. Co do tego, czy katolicyzm jest religią chrześcijańską, polecam lekturę dowolnej encyklopedii, opracowania naukowego na temat religii w świecie, wydanych przez jakiekolwiek poważne wydawnictwo (niezależnie od światopoglądu autorów).
Skoro wypowiadasz się na polskim forum i piszesz po polsku, przyjmuję, że jesteś Polką. Skoro tak, to na pewno zetknęłaś się z setkami, jeśli nie tysiącami katolików (gdyż stanowią oni znaczny procent naszego społeczeństwa). Na całym świecie ok. 1 mld ludzi jest wyznania rzymskokatolickiego, co nie znaczy, że wszyscy oni stosują się do zasad wiary. Można jednak przyjąć, że spora część Twoich znajomych, krewnych, nauczycieli, sprzedawców, którzy Cię obsługują w sklepie, lekarzy, artystów - krótko mówiąc ludzi, których spotykasz na swej drodze, jest katolikami.
Zapewne nie są oni zbrodniarzami większymi niż Hitler, czy Stalin. Powiem więcej - pewnie niektórzy z nich są dobrymi, uczciwymi, lubianymi przez Ciebie, ludźmi.
To oczywiste, że wśród katolików, tak jak wśród wszystkich społeczności na świecie, istnieją ludzie czyniący zło, szerzący nienawiść, czy po prostu niesympatyczni. Są nawet całe grupy ludzi, którzy pod sztandarami katolicyzmu szerzą nienawiść. Przykro mi, że przez ich postępowanie zrażają do wiary katolickiej takie osoby, jak Ty. To jednak nie upoważnia Cię do odmawiania katolikom (w tym mi i wielu użytkownikom Filmwebu) "prawa do człowieczeństwa", jak to napisałaś.
Mogę Cię zapewnić, że katolicyzm, tak jak całe chrześcijaństwo, jest religią miłości. Jeżeli ktoś postępuje bez miłości, jest katolikiem tylko z nazwy.
Ponieważ masz rację co do niestosowności tego forum dla naszych rozważań, proponuję zakończenie tematu. Życzę Ci jeszcze raz więcej otwartości i mniej frustracji.
Wspaniały przykład skrajnego schematyzmu, zaprogramowanego od najmłodszych lat, i kompletnego braku własnego światopoglądu, a główne argumenty traktują o ortografii... wprost idealny materiał na kolejnego z wielu wyznawców krzyża...
Świetnie podsumowanie impotenta intelektualnego, który nie potrafi samodzielnie myśleć. Tą jego "mamałygę" tylko wydrukować i wpychać sędziwym paniom do skrzynek na listy.
Niechże się katolicy(chrześcijanie, muzułmanie, żydzi) wreszcie zdecydują - w teorii są piewcami miłości a cała ich religia to istny kult śmierci!
Ano właśnie, Klee nie mówił nic o religii. Proszę mu nie dopisywać poglądów, których nie wypowiada.
A co do pedofilii, nie wydaje mi się, zeby sceny zupenie niewinne, przedstawiające nagość dziecka, były pozywką dla zboczeńców. Tutaj nie ma nic seksualnego, nic dwuznacznego. Przez lata na wsi dzieciaki latały nago, a w Amazonii do dziś biegaja na golasa i jakoś nie ma tam wyjątkowego odsetka pedofill. Te obrazy nie są chore ani spaczone, kazdy kto dziecko przewijał lub kąpał nie będzie miał wątpliwości. O wiele groźniejsze są sceny lub zdjęcia, gdzie dzieci są ubrane, ale przeseksualizowane - wystylizowane na dorosłe kobiety (np sesje Thylane Blondeau).
Jezu, ale moze bys używała jakiś znaków interpukcyjnych,a nie jedno długie zdanie, na kilkadziesiąt linijek
Moim zdaniem ten film został zrealizowany dla ludzi, którzy nie widzą niczego zbereźnego w scenie myjących się dzieci. Tzn. normalnych ludzi:)
Hehe dobre.A tak ogółem to nawiązując do wypowiedzi na samej górze.Właściwie nie mamy wpływu na to co może podniecić jakiego dewianta.Film jest z założenia dla normalnych ludzi.A to że ktoś będzie w tym szukał podniety to już jego sprawa.Tak samo dzieci bawiące się w parku mogą jakiegoś zboczeńca podniecać.I co przez to mamy zakazać dzieciom bawić się w parku bo są obiektem podniety jakichś dewiantów.
"Za moich czasów" nawet 10-latki paradowały tylko w majteczkach i nikt nie miał seksualnych skojarzeń - poza pedofilami oczywiście. Jak sądzę, nie miało to wpływu na ILOŚĆ podofilów w społeczeństwie, była procentowo podobna jak dzisiaj.
Nadmierna "poprawność" obyczajowa doprowadziła do sytuacji, w której komplement dla koleżanki z pracy może być potraktowany jako molestowanie. Gwałtowny ostatnio rozwój praw człowieka też ma swoją drugą stronę - gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.
pedofila podnieci przecież każdy film i każda scena z udziałem dziecka bo ma pod tym względem bogatą wyobraźnię i sobie wszystko dopowie a sam film jest przepiękny, wg mnie jeden z najlepszych polskich filmów chociaż zgadzam się, że niedopracowany ale moim zdaniem jest to w ogóle jeden z najpiękniejszych filmów ukazujących prawdziwą samotność, wyobcowanie i pustke dlatego jest to tym bardziej szczere bo pokazane na przykładzie dzieci
Pedofil podnieci się wszystkim, bo jest pedofilem. A więc- widzi podnietę tam, gdzie jej nie ma. We Wronach nie ma nic seksualnego, nic dwuznacznego. Przez lata na wsi dzieciaki latały nago, a w Amazonii do dziś biegaja na golasa i jakoś nie ma tam wyjątkowego odsetka pedofill. Te obrazy nie są chore ani spaczone, kazdy kto dziecko przewijał lub kąpał nie będzie miał wątpliwości. Tak samo jak karmienie piersią normalnym ludziom nie kojarzy się z seksem, ale jeden osobnik na sto będzie w tym widział coś seksualnego.
O wiele groźniejsze jeżeli chodzi o pedofilię są sceny lub zdjęcia, gdzie dzieci są ubrane, ale przeseksualizowane - wystylizowane na dorosłe kobiety (np sesje Thylane Blondeau). Albo majteczki i kostiumy kąpielowe dla dwunastoletnich dziewczynek, okraszone napisami "sexy" czy "juicy". To jest właśnie łączenie seksualnośći z dzieciństwem i to jest niebezpieczne.