Film wykorzystywał wątki różnych komiksów o Żółwiach, wydawanych przez Mirage Studios, najbardziej nawiązywał do pierwszego. Z różnic:
- o dziewczynę pana Splintera nie walczył Shredder, tylko jego brat, Oroku Nagi, którego Yoshi (pan Splintera) zabił w gniewie, za co musiał opuścić Japonię. Obecny na pogrzebie brata Shredder poznaje tożsamość sprawcy i wykorzystując wysłanie go do NY przez Stopę odnajduje Yoshiego i go zabija;
- nie ma motywu gangu nastolatków - Shredder "oferuje ochronę" co bogatszym przedsiębiorcom w NY, do czasu, gdy zostaje skompromitowany przez Żółwie;
- w finałowej walce ze Shredderem Żółwie pokonują go same, dają mu możliwość popełnienia samobójstwa - Shredder próbuje wysadzić siebie i ich granatem, ostatecznie w eksplozji ginie tylko on;
- historię Żółwi poznajemy, gdy wyjawia im ją Splinter, tłumacząc, że szkolił ich do jednego celu - pomszczenia Yoshiego i zabicia Shreddera;
- April pojawia się później (drugi komiks) - jest asystentką w laboratorium Baxtera Stockmana, a nie dziennikarką;
- również Casey Jones pojawia się o wiele później - w historii z Raphem ""Me, Myself and I" - poznają się w mniej więcej takich samych okolicznościach jak w filmie;
- pierwsza misja Żółwi, po której Splinter wyjawia im ich historię, dotyczy powstrzymania bandy punków, starszych i lepiej uzbrojonych niż w filmie;
- Splinter zostaje porwany, ale ma to miejsce później, a porywaczami nie jest Stopa, tylko Mousery (roboty Baxtera Stockmana);
- wszystkie Żółwie (nawet Mike) są dość poważne, by nie rzec ponure.
Część komiksów wydał po polsku TM-Semic - sugeruję poszukać w antykwariatach, u bukinistów, albo na Allegro.
"Strasznie" to za dużo powiedziane. Brutalniejszy niż wersja animowana (z 1987 roku) - to na pewno. :)
Recenzja Jamesa Rolfe'a (Angry Video Game Nerd): http://cinemassacre.com/2011/07/05/tmnt-tuesday-comics-review/
Jak pisałem - część wydał TM-Semic (wydawnictwo, które w latach 90. wydawało komiksy Marvela, DC i nie tylko). Szukaj w antykwariatach, u bukinistów, na wyprzedażach książek i komiksów, albo na Allegro (niedawno widziałem tam jeden numer). Jeśli jesteś z Krakowa lub okolic - polecam sprawdzanie Fankomiksu na ulicy Grodzkiej, jest tam od groma starych komiksów, czasem pojawiają się też "Żółwie".
Jeśli pytasz o skany - częściej spotykam się z tymi komiksów, które bazowały na kreskówce z '87. Szukaj skanów numerów z 1993 roku, wtedy TM-Semic wydawał oryginalne "TMNT".
Jeśli interesują Cię oryginały w języku angielskim - sprawdzaj sklepy komiksowe jak wspomniany Fankomiks albo sklepy internetowe, E-bay'a i Allegro. Ostrzegam tylko, że wydania zbiorcze (jak w linku powyżej) nie są najtańsze.