Proszę o przesyłanie różnych wersji tłumaczenia wiersza "Intimitations of Immortality" Williama Wordswortha - tego, który odczytuje w filmie Deanie, grana przez Natalie Wood, a potem, cała we łzach wybiega z klasy.
Czy ktoś spisał może wersję zasłyszaną z tv? Ja ją gdzieś mam, ale teraz nie mogę znaleźć;-/
Będę wdzięczny za pomoc w poszukiwaniu tej filmowej (interesują mnie również różnice w tłumaczeniach z różnych stacji tv, gdyż w przeciągu ostatniego roku film leciał i na Ale Kino! i TCM (conajmniej) a także chyba na TVP Kultura i Zone Europa(?).
Ja znalazłem takie wersje:
"Cóż, że mych bystrych oczu niegdysiejszy blask
Zgasł dziś na zawsze niczym martwy ptak
Że prysł czar uniesień - o, pomna chwila
Wśród bujnych traw, wśród kwiatów tyla ;
Niech wspomnień czar dziś będzie siłą
Cieniem splendoru tego, co było... "
"Choć z oczu mych nie bije już ten dawny, radosny blask,
Choć nic już nie zdoła przywrócić wiosennej bujności traw,
Ni kwiatów minionej świetności,
Nie smućmy się,
Lecz czerpmy siłę z okruchów codzienności... "
"Bo chociaz szybko mija nas
Wiosenna bujnosc traw
I krucha kwiatow uroda
Porzucmy idealy
Miniony czas niech sil nam doda
I krzepi nas..."
"cóż stąd że olśnień czas
co tak nas oszałamiał na zawsze w sercu zgasł
bo chociaż krótko trwa i mija
wiosennna bujność traw
krucha kwiatów uroda
porzućmy smutek
miniony czas niech da nam siły i krzepi nas..."
"cóż stad ze olśnień czas mija, bo choć tak krotko trwa wiosenna bujność traw i krucha kwiatów uroda porzućmy wiec smutek, miniony czas niech da nam siły i krzepi nas..."
Na TCM teraz leci z tłumaczeniem
"Bo chociaz szybko mija nas
Wiosenna bujnosc traw
I krucha kwiatow uroda
Porzucmy idealy
Miniony czas niech sil nam doda
I krzepi nas..."
To samo co ja napisałem jako trzecie - też spisywałem z TCM, ale zapomniałem które bylo skąd ;)
Dzięki!
"Chociaż nic nie przywróci wiosennej| bujności trawom
Rozkwitu kwiatom
Nie załamujmy się, raczej szukajmy siły, która| płynie z przeszłości..."
W mojej wersji filmu było takie.
:)
sama już nie wiem, które tłumaczenie jest najlepsze, wszystkie piękne :) gdybyście mieli wybrać jedno, które by to było?
Witam.
Film oglądałem dawno temu, jeszcze w czasach PRL,. Było to w latach 1982-1986.
Leciał na jedynce. Dziś nazywa się to TVP1.
Film zrobił na mnie piorunujące wrażenie. Melodramat.
Zakochałem się w Natalie Wood od pierwszego wejrzenia.
Słów z filmu nauczyłem się na pamięć i stały się one moim mottem życiowym. Długo chodziłem po bibliotekach i szukałem poezji Wordswortha, i tego wiersza. Chciałem poznać każde angielskie słowo z tego fragmentu wiersza.
A teraz odpowiadam na prośbę o te słowa:
"Choć nic już nie zdoła przywrócić
wiosennej bujności traw
i kwiatów minionej świetności,
nie smućmy się,
lecz czerpmy siłę
z okruchów codzienności"
pozdrawiam
A dokładniej było to zimą lub wczesną wiosną roku 1985, ale w TP2 - na dowód i jako ciekawostkę ku potomności zamieszczam znalezioną ramówkę z dnia 08.03.1985 / piątek :) Znakomitym pomysłem okazały się właśnie owe filmowe cykle znanych mistrzów, w tym m.in. Kazana, Polańskiego, Herzoga, Bergmana, Kurosawy. Oglądałem wówczas wszystko i to była prawdziwa kulturalna uczta.
TP2
16.55 Program dnia
17.00 "Śledztwo w sprawie nauki" - "Żelazne zdrowie"
17.30 Szlem - telewizyjny klub brydżowy
18.00 Prosto z morza - Magister żeglugi wielkiej
18.30 Programy lokalne
19.00 Zbliżenia, czyli to i owo o filmie
19.20 Przeboje "Dwójki"
19.30 Dziennik - wydanie główne
20.00 "Galerie świata" - "Ufficje we Florencji" (1) - film dok. prod. RFN
20.30 Program rozrywkowy
21.15 DT - Wydarzenia i Telefon "Dwójki"
21.30 Było nie minęło - magazyn filmów dokumentalnych
--> 22.00 "Filmy Elli Kazana" - "Układ" - film fab. prod. USA Reż. Elia Kazan. Wyk. K.Douglas, F.Dunaway, D.Kerr <--
24.00 DT - Wiadomości
A to zupełnie inne, ale także mistrzowskie tłumaczenie:
"Choć utraciłem pradawną wspaniałość,
Choć ona moim oczom na zawsze zabrana,
Choć nic mi tego nie przywróci rana,
Gdy trawa w łunie, kwiat w szkarłatnej dumie
Jarzył się — teraz w tym, co pozostało,
Szukajmy pokrzepienia:
W tej, co — gdy raz istniała — nigdy rozłamana
Nie będzie, wspólnocie istnienia;
W tych cichych myślach, które się rozumnie
Wysnuwa z cierpienia;
W tej wierze, co poza śmierć patrzeć umie,
W latach, co filozofii uczą nas cierpliwej"