Zastanawia mnie czy lektor będzie oryginalnie przetłumaczony czy ugrzeczniony na potrzeby TV. Marzy mi się wersja pokroju Sprzedawców II lub South Park - kto oglądał ten rozumie.
A ja sobie wyobrażam jak lektor przetłumaczy te mamrotanie po pigułkach i przemówienia z mikrofonem.
Filmy z lektorem powinny być tylko dla osób niedowidzących.
Tyle mięska w filmie aż się prosi o panią Elżbietę Gałązkę Salamon (Pulp Fiction, Kasyno) w tłumaczeniu i głos pana Jarosława Łukomskiego. Byłbym hepi:) Ewentualnie w następnej kolejności chciałbym Jacka Brzostyńskiego (vide Wsciekle psy, Kill Bill) lub Janusza Szydłowskiego (vide Infiltracja).
Myślę, że na potrzeby DVD tłumaczenie bedzie ostre. W tv w przyszlosci wiadomo, że kaszaniaste będzie (w stacjach ogólnodostępnych).
Pozdro;)
Obejrzałem ten film w połowie dzisiaj w połowie wczoraj, lektorem był Jarek Łukomski, świetnie się oglądało, lektor nieugrzeczniony, klął ile się dało ;)
Na dodatek gdy główny bohater się naćpał to lektor też w ciekawy sposób zmieniał swój styl mówienia...coś jakby sam był na haju-genialnie mu to wyszło.